- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (95 opinii)
- 2 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (75 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (432 opinie)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (38 opinii)
- 5 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (67 opinii)
- 6 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (84 opinie)
Zarzuty za napaść na dwie kobiety
20-latek, którego zatrzymano w związku z napaścią na dwie kobiety, do której doszło w sylwestrową noc, w okolicy Pachołka , usłyszał zarzuty. Udało nam się także ustalić więcej okoliczności samej napaści, a także - dość niezwykłego - zatrzymania sprawcy.
Przypomnijmy, dwie kobiety w wieku 20 i 26 lat, przyszły w sylwestrową noc w okolicę Pachołka, żeby obejrzeć pokaz fajerwerków. W pewnym momencie zostały zaatakowane przez nieznanego im mężczyznę. Jedna z kobiet została uderzona, drugą napastnik - młody mężczyzna - pobił dotkliwiej, próbował ją także zgwałcić.
Na szczęście nie udało mu się, gdyż jej koleżanka zaczęła wzywać pomocy. Na jej krzyk zareagowały osoby, które akurat przebywały w okolicy, a napastnik - widząc nadbiegających świadków - uciekł.
Policjanci od razu po przybyciu na miejsce zaczęli przeczesywać las w okolicy Pachołka, niemniej 20-latka, który jest łączony ze sprawą, zatrzymano później. Dziś wiadomo już, że decydująca była... doskonała pamięć policjantki, która pojawiła się na miejscu, żeby przesłuchać poszkodowane kobiety.
Dobra pamięć policjantki
Jedna z nich opisała napastnika, zaś policjantka skojarzyła opis z mężczyzną, którego pamiętała z interwencji w zupełnie innej sprawie, przeprowadzonej zresztą kilka lat wcześniej. Jak się okazało, trafiła idealnie.
Jeszcze o godz. 6 rano w niedzielę policjanci przyjechali do domu wytypowanego przez nią mężczyzny, jednak nie zastali go na miejscu. 20-latek, po godz. 10, sam pojawił się na komisariacie (o wizycie policji poinformowali go członkowie rodziny). Był... świeżo ostrzyżony, ubrany zupełnie inaczej niż w nocy, miał też gotowe alibi.
Przesądziły badania śladów
Problem w tym, że policja miała dowody: m.in. zapis z monitoringu, z którego wynikało, że był w okolicy Pachołka, a także ślady biologiczne zabezpieczone na miejscu zdarzenia. Te ostatnie go pogrążyły - jak tylko, w poniedziałek po południu, przyszły wyniki z laboratorium, 20-latkowi postawiono zarzuty.
- Sprawca usłyszał trzy zarzuty - uszkodzenia ciała obu kobiet, a także usiłowania zgwałcenia jednej z nich. Policjanci, wspólnie z prokuratorem, wnioskowali o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sąd przychylił się do tego wniosku, a 20-latek trafił na trzy miesiące do aresztu - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Obie zaatakowane przez 20-latka kobiety mają niestety dość poważne urazy twarzy. Okazało się, że mężczyzna obie uderzał szklaną butelką w głowę.
Za uszkodzenie ciała aresztowanemu 20-latkowi grozi do 5 lat więzienia, za próbę gwałtu - do lat 12.
Opinie (144) ponad 20 zablokowanych
-
2017-01-04 02:49
Powinny wytoczyć powództwo cywilne
O odszkodowanie i pokrycie kosztu operacji plastycznej przywracajacej urodę.
- 1 0
-
2017-01-04 07:31
pewnie narodowiec i kibic
- 2 0
-
2017-01-04 08:28
Atakował w lesie pod osłoną nocy czyli na 100% to żołnierz wyklenty!!!
- 0 3
-
2017-01-04 10:42
Zwyrodnialec, szkodliwy chwast ... Bezwzględnie karać
- 0 0
-
2017-01-04 19:58
Zarzuty za napaść na dwie kobiety
A najśmieszniejsze jest to ze ten koleszka jest z oliwy.Bydlak P.s kryminał wszystko zweryfikuje i chlopaki sie przytulą do niego hehe
- 0 0
-
2017-01-04 20:07
Sam osobiście zerzne go za to w d*psko
Tylko dajcie adres , pozdrawiam jego rodziców.........
- 1 0
-
2017-01-05 17:53
on
Manto powinien dostać i przeorać mu d*pe i obciąć penisa dodatkowo. Nie lubię takich ludzi...
- 0 0
-
2017-02-26 13:42
Wypuścić to ście*wo o umówionej godzinie przy pachołku.
Już ja bym się nim zajął...
Błagałby żeby ko k..wa zrzucić głową w dół z wierzyczki.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.