Sto złotych orf, tyle samo ozdobnych karasi, a także karpie i małże trafiły do jednego ze stawów w parku Oliwskim. Akcja zarybiania, którą zorganizowało Stowarzyszenie Przyjaciół Oliwy, będzie prawdopodobnie kontynuowana w przyszłym roku.
tak, zdarzyło mi się widzieć
15%
tak, ale to było lata temu
11%
nie widziałe(a)m ryb w tamtejszych stawach
11%
nie, bo nie byłe(a)m w Parku Oliwskim
3%
Wprawdzie w
stawie nieopodal głównego wejścia do parku Oliwskiego ![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
mieszkają ryby, ale niełatwo je dostrzec. Liny pływają bowiem przy dnie, a karpie dobrze się maskują.
- Są tu nawet 10-kilogramowe karpie, ale trudno je zobaczyć, ponieważ ich ubarwienie zlewa się z dnem stawu. Wprowadziliśmy więc gatunki, które mają cieszyć ludzkie oko i które mają być dodatkową atrakcją parku - wyjaśnia Mariusz Andrzejczak ze Stowarzyszenia Przyjaciół Oliwy.Do zbiornika trafiło po sto
złotych orf i ozdobnych karasi oraz osiem pomarańczowych karpi. Jak tłumaczy Andrzejczak, dobór gatunków jest nieprzypadkowy - po pierwsze mają dobrze się prezentować, a po drugie pracować w stawie.
- Karasie i orfy mają zjadać insekty, a małże, które trafiły razem z rybami do stawu, będą filtrować wodę. Dziennie jeden małż potrafi przefiltrować trzy litry - wylicza Andrzejczak.Ryby i małże zamieszkały w stawie dzięki pomocy finansowej firmy ThyssenKrupp, która ma swoje centrum usług w Oliwie. Natomiast akcja zarybiania prowadzona jest w ramach społecznej rewitalizacji parku Oliwskiego.
- Zobaczymy, jak ryby się zaaklimatyzują. Jest plan, aby na wiosnę wykonać dalszą część zarybiania. Najpierw jednak musimy przeanalizować wnioski z tej akcji - tłumaczy Jerzy Burdyński z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, który współuczestniczy w zarybianiu oliwskiego stawu.Być może w przyszłym roku do stawu zostaną wpuszczone również jesiotry.