Alina Wiśniewska
2007-10-31 10:09
Lubie atmosfere spotkan rodzinnych na cmentarzu.
Szczegolnie wowczas, gdy zaczyna sie juz robic ciemno.
Swiatla swiec dookola na polozonym na stoku wzgorza sopockim cmentarzu.
Nawet pomimo tego, ze w ostatnich latach zastawili grobami prawie wszystkie przejscia.
Po cmentarzu dokancza sie impreze u ktorejs z ciotek w domu.
2007-10-31 10:12
A to jest jedna z nielicznych okazji, zeby spotkac sie z rodzina na grobie? No to chyba zmarli nie beda zachwyceni z takich relacji rodzinnych. Ja doceniam to co mam i spotykam sie z rodzina kiedy tylko moge. Dla mnie 1 listopada jest dniem jak kazdy inny. Na groby chodze kilak razy w roku. Wspolczuje ludziom, ktorzy ida na groby do swojej jedynej rodziny.
2007-10-31 10:22
a ja nie lubie tego swieta. tłumy, tłumy ludzi na cmentarzu. doszły do tego kiełbaski czyli atmosfera iscie piknikowa. rodzina ze starszych wymarła, młodsi rozbiegli sie po swiecie.taka atmosfere jak opisujesz pamietam z dziecinstwa.
wole chodzic na cmentarz jak jest pusto.
cicho i pusto.
2007-10-31 10:19
Dziwne jak większość wypowiadających się tu jest przeciw zakazowi handlu i poszczekuje , odgraża się , wymyśla PISowi . Niech spojrzy na wyniki ankiety i buzie w kubełek. Są w zdecydowanej mniejszości
2007-10-31 10:21
popieram
2007-10-31 10:19
2007-10-31 16:17
bo do pracy to tylko Inter Ćity
2007-10-31 10:21
Takie czasy. Ludzie są zagonieni, „biedaczki”. Nie mają czasu na rodzinę. Muszą pracować i zarabiać coraz więcej pieniędzy. Dlatego spotykają się jedynie 1 listopada. To i tak dobrze. Niedługo Helloween będzie ważniejszy niż 1 listopada.
2007-10-31 10:27
Fakt, czasy trudne, zgadzam się, ale to nie usprawiedliwa zaniedbania rodziny. Rodzina jest ważniejsza od pracy. Jak dla kogoś jest odwrotnie, to później może tylko czekać właśnei na 1 listopada. Każdy z nas tu pracuje, tak mi się wydaje, każdy ma swoje problemy i chciałby mieć więcej wolnego czasu. Dla rodziny czas mieć po prostu trzeba. Po pracy czasami najchętniej walnąłbym się do wyra - ale nie w tym rzecz, przespałbym za dużą część swojego życia
2007-10-31 10:33
Prawda jest taka, że wszyscy mówią, że rodzina najważniejsza, a mówiąc to już w mózgu przeliczają złotówki. Aktorzy też mówią o dozgonnej miłości i poświęceniu, poczem za rok się rozwodzą. To taka ludzka hipokryzja. Gdyby rodzina byłaby najważniejsza, to ludzie nie żyliby tak konsumpcyjnie. Moim zdanie gadanie o wartościach rodzinnych to taka zasłona dymna jak chodzenie do kościoła. Piszę jak jest, a nie jak ma być.
Pozdrawiam
2007-10-31 10:40
No właśnie, to ja też napiszę jak jest. Rumun, piszesz, że "Dla czlowieka wierzacego w zycie pozagrobowe nie powinien ten dzien byc smutny, ale radosny, bo wiemy. ze kiedys sie z nimi spotkamy". Życie jest inne. Fajnie jest mieć swoje marzenia i warę, ale żyjmy rzeczywistością. Jestem wierzący, praktykujący, ale nie myślę o tym, czy kiedyś się spotkam ze swoimi bliźnimi "tam wysoko" czy nie, bo to nie ma sensu. Oczywiście chciałbym.
Antypolityk, tylko przedstawiłem swoje zdanie odnosząc je akurat do mojej osoby. Dla mnie moja rodzina - to moi przyjeciale i każde chwile z nimi sa bezcenne. Niestety masz też rację, dużo ludzi (powiem niezbyt trafnie) zna klasyfikacje pewnych wartości, lecz wybiera inną.
2007-10-31 12:17
przecież dla rodziny przeliczają te złotówki:)
2007-10-31 10:43
Znicze kupisz przy kazdym cmentarzu, nie martw sie.A ponadto ludzie poracujacy w sklepach maja tez prawo jak ty do swietowania , a nie tylko do poracowania
2007-10-31 10:53
Lubie to Święto, zwłaszcza jak nie ma mrozu, lubię rozpalone znicze na każdym grobie, łunę od zniczy, mnóstwo ludzi przemykających po cmentarzu do późnej nocy, przychodzących wspólnie, spotykających się, rozmawiających, śpiewających itd.
2007-10-31 10:59
w mojej dzielnicy, kosciol znajduje znajduje sie w lekkiej "dolinie", z oddali, schodzac z gory widok jest piekny, blask swiec wspaniale oswietla kosciol, tworzy sie doslownie łuna. Jednak wolę blask świec podczas kąpieli z moją ukochaną, a z rodziną wolę się spotkać chociażby w wigilię :)
2007-10-31 11:06
cieszę się, że wolisz, ale nie widzę związku:)
2007-10-31 10:57
bardzo się cieszę,że w święta jest wolne.Tam też pracują ludzie,którzy maja rodziny,chociaż raz coś mądrego wymyślił nasz rząd,popieram
2007-10-31 10:59
Co Wy do cholery wypisujecie?Co za problem zrobić zakupy dzień wcześniej.Mądrzy jesteście bo nie pracujecie widocznie w Święta!!Ja też nie pracuję i Cieszę się że inni ludzie też nie będą musieli!!A co do ustawy to zobaczcie jak jest na zachodzie,pojedźcie np.do Niemiec a potem się wypowiadajcie.W większości Normalnych Państw jest zakaz handlu w święta!Gratuluję ustawy Mądrym Ludziom!
2007-10-31 11:03
Nicki, a ty co taki madry jestes. Kto ma wolne, moze kierowcy? sam sie dowiedz i pogratuluj im, ze podczas gdy ty bedziesz siedziek fotelu przed tv, oni beda w robocie, i nie tylko oni. I to ma byc madra ustawa ze czesc pracuje, a czesc nie? Gratuluje
2007-10-31 11:03
a ja pracuje w hurtownii farmaceutycznej...i my tez pracujemy (kilka osob ale zawsze ktos)...szczyt chamstwa... dlaczego? poniewaz jakas pani mgr z apteki bedzie potrzebowac pilnie apapu albo fervexu...porazka...
2007-10-31 11:07
Wiesz, bo nawet na wszystkich europejskich (i nie tylko) stacjach tv o tym mowili. Poza tym nasz papiez nie byl osoba, o ktorej swiat dowiedzial sie nagle. co za roznica jakiego ktos jest wyznania. To swiadczy o ich niewiedzy i sposobie zycia, w ogole inny swiat. To juz nie chodzi o to, jakiego sa wyznania.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
