• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zarwał się lód, 16-latka wpadła do wody

ms
10 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Dziewczyna spacerowała po lodzie nieopodal molo w Orłowie. Dziewczyna spacerowała po lodzie nieopodal molo w Orłowie.

Dziewczyna weszła z przyjaciółmi na lód w okolicy molo w Orłowie. Nagle lód się załamał i dziewczyna wpadła do wody. Na szczęście jej koledzy natychmiast udzielili jej pomocy i skończyło się tylko na strachu i przemoczonej odzieży.



Wędkarze łowią na zamarzniętej Martwej Wiśle.

W czwartek, o godzinie 15.55. dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Gdyni otrzymał wezwanie od naocznego świadka, który zaobserwował troje młodych ludzi spacerujących po lodzie przy molo w Orłowie zobacz na mapie Gdyni. Pod jedną z tych osób, 16-letnią mieszkanką Gdyni, lód się załamał i wpadła do wody. Z pomocą ruszyli jej dwaj koledzy, którzy natychmiast wyciągnęli dziewczynę z wody. Cała trójka nieodpowiedzialnych spacerowiczów na miejscu została zbadana przez lekarza Pogotowia Ratunkowego. Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji nie doszło do wychłodzenia organizmu, choć tragedia była tuż o krok.

Strażacy ćwiczą ratowanie osób, pod którymi zarwał się lód.

- Wchodzenie na lód jest zabronione. Za złamanie tego zakazu grozi kara grzywny, która może wynieść nawet 20 krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. O wysokości kary w konkretnym przypadku decyduje Urząd Morski w Gdyni - przypominają policjanci.

Co robić, gdy przy nas pęknie pod kimś lód? Natychmiast telefonicznie wezwać pomoc, np. pod numerem 112. Udzielanie pomocy na własną rękę jest bardzo ryzykowne i należy w tym przypadku zachować szczególną ostrożność. Do pomocy należy wykorzystać linę, długi kij lub elementy odzieży (połączone paski od spodni, związane kurtki itp.). Należy pamiętać, żeby po lodzie nie chodzić w pozycji wyprostowanej, najlepiej czołgać się w kierunku przerębla.

Rodzicom przypominamy, aby nie zezwalali swoim dzieciom spacerowania po lodzie pod żadnym pozorem. Dopilnujmy, aby zbliżający się koniec ferii zimowych upłynął bez tragicznych wypadków.

Zimą policjanci częściej patrolują miejskie plaże. Nad bezpieczeństwem czuwają także strażnicy miejscy.

Czytaj także: Ślizgawki i przeręble, czyli na co uważać zimą
ms

Opinie (229) 6 zablokowanych

  • Tytuł:

    Było ślisko, nieuwaga i przewrotka przed domem!!!

    • 4 0

  • Na jakiej podstawie? (34)

    A ja się pytam, jakim prawem Urząd Morski zabrania wchodzenia na lód? Następnym krokiem będzie zabronienie uprawiania sportów wodnych, bo i tam się zdarzają wypadki? W jakim my kraju żyjemy, że wszystkiego się zabrania?

    • 19 32

    • Na takiej podstawie półgłówku (7)

      żeby ludzie nie wpadali do wody jak ta bezmózga szesnastolatka !!! Może jeżeli coś jest zabronione i jest za to kara to w pustych głowach ludzi chodzących po lodzie zaświeci się mała myśl, która podpowie, że można za to dostac dużą karę i nie wejdą na lód byc może ratując sobie tym życie lub zdrowie. Jakby nie było zakazów to nasze durne społeczeństwo dawno by się powybijało..

      • 11 11

      • Argumentów brak? (1)

        Nie popluj się!
        A czemu ludzie nie mogą wpadać do wody? Jak można tego zabronić? Dobrze się czujesz?
        W wolnym kraju człowiek ma prawo wypłynąć w morze w wannie i daleko od brzegu wyciągnąć z niej korek. No ale ciągle nie żyjemy w wolnym kraju.

        • 6 10

        • Oj Marek , Marek...

          Przeczytaj jeszcze raz to, co napisałeś i POMYŚL... A nie, przepraszam. To nie jest Twoją silną stroną

          • 6 6

      • (4)

        Kiedy państwo myśli za obywatela, żeby ten był "bezpieczny" i "szczęśliwy", wymuszając to w ten czy inny sposób, to kończy się wolność a zaczyna totalitaryzm ...

        • 8 5

        • Totalitaryzm

          Niestety, czytając komentarze pod artykułem, zauważam, że ludzie na taki zamordyzm się coraz bardziej godzą. Już nie chcą wolności. Zamiast kultury i rozsądku wolą zakazy i nakazy.

          • 6 8

        • (2)

          Skoro społeczeństwo za ratowanie takich podtopionych płaci to społeczeństwo wymaga subordynacji. Inaczej byś zapiszczał gdybyś np dostał rachunek kilkanaście tys zł za akcję ratunkową i 3 dni na oiomie.

          • 3 3

          • Płacę - wymagam? (1)

            Po to się służby ratunkowe utrzymuje, by każdy, w razie wypadku, mógł z nich skorzystać. Na dzikim zachodzie było tak, że każdy musiał sobie radzić sam. Od tego czasu trochę się jednak zmieniło.

            • 0 0

            • ja też płacę

              Taa... I najlepiej, żeby jeszcze te służby dyżurowały na plaży nad ludźmi szukającymi wrażeń i prowokującymi wypadki.

              • 1 1

    • Czy Ty jesteś tym Markiem od serialowego Karwowskiego ? (1)

      • 3 6

      • Tak, to on

        • 3 3

    • Obecnie ludzie traktowani są jak zwierzęta (2)

      A najgorsze, że sami godzą się na takie traktowanie.

      • 6 6

      • Cieszy (1)

        Cieszy, że jednak nie wszyscy są już skretyniałymi pieskami na smyczach. Dziękuję.

        • 5 10

        • Marek - ta ciemna masa uwielbia zakazy

          a jednocześnie np. przekracza prędkość na drogach i jeździ po pijaku

          taki mamy naród niestety

          • 9 1

    • Marek, dostajesz minusa i koniec tematu. (2)

      • 8 3

      • i szlaban na dobranocki.... przez tydzień!

        • 9 2

      • Jak to jest odegrać się na swoim nauczycielu, który w szkole codziennie stawia ci pały albo minusy za nieprzygotowanie dzieciaku?

        • 1 6

    • Marku, w sumie zakazu skakania z okna też nie widziałem (4)

      więc nie widzę problemu abyś poczuł się tą drogą wolny

      • 10 2

      • To w sumie dobry przykład. (3)

        Przecież więcej ludzi rocznie ginie od skoku z okna, niż od łażenia po lodzie. I tu się pytam, dlaczego jeszcze nikt nie zakazał skakania z okien?!

        • 5 5

        • (2)

          Marek, skaczesz czy nie ?

          Bo nie mam czasu.

          • 7 2

          • "wierzy" (1)

            Najpierw niedouczony tępaku powiesz, gdzie ta "wierza"...

            • 4 5

            • Marek nie czepiaj się szczegółów

              • 3 3

    • bo sporty wodne są wykonywne przez szkolących się do nich ludzi i przynoszą zyski

      oraz miejsca pracy, a idioci chodzący po cienkim lodzie tylko tematy do komentowania w gazetach

      • 1 5

    • takim prawem, że za bezmózgów

      ktoś musi myśleć, żeby im życie ratować

      • 4 5

    • ! (4)

      Marek jak najbardziej się z Tobą zgadzam, jestem całym sercem za i to była dokładnia moja pierwsza myśl. Jakim prawem?! ten lód do nich należy? myślałam ,że żyję w wolnym społeczeństwie i mogę chodzić gdzie chcę. Rozumiem, że np. przejazdy kolejowe sa niebezpieczne, że powinno się przechodzić po pasach,bo na drogach sa miliony aut, ale tego nie rozumiem

      • 3 3

      • Od czego Urząd Morski (3)

        Na wodzie jest trochę podobnie, jak na drodze. Urząd Morski może zabraniać np. pływania po torach wodnych, w basenach portowych, więc i chodzenia po lodzie w tych miejscach, ale żeby w ogóle zabraniać? Ja tego nie rozumiem. Jakim prawem? Kąpieli latem też zabroni, bo ludzie się topią?

        • 2 4

        • Nie retować! (2)

          Włóż sobie na spacer po lodzie czepek z napisem"Nie ratować,robię co chcę".Po co ludzie mają narażać zdrowie i życie aby ratować i..otów.

          • 3 1

          • Po co mają narażać życie? (1)

            A jakim prawem ty się wypowiadasz za tych, co to życie ratują? Skąd wiesz, co oni na to?
            Ja skąd wiem? Tak się przypadkiem składa, że zajmuję się ratowaniem ludzi na morzu.
            Podczas prawdziwych akcji ratownik podnosi swoje umiejętności w większym stopniu, niż w czasie ćwiczeń, bo przy prawdziwej akcji nie wszystko można zaplanować wcześniej, a radzić sobie trzeba.

            • 0 3

            • Marek idź juz spac,

              wytrzeźwiej i potem się wypowiadaj

              • 0 1

    • (5)

      na takiej podstawie ze zyjemy w demokracji gdzie rzadzi wieksza mniejszość (bo przeciez nie wiekszosć).
      skoro nikt z nas nie płaci za ratowanie i leczenie z własnej kieszeni tylko z kieszeni podatników, wiec ci podatnicy za posrednictwem różnych urzedów maja prawo mówic ci co mozesz robic a czego nie zeby nie nadwyrężył kasy podatników.

      tak to juz jest ze gdzie wystepuje odpowiedzialność zbiorowa nie ma wolności.
      prawdziwa wolnosc moze istniec tylko tam gdzie kazdy odpowiada za swoje czyny, zarówno za te dobre jak i za te złe.

      niestety banda socjalistów (a to oni dzis rządzą) twierdzi ze prawdziwa wolność to możność robienia co sie chce bez oglądania sie na konsekwencje swoich wyborów i czynów. wtedy wg nich jest prawdziwa wolność.
      a tak pojmowana wolnosc prowadzi do coraz to wiekszych nieodpowiedzialnych zachowan jednostek.

      • 1 3

      • Bezedura (4)

        Czy są akcje ratownicze, czy ich nie ma, nie wpływa to na wydatki, bo służby i tak muszą ćwiczyć, spalać paliwo, zużywać sprzęt.

        • 0 1

        • (3)

          sa dodatkowe wydatki bo wyjazd do akcji tez koztuje ale to nie o to chodzi.
          główne dodatkowe koszty wiąża sie głownie z utrzymaniem bandy urzednikow ktorzy zabieraja ci kase, nastepnych ktorzy to kontroluja, kolejnych ktorzy je wydaja i kolejnych ktorzy kontroluja ich wydawanie

          • 0 0

          • (2)

            No i sam doszedłeś do wniosku, że jednak więcej kosztują zakazy, bo trzeba utrzymywać w tym celu urzędników i stróżów :P
            Co do kosztów - nie masz o tym pojęcia najwyraźniej. Powiedz, gdzie te dodatkowe koszty wyjazdu do akcji? Nawet, gdyby odpuścić sobie ćwiczenia, to czym różni się dzień z akcją od dnia bez akcji? Tymi kilkoma litrami paliwa? Bo ludziom i tak się przecież płaci. Policz to sobie (tak na oko) gdzieś na kartce i nie rozśmieszaj mnie.

            • 0 0

            • (1)

              to chyba ty nie masz pojecia o czy piszesz.
              wątpie zeby ci co aktualnie cwicza jechali na akcje w trakcie cwiczen, bo to zajęby im za duzo czasu na zebranie sprzetu i dojazd na miejsce wypadku. wiec musza istniec conajmniej 2 ekipy, cwicząca i dyzurująca. cwiaczący maja swoj koszt stały natomiast dyzurujący podnisza koszty działalnosc tylko wtedy kiedy jada na akcje.
              poza tym, jak pisałem wczesniej i ty sam zauwazyłes głowny koszt to biurokracja a wiec co trzeba zrobic to ją zlikwidowac, a co za tym idzie zakazy i grzywny, czyli zwiekszyc wolnosc i odpowiedzialnosc jednostki za swoje czyny.
              ratownicy spokojnie mogą działac na wolnym rynku a opłate za ratowanie moga brac bezpośrednio od uratowanego lub od ubezpieczyciela w ktorym dobrowolnie uratowany sie ubezpieczył na wypadek takiej akcji.
              poza tym prywtne firmy ratownicze działały by o wiele taniej

              • 0 1

              • Wiem, co piszę, bo sam zajmuję się ratowaniem, ale ty pewnie wiesz lepiej, co?
                Za ratowanie życia na morzu nie można pobierać jakichkolwiek opłat!

                • 0 0

  • Durne pomysły dzieci...

    • 3 3

  • Idiotka - więcej szczęścia niż rozumu!

    i wszystko w temacie!

    • 10 4

  • A ilu jeszcze takich inteligentnych zaraz wejdzie na lód

    • 6 2

  • zawsze mówiłem że te 16 latki teraz to 3 razy grubsze niż kiedyś

    pod nami w latach 80-tych się lód nie zarywał

    • 10 2

  • No, no

    Na 112 dzwońmy. Na pewno ktoś szybko odbierze.

    • 3 0

  • Skoro jest kara to dlaczego ona tej kary niedostala!! (2)

    jestem pewny ze będą się wszędzie chwalić ja kto fajne przeżycia mieli !!Gdyby dostała z 1000 zł mandatu to już więcej by tak nie robili a teraz na pewno zrobią to ponownie w końcu nic się nie stało!!To samo jest górach głupek zagranica idzie w góry na własną odpowiedzialność ale jak trzeba go ratować to dostaje rachunek!!POlsce raz ze ratownicy muszą pracować charytatywnie bo albo dostają grosze albo nic to jeszcze koszty leczenia i całej akcji ponosi podatnik!!

    • 6 1

    • (1)

      16-latka? watpie zeby ja to zniechecilo skoro mamusia albo tatus zaplaci...

      • 0 2

      • jak tatus zaplaci to jej szlaban zrobi czyli jednak zapamieta

        szlaban na wychodzenie z domu szlaban na internet a komórka skonfiskowana wiec warto na pewno skuteczne!!I sprawdzone!zniechęci na pewno

        • 1 1

  • ..

    trzeba bylo tyle nie zrec!

    • 3 0

  • grzywna (1)

    "- Wchodzenie na lód jest zabronione. Za złamanie tego zakazu grozi kara grzywny, która może wynieść nawet 20 krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia."

    a jak to sie ma do wysokości mandatów za przwinienia dorogowe
    - to 20 krotnośc bo narażałeś swoje życie
    - dla piratów drogowych co narażają życie innych max 0,3 krotność

    cos tu jest nie tak!

    podobne przykłady można mnożyć

    • 9 0

    • to świadczy dobitnie o tym że nasze prawo całe jest pop...ne i wymaga napisania od nowa a nie tylko ciągłych poprawek

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane