Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Kryminalne
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Zarzut ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dla sprawcy pobicia w SKM-ce

Michał Stąporek
21 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Opinie (503)
Najnowszy artykuł na ten temat Zabójstwo w SKM: biegli uznali, że sprawca był niepoczytalny
Zdaniem biegłego podduszanie i uderzanie głową o podłogę kolejki nie było bezpośrednią przyczyną śmierci pobitego mężczyzny. Zdaniem biegłego podduszanie i uderzanie głową o podłogę kolejki nie było bezpośrednią przyczyną śmierci pobitego mężczyzny.

Zdaniem biegłego podduszanie i uderzanie głową o podłogę kolejki nie było bezpośrednią przyczyną śmierci pobitego mężczyzny.

Napastnik z SKM-ki, który dwa dni temu pobił współpasażera, usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Prawdopodobnie trafi teraz na obserwację psychiatryczną. Ofiara zmarła w szpitalu.



Przypomnijmy:

  1. w poniedziałek 31-letni mężczyzna brutalnie zaatakował współpasażera SKM-ki, podduszał go oraz uderzał jego głową o podłogę kolejki,
  2. do ataku miało dojść po tym, jak zaatakowany zwrócił uwagę napastnikowi na zbyt głośną rozmowę przez telefon komórkowy,
  3. we wtorek pobity 59-letni mężczyzna zmarł w szpitalu


Podejrzany mężczyzna usłyszał zarzut z art. 156, par. 1 pkt 2 kodeksu karnego, który mówi o spowodowaniu ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci ciężkiej choroby realnie zagrażającej życiu. Jeżeli następstwem tego czynu jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Przypomnijmy, że w momencie interwencji policji pokrzywdzony mężczyzna był nieprzytomny. W pewnym momencie ustały jego czynności życiowe, ale dzięki reanimacji zostały one przywrócone. Mężczyzna trafił do szpitala, w którym zmarł następnego dnia.

- Po przeprowadzeniu sekcji zwłok ofiary biegły wstępnie stwierdził, że do śmierci nie doszło na skutek uduszenia lub urazów mechanicznych powstałych podczas pobicia - informuje prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Jest to jednak wstępna ocena, która wymaga pogłębienia poprzez badania histopatologiczne. Jeżeli ich wynikiem będzie zmiana oceny biegłego, to także zarzut może się zmienić.
Zatrzymany mężczyzna został przesłuchany. Nie przyznał się do winy, ale też nie wyparł się jej. Nie neguje swojego udziału z tragicznym zajściu. Swoje zachowanie tłumaczy tym, że pobity przez niego mężczyzna wydał mu się znajomym z przeszłości, od którego miał wówczas doświadczyć nieprzyjemności.

Podejrzany trafi na obserwację psychiatryczną



Tłumaczenia podejrzanego sprawiły, że prokurator będzie wnioskował o skierowanie mężczyzny na badania psychiatryczne. Zgodnie z jego własnym oświadczeniem, mężczyzna nie leczył się wcześniej psychiatrycznie.

Na problemy tej natury może wskazywać także to, że sprawca nie uciekł z miejsca zdarzenia. Nie przerwał też bicia swojej ofiary nawet w obecności interweniujących służb.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Gdyni. Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Wcześniej nie był on znany policji.

Miejsca

Zobacz także

Śmiertelne pobicie w SKM (2018) (5)

Opinie (503) ponad 20 zablokowanych

  • 2018-11-21 19:58

    bandyta

    bandyta dobrze wiedzial ,ze bedzie chroniony, juz w pierwszym momencie policja zaprzeczyla ,ze mial noz . Moze to ten co na monciaku poprzejezdzal ludzi. Teraz klasyfkacja czynu to taka jakby w SKM zabil muche nie czlowieka.Rodzina powinna wystapic o odszkodowanie za smierc , poniewaz kto ma bilet to ma umowe z SKM w ktorej zagwarantowane jest bezpieczenstwo.

    ja

    5 lat

    • 15 0

  • 2018-11-21 20:00

    (1)

    konstytucja! wolne sądy!

    KOD

    5 lat

    • 4 4

    • 2018-11-21 22:51

      Powtarzasz się.

      5 lat

      • 0 0

  • 2018-11-21 20:01

    Nie rozumiem opinii biegłego

    Jak to pobicie nie ma związku ze śmiercią? Jakby ten gość nie walił jego głową o ziemię, to ten człowiek i tak by padł trupem w tym wagonie? O co tu chodzi?

    5 lat

    • 13 0

  • 2018-11-21 20:05

    w jednosci sila

    Pasazerowie w przedziale ,a pewno bylo ich sporo o tej godzinie mogli wszyscy dobiec wyrwac bandycie noz skopac go i na nastepnym przystanku go wypchnac.Takie bydle daje przyklad ,ze w SKM mozna bic i zabic ludzi za to ,ze zwroca uwage.

    .

    5 lat

    • 5 1

  • 2018-11-21 20:05

    Dziwie sie ze tyle bylo ludzi w poblizu i nikt nie pomogl bitemu facetowi ?

    Niby kraj chrzescijanski a taka znieczulica. Kazdy pewnie wpatrzony byl w swojego smartfona. Wstyd.

    Janusz z Olszynki

    5 lat

    • 7 3

  • 2018-11-21 20:06

    to mogło spotkać każdego... (2)

    wyobraźcie sobie że rozmawiacie przez telefon lub ktoś z waszej rodziny

    5 lat

    • 4 1

    • 2018-11-21 20:09

      To napastnik za głośno rozmawiał:P (1)

      5 lat

      • 4 0

      • 2018-11-21 20:11

        ale jakie to ma znaczenie?

        chodzi o sytuację, a właściwie jej finał

        5 lat

        • 0 0

  • 2018-11-21 20:06

    Człowiek człowiekowi człowiekiem

    5 lat

    • 1 0

  • 2018-11-21 20:07

    Jestem hard corem

    Mam na to certyfikaty!

    5 lat

    • 2 0

  • 2018-11-21 20:09

    a teraz musimy wszyscy udowodnic że człowiek był niepoczytalny

    ponieważ nie mieści się to w naszych głowach ...

    5 lat

    • 0 0

  • 2018-11-21 20:10

    dlatego uważam że zdrowy praworządny obywatel powinien mieć święte niezbywalne prawo bronić siebie i innych

    wszelkimi środkami ...

    5 lat

    • 3 2

13
14
15
16
17

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (5)

Najczęściej komentowane

Poważny wypadek na Wielkopolskiej w Gdyni. Kierowca potrącił trzy osoby

Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby

Paragon grozy za kurs taksówką. 373 zł z Gdyni do Gdańska

Paragon grozy za kurs taksówką

więcej

Najczęściej czytane