• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zarzuty dla pijanego żołnierza

ms, on
8 stycznia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Jeden żołnierz zginął, dwóch innych jest rannych po piątkowym wypadku na terenie bazy lotniczej w Babich Dołach w Gdyni. Zawinił pijany 35-letni st. chorąży, który nie opanował kierowanego przez siebie samochodu. Auto zsunęło się do wąwozu. Winowajca dostał już zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

- Trzej żołnierze jechali prywatnym samochodem na terenie bazy. W pewnym momencie stracili kontrolę nad pojazdem i zsunęli się do wąwozu. Natychmiast udzielono im pierwszej pomocy medycznej. Dwaj poszkodowani przebywają obecnie pod opieką lekarzy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nie odnieśli oni poważnych obrażeń - poinformował Bartosz Zajda, rzecznik prasowy komendanta Marynarki Wojennej.

Żołnierze najpewniej jechali zbyt szybko, a kierowca - starszy chorąży Zbigniew H. miał we krwi 1,2 promille alkoholu.

Śmierć na miejscu poniósł jeden z pasażerów - 37-letni bosman sztabowy Jarosław Z. Kierowca i drugi pasażer zostali lekko ranni. Kierowcę od razu zatrzymano i doprowadzono do prokuratury wojskowej, pasażera po opatrzeniu ran zwolniono do domu.

Za jazdę po pijanemu i spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym żołnierzowi grozi od 9 miesięcy do 12 lat pozbawienia wolności.
ms, on

Opinie (37) 3 zablokowane

  • teraz wojsko nie chce brac

    tylko ciemniaki ida do wojska na ochotnika bo im sie wydaje ze musza. debile, ale zgodni z ustawą, bo ta tego nie przewiduje :)

    precz z armią!!!

    • 0 0

  • Załamka

    Nie chce obrażać wszystkich którzy tutaj piszą,ale większy procent to mniej niż zero.Np.ten Kaszebe,ty się stuknij w tą swoją Kaszebści pałe i zastanów co piszesz,bo porządnych Kaszebe kalasz młocie.Ci którzy na temat wojska wypowiadają się powinni mieć minimum rozeznania w temacie,tam nie jest lekko i nie są to debile,bez nich niejeden z was żyłby wśród Sowietów albo jeszcze gorzej.Za tą jałmużnę którą im płacą to cud,że w ogóle ma kto służyć w tej armii.Nie pochwalam picia i jazdy autem potem,ale niech każdy z nas uderzy się w pierś i powie,że nigdy nie jechał na kacu po imprezie...Czasami jest taki mus i żaden minister tego nie zmieni.To ,że oni są w wojsku,to wielka gratka teraz dla mediów i faceci mimo ciężkiej służby stracą pracę i grozi im odsiadka,gdyby był to cywil nie byłoby wielkiego halo.Nie zapomnijcie,że baza w Babich Dołach jest również Ratownictwem Morskim i niejedno istnienie ludzkie jest dzięki nim,oni giną w czasie ratowania m.in.Kaszebe z kutrów rybackich,taki wypadek miał miejsce,więc więcej szacunku(to do tych,którzy są gamoniami).Nie zapominajcie,to nie jest policja,nie porównujcie ludzi honoru,to są żołnierze.Nara.

    • 0 0

  • Fakt,

    MON to nie polizei, szkoda chłopa

    • 0 0

  • eee Nightwind

    to jak Ty zyjesz ;)

    • 0 0

  • Marassss

    Uderzam się w pierś i mówię, że nie prowadziłem samochodu bo nie potrafię:P
    I co z tego, że tam stacjonuje Ratownictwo Morskie? Wiesz jaki byłby hardcor gdyby chłopaki się pochlali a potem polecieli na patrol?
    To pewnie zwykłe żołdaki się nachlały i tyle. Przecież wiadomo, że wojsko to jeden wielki alkocholizm:/

    • 0 0

  • "Nie pochwalam picia i jazdy autem potem,ale niech każdy z nas uderzy się w pierś i powie,że nigdy nie jechał na kacu po imprezie"
    Mow za siebie...Ja na kacu to sobie leze w lozeczku i popijam goraca herbatke a nie wsiadam za kolko.
    Trzeba miec troche rozumku w glowie.
    Taksowka sie do domu wraca albo komunikacja miejska.

    • 0 0

  • He, he Dobrze że jechali prywatnym wozem bo inaczej trzebababy było zgodnie z prikazem min. Ziobry skonfiskować wojsku samochód

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane