Mieszkańcy Chyloni twierdzą, że zsypy na śmieci w blokach zamykane są bez uprzedniego czyszczenia i dezynfekcji. Efekt: fetor na klatkach schodowych. - Nadzorujemy prace firmy, która wygrała przetarg, zsypy są oczyszczane przed zaspawaniem - zapewniają pracownicy Gdyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Na pewno wszystkie?
, Rozewskiej , Helskiej i Morskiej są mocno zaniepokojeni. Te bloki to stare budownictwo, w większości tzw. "wielka płyta", w której zsypy były budowane najczęściej. Teraz odchodzi się od nich z przyczyn zarówno estetycznych, jak i ekonomicznych.
2013-07-17 08:20
Na Brodwinie zsypy ładnie wyczyścili przed zaspawaniem. Nareszcie weekendy bez smrodu :)
2013-07-17 17:03
dla Spółdzielni z Brodwina !!!
2013-07-17 08:28
Nie chce mi się wierzyć, że zamykają nie myjąc wcześniej, trzeba sprowadzić Sanepid jeśli tak się zdarzyło. U mnie na Witominie było mycie przed zamknięciem i wreszcie nie ma przy windach fetoru, który wydobywał się z pomieszczeń zsypowych i karakanów ubędzie.
2013-07-17 08:39
2013-07-17 08:56
estetyczne, jak nie przymierzając fontanna na Skwerze;)
2013-07-17 09:01
na legionów 34 w morskiej spółdzielni jakiś kretyn zrobił to samo,dezynfekcja była owszem,ale pół roku temu,smród jest ,zapraszam szanownego prezesika aby zamieszkał w pomieszczeniu zsypowym i korzystał z inhalacji.
2013-07-17 09:09
Zobaczymy zimą, jak będzie te -20C i niżej, jak ludzie będą segregować, codziennie biegać ze śmieciami np ósme piętro i na dół. Współczuję ludziom starszym co będą musieli zapychać. Domki, czy niskie bloki to inna sprawa, nie można było zostawić te codzienne śmieci tak jak były, a papier i plastik segregować oddzielnie i wywozić co kilka dni, nie śmierdzi. Bez głowy.
2013-07-17 09:21
bloku a tym z wiezowca juz trudno nawet windą zjechać.
2013-07-17 09:31
też zasuwają, dlaczego oni mają mieć lepiej. Jak już są zsypy to dlaczego je zamykać i nie wykorzystywać dalej, one już są i w niczym nie przeszkadzają. Windy nie zawsze działają, wyobraź sobie ponad 80 letnią starszą panią /z jej wszystkimi chorobami/ mija zsyp i "dziarsko" idzie do śmietnika i np. przewraca się /wiemy jak dzielnie spółdzielnie odśnieżają/ i pies nalał rano. Te zsypy już są, a mieszkańcy za te metry obecnie nie wykorzystane też pewnie też płacą.
2013-07-17 12:32
Likwidować to dziadostwo, bo śmierdzi niemiłosiernie. Nawet, jeśli wszyscy by do nich wrzucali śmieci w zawiązanych workach (marzenia ściętej głowy), to taki worek lecąc kilka pięter ma sporą szansę się rozerwać. Poza tym lej zsypowy działa jak komin - zaciąga smród z pomieszczenia ze śmietnikiem i ciągnie ku górze, często wydmuchując część powietrza przez te nieszczelne szuflady.
Całość trzeba wyciąć ze ścian, żeby naprawdę przestało śmierdzieć.
2013-07-17 12:52
Śmierdzi, bo trzeba za sobą zamykać drzwi. Ludzie nie powinni zawiązywać worków bo jest większe prawdopodobieństwo zatkania szybu. Zresztą twierdzisz, że szyb śmietnika działa jak komin, więc "wyciągnie" zapach, trzeba /a może już są/ zrobić odprowadzenie szybu przez dach /jak komin/. Zresztą zdecyduj się, czy wciąga, czy wydmuchuje. Po prostu, jak wszystko na świecie, trzeba czyścić i konserwować tutaj jeszcze dezynfekować, a problem będzie znikomy.
2013-07-17 09:12
w tym kraju każdy każdego robi w jajo, aby tylko zarobić. Współczuję wam Polacy.
2013-07-17 09:18
i zasilikonuj otwór. jaki problem? Ew. zaklej mocną szarą taśmą i będzie git.
2013-07-17 09:22
No tak, najpierw zaspawają, a później będą sprawdzać czy nic w zsypach nie zalega.... :)
2013-07-17 09:26
a pan/ pani lokator pomyślał o tym ze za pare dni smrodek będzie jeszcze większy a oprócz niego przypełzną przeróżne robale
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
