- 1 Duże zmiany czekają gdyńską marinę (65 opinii)
- 2 Zamkną przystanek SKM na pół roku (112 opinii)
- 3 Koniec pożaru. Akcja trwała 93 godziny (35 opinii)
- 4 Foki korzystają z promieni słonecznych (44 opinie)
- 5 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (239 opinii)
- 6 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (177 opinii)
Zarzucił jej kradzież, zamknął w bagażniku, bił i podtapiał
Zarzucił jej kradzież pieniędzy, a gdy się nie przyznała, zamknął ją w samochodzie, bił i groził. Następnie zawiózł w okolicę Motławy i tam podtapiał. Tak, zdaniem gdańskiej prokuratury, wyglądały wydarzenia, w których udział brał 35-latek, który zasiądzie na ławie oskarżonych. Mężczyzna nie przyznaje się do zarzutów.
Kłopoty zaczęły się gdy 35-latek zarzucił jej kradzież pieniędzy, do czego kobieta się nie przyznała. Chcąc wymusić zwrot gotówki, napastnik miał zamknąć swoją ofiarę w samochodzie. W trakcie jazdy bił ją po twarzy i głowie.
- Mężczyzna żądał zwrotu pieniędzy, grożąc jej pozbawieniem życia. Zatrzymał się w okolicy Motławy, gdzie zaciągnął kobietę w kierunku wody. Następnie dwukrotnie zanurzył jej głowę w wodzie uniemożliwiając wynurzenie. Ponownie bił pokrzywdzoną, a następnie po umieszczeniu w bagażniku przewiózł ją w kolejne miejsce, w okolicę Kanału Raduni. Tam wyciągnął kobietę z bagażnika i siłą umieścił na tylnej kanapie samochodu. Wielokrotnie w trakcie całego zdarzenia groził jej pozbawieniem życia - wylicza prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Pozbawił wolności "ze szczególnym udręczeniem"?
Kobieta - dowiadujemy się od śledczych - wykorzystując chwilę nieuwagi napastnika uciekła z samochodu. Pomocy udzieliły jej osoby zaalarmowane krzykiem. Napastnik został zatrzymany.
- Pokrzywdzona doznała licznych stłuczeń, w szczególności okolic twarzy - mówi prok. Wawryniuk. - Prokurator zarzucił mężczyźnie popełnienie przestępstwa pozbawienia pokrzywdzonej wolności ze szczególnym udręczeniem w celu zmuszenia jej do zwrotu pieniędzy - dodaje.
Oskarżony 35-latek się nie przyznaje. Grozu mu jednak kara od 3 do 15 lat więzienia.
Opinie (189) ponad 20 zablokowanych
-
2021-07-09 06:30
No wiecie co??? Zanurzał jej głowę w wodzie... w grudniu!!! Mogła się przeziębić biedaczka, dostać kataru i trafić na kwarantannę z podejrzeniem, że ma covid. powinien dostać dożywocie.
- 1 0
-
2021-07-09 10:03
Kobiety
Kobieta sama pragnie A jak jej coś się odmieni to mówi że jest zgwałcona kiedyś dwie dziewczyny zażartował y sprzedawały 100 $ mówię że są fałszywe jedna do drugiej mówi że zostały zgwałcone
- 0 0
-
2021-07-09 15:14
Przemoc
Takiego typa tylko do jakiegoś łagru za Uralem. Tam się wylecz !
- 0 0
-
2021-07-09 15:37
Ehhh scherlocki
1.Przyjeżdza policja.
2. Widzi poobijaną kobietę.
3. Kobieta ma mokre włosy i ubranie.
4. Mamy koniec grudnia, troche zimno jak na kąpiele.
5. Pyta "Kto panią pobił i podtapiał"?- 1 0
-
2021-07-10 13:23
Do pierdla do końca
15 lat to jeszcze za mało dla takich bydlaków.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.