• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaopiekuj się dzieckiem

Maciej Goniszewski
2 czerwca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Do Gdańska przyjeżdża dziś grupa 50 dzieci z litewskich domów dziecka. To pierwsze, z ponad stu dzieci, zaproszonych przez Fundację Przyjaciół Wilna i Grodna "Serce dzieciom" i rodziny z Trójmiasta. Wypoczynek dzieci w Polsce fundacja organizuje od 1993 r.

Dzieci, które przyjeżdżają do nas z litewskich domów dziecka są w wieku od 7 do 16 lat. Fundacja Przyjaciół Wilna i Grodna "Serce dzieciom" organizuje przyjazdy na dwa tygodnie w święta Bożego Narodzenia i na Wielkanoc i na około 3 miesiące latem.
Pierwszą grupę opiekunowie w Gdańsku powitają już dzisiaj. Fundacja organizuje przyjazdy dzieci z Litwy już od 1993 roku.

- Naszą działalność wspierają sponsorzy, jednak w ostatnim czasie ich ubywa. Dziećmi na miejscu opiekują się rodziny, które wcześniej deklarują taką chęć. Niektórzy przyjmują Litwinów już kolejny rok z rzędu. Opiekunowie dożywiają te dzieci, w miarę możliwości ubierają. One są naprawdę pokrzywdzone przez los - nie dość, że przebywają w domu dziecka, to w dodatku litewskie sierocińce są bardzo ubogie - mówi Sylwia Karłowska z Fundacji "Serce dzieciom".

W tym roku do Trójmiasta przyjedzie na pewno setka dzieci. Fundacja może jeszcze przywieźć 15 - 20 dzieci, jednak szuka dla nich chętnych opiekunów. Dziećmi z Litwy nie trzeba się opiekować przez 3 miesiące - po pobycie u polskich rodzin wyjeżdżają na kolonie.

- Tym dzieciom nie tyle potrzeba rozrywek typu zwiedzanie Trójmiasta i okolic, ile ciepła rodzinnego domu i zainteresowania ze strony opiekunów, żeby choć podczas pobytu tutaj zaznały cieplejszych uczuć - dodaje Sylwia Karłowska.

Chętnych, którzy chcieliby zaopiekować się dziećmi tego lata Fundacja Przyjaciół Wilna i Grodna "Serce dzieciom" prosi o kontakt z Sylwią Karłowską pod nr tel. 684-37-84.
Maciej Goniszewski

Opinie (11)

  • polmarine services

    informowalem dzis Panstwa o mojej opini na temat aroganckiej dzialalnosci firmy Polmarine z Gdyni o lekcewazacym stosunku do mojej osoby ,odnosnie uregulowania finansow za chorobe powstala podczas pracy na morzu-statku.. i przed ostrzezeniem dla innych marynarzy by omijali te placowke z daleka....!Z wiazku z czym prosze poinformowac mnie jezeli ukaze sie ta opinia w interniecie, to jak mam ja odszukac, na jakiej stronie itd,itp.Z poazaniem mirek z Gdyni

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane