- 1 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (264 opinie)
- 2 Biegli zbadali list Grzegorza Borysa (74 opinie)
- 3 Paragon grozy za kurs taksówką (394 opinie)
- 4 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (136 opinii)
- 5 Zmiany w ruchu przez Open'era (83 opinie)
- 6 List gończy za byłym senatorem PiS (264 opinie)
Zaśnieżony znak - nie ma mandatu
Śnieg przykrył wiele znaków na i przy trójmiejskich drogach. Czytelnik portalu Trojmiasto.pl i jednocześnie kierowca - pan Maciej - zastanawia się, czy stróże prawa mogą wlepiać mandaty za niestosowanie się do niewidocznych znaków.
Większość znaków przy głównych drogach zostało przysypanych w czasie opadów śniegu. Nie widać znaków poziomych na jezdni ani ustawionych przy niej pionowych - m.in. zakazów i nakazów. Trudno je odróżnić.
Zastanawiam się, czy policja i straż miejska mogą wlepiać kierowcom mandaty za niezastosowanie się do znaku? Może te mandaty nie będą za prędkość, bo przy tych warunkach trudno jechać szybciej niż 50 km/h. Ale można łatwo pomylić znak zakazu ruchu, choćby z nakazem jazdy prosto.
O komentarz poprosiliśmy policjantów z wydziału Ruchu Drogowego w Komendzie Wojewódzkie Policji w Gdańsku.
- Jeśli znaku nie widać, bo np. jest on zaśnieżony, funkcjonariusze policji nie mogą wypisać mandatu kierowcy, który chwilę wcześniej nie zastosował się do niego. Możemy jedynie pouczyć kierowcę. Apelujemy jednak o zdrowy rozsądek. Wszyscy poruszamy się zazwyczaj po tych samych drogach, a zatem wielu kierowców pamięta, jakie znaki są umieszczone przy i na drogach - mówi mł. asp. Robert Nowicki.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (100) ponad 10 zablokowanych
-
2010-12-15 08:15
Smieszne!!!! (1)
Na jakiej podstawie twierdzi policjant że nie może ukarać mandatem karnym Zarządce Drogi , który jest zoobowoiązany do utrzymania jej a więc także oznakowania. Widać mamy Policję jaką mamy NIEDOUCZONĄ i to Komenda Wojewódzka śmiech, żenada
- 6 2
-
2010-12-15 08:32
/
przeczytaj uwaznie a pozniej sie smiej.chodzi o to ze policja nie moze ukarac kierowcy,ktory nie zastosowal sie do znaku ktory byl zasniezony a nie zarzadce drog.chyba opusciles zajecia z czytania ze zrozumieniem:)
- 2 1
-
2010-12-15 08:51
a co jeśli (1)
znak zakazu zatrzymania i postoju jest przysypany w chwili gdy stajemy w takim miejscu, poczym snieg zlatuje a miejscy bądź policja zauważą takie POWAŻNE WYKROCZENIE?
- 3 1
-
2010-12-15 08:59
zakaz zatrzymywania po coś został postawiony
więc jest to takie same wykroczenie jak każde inne, tylko nie pisz ze jest złośliwie ustawiany ,żeby nabijać kasę.
- 1 3
-
2010-12-15 09:02
Co ma do rzeczy czy ktoś codziennie jeżdzi drogą??
To ten Policjant namawia do jazdy na pamięć?? Znak ma być widoczny i koniec, jeżeli jest niewidoczny, nieczytelny czy zamazany przez wandali to znaczy, że go po prostu nie ma.
- 7 1
-
2010-12-15 09:02
Zima czy nie ktoś znaków niezna... (4)
"można łatwo pomylić znak zakazu ruchu, choćby z nakazem jazdy prosto" a mi się wydaje ze te 2 znaki znak zakazu ruchu (B-10) i znak nakazu jazdy prosto (C-5) są zupełnie inne i nie wiem co tu mylić... z resztą nadal obowiązują przepisy ruchu drogowego i LOGIKA z ROZSĄDKIEM a nie szukanie dziury w całym i kombinatorstwo.
- 1 5
-
2010-12-15 09:05
Stosowanie się do prawa nazywasz kombinatorstwem???? (1)
do znaków trzeba się stosować ale jak ich nie ma to do czego mam się nie stosować???
- 3 1
-
2010-12-15 12:44
Jak nie wiesz to lepiej zostań w domu.
- 1 0
-
2010-12-15 10:25
czytaj ze zrozumieniem! (1)
chodziło o sytuacje, kiedy oba znaki są oblepione śniegiem i widać jedynie okrągły kształt...
- 1 1
-
2010-12-15 14:17
a gdzie taka sytuacja może niby wystąpić?
Znak nakazu jazdy prosto (C-5) stawia się przed skrzyżowaniem a zakazu ruchu (B-1) przed wjazdem na daną ulice czyli zazwyczaj za skrzyżowaniem. Nie można więc tych dwóch znaków pomylić bo ustawia się je w innych miejscach!
Podobnie nie można by pomylić zakazu wjazdu (B-2) ze znakiem informacyjnym droga jednokierunkowa (D-3) które stawia się przed wjazdem na jednokierunkową jezdnie bo mają inny kształt.
Do pomyłki może dojść w wielu innych przypadkach ale bez przesady, krzywda przy takiej pogodzie się nikomu nie stanie zwłaszcza jeśli będziemy jeździć z głową.- 0 0
-
2010-12-15 09:17
Kombinatorstwo...
...to dla mnie to że żeby tylko sobie poszarżować w mieście - stwarzając zagrożenie dla innych użytkowników drogi- jakiś spryciarz będzie próbował jechać 70km/h "bo znaku nie widział," a co mówią przepisy o prędkości w obszarze zabudowanym itd? Tak czy inaczej zdrowy rozsądek powinien kierowcom towarzyszyć. Jeśli zaś ktoś się z tym nie zgadza - ma do tego prawo ( w końcu nie ma znaku nakazu zgadzania sie z moją opinią).
- 3 4
-
2010-12-15 09:18
...to dla mnie to że żeby tylko sobie poszarżować w mieście - stwarzając zagrożenie dla innych użytkowników drogi- jakiś spryciarz będzie próbował jechać 70km/h "bo znaku nie widział," a co mówią przepisy o prędkości w obszarze zabudowanym itd? Tak czy inaczej zdrowy rozsądek powinien kierowcom towarzyszyć. Jeśli zaś ktoś się z tym nie zgadza - ma do tego prawo ( w końcu nie ma znaku nakazu zgadzania sie z moją opinią).
- 0 3
-
2010-12-15 09:44
dzisiejszego ranka, jakiś baran, bo przecież nie kierowca, zastawił mi wyjazd na ulicę BO JEST ŚNIEG I NIE WIDAĆ ZNAKÓW! nie ma znaczenia czy jest śnieg czy nie, zawsze mam w tym miejscu problem żeby włączyć się do ruchu, bo barany, przecież kierowcy tego nie robią, zastawiają wyjazd, czekając na zmianę świateł, chociaż 2 metry wcześniej jest znak STOP i ja, chociaż jadę w drugą stronę jestem uziemiona, aż się jakiś światły, co pomyśli, nie trafi- tychże kierowców pozdrawiam,
- 0 2
-
2010-12-15 09:51
STOP i ustąp pierwszeństwa obowiązują również zaśnieżone
Te znaki ze względu na swój kształt są widoczne i czytelne nawet z nieczytelną powierzchnią, więc obowiązują nawet zaśnieżone, zasprejowane, itp. Chyba że np. harcerze oblepią je plasteliną i z trójkątnego zrobią okrągłe.
- 12 0
-
2010-12-15 10:20
teraz apeluja zeby jezdzic na pamiec
a przeciez latem powiedza, ze wszyscy jezdza na pamiec i stad tyle wypadkow
- 4 1
-
2010-12-15 10:22
... ale jak są zmiany w ruchu drogowym to pouczają nas, że nie można jeździć na pamięć...
a tu wyjątkowa sytuacja i policja mówi: "Wszyscy poruszamy się zazwyczaj po tych samych drogach, a zatem wielu kierowców pamięta, jakie znaki są umieszczone przy i na drogach - mówi mł. asp. Robert Nowicki."
brak konsekwencji!!! albo jeździmy na pamięć, albo nie!!!- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.