- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (147 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (95 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (184 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (73 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (363 opinie)
Zaspawana furtka podzieliła działkowców. Ale nie tylko oni wznoszą płoty
Wydłużona ponad dwukrotnie droga z przystanku autobusowego do ogrodów działkowych na Jasieniu to efekt zaspawania furtki przez jednego z zarządców Rodzinnych Ogrodów Działkowych. - Codziennie widzę osoby w podeszłym wieku, wędrujące dłuższą o prawie kilometr trasą wiodącą przez ulicę pozbawioną chodnika i oświetlenia - martwi się nasz czytelnik, pan Marcin.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Czytaj także: Gdańsk: nowy plan zagospodarowania dla 8 tysięcy mieszkańców
Zacznijmy od tego, że ROD Jasień posiada wejście na swój teren przy samym przystanku autobusowym Jasień Działki
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Teraz już nie mogą, bo furtka prowadząca do skrótu
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Najbardziej szkoda mi starszych osób, które przez całe życie chodziły tą samą drogą przez ROD Jasień. Na działkach jestem prawie codziennie i widzę osoby w podeszłym wieku z wózkami, wędrujące dłuższą o ok. 800 metrów trasą wiodącą przez bardzo niebezpieczną ul. Źródlaną, bez chodnika i oświetlenia. Myślę, że od potrącenia w tym miejscu pieszego dzieli nas kilka dni - mówi pan Marcin.
Niby wolnoć Tomku w swoim domku, ale z drugiej strony jako sąsiedzi wszyscy powinniśmy żyć w dobrych relacjach i nie robić sobie na złość. Tego zdania nie podziela prezes ROD Jasień.
- Umowa była taka, że działkowcy z ROD im. J. Wybickiego mieli sobie załatwić inną drogę. Ponieważ tego nie zrobili, zamknęliśmy im dostęp do naszych działek. Nie będzie czegoś takiego, że w ogrodzie będą wszystkie furtki otwarte. Mamy główną bramę, do której nasi działkowcy mają pilota i na tym koniec. Inne działki nas nie interesują - ucina Marian Pfeifer, prezes ROD Jasień.
Prezes "Jasienia" mówi o brudzie pozostawianym przez sąsiadów. Prezes "Wybickiego" o zazdrości i zawiści.
- Pierwsza próba zamknięcia tej furtki miała miejsce w ubiegłym roku. Zapytałam wtedy o powód. Usłyszałam, że nasi działkowcy śmiecą i oddają mocz. Jednak nikt nigdy wcześniej do mnie tego nie zgłosił. Nie było żadnych rozmów na temat śmiecenia - mówi Bożena Dorodzińska, prezes ROD im. J. Wybickiego. - Myślę, że przyczyna jest inna. "Jasień" jest pod zarządem Polskiego Związku Działkowców, a my jesteśmy ogrodem samodzielnym, który podlega pod gminę.
Wbrew pozorom spór między zarządami ogródków działkowych nie dotyczy tylko ich użytkowników. Ogródki działkowe bardzo często zajmują spore obszary, które utrudniają poruszanie się po mieście także innym mieszkańcom.
- Często odwiedzam znajomych, którzy mieszkają w pobliżu ogródków działkowych przy ul. Kwietnej w Oliwie. Można do nich dojść od dwóch stron, za każdym razem jednak trzeba nadłożyć niemal kilometr drogi. Gdyby można było przejść przez teren ogródków, byłoby znacznie lepiej. Spacer wśród zieleni jest zawsze miły, poza tym znacznie krótszy - mówi pan Stanisław. - Domyślam się, że działkowcy zamykają swoje furtki, by czuć się bezpieczniej. To jednak iluzoryczne, bo każdą taką furtkę czy ogrodzenie łatwo sforsować. Gdy ktoś będzie chciał ukraść parę jabłek, taczkę czy szpadle, to i tak to zrobi.
Warto zauważyć, że mania grodzenia nie dotyczy tylko działkowiczów. Kilka lat temu mieszkańcy dwóch osiedli w rejonie ul. Jabłoniowej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Czytaj więcej: Płot z drutem kolczastym podzielił dwa osiedla
Z kolei na Przymorzu
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Opinie (356) 1 zablokowana
-
2018-06-26 13:37
Pewnie jak zwykle zle, tylko trzeba zauważyc ze ROD Wybickiego rowniez ma pozamykane wszystkie bramy i furtki,. Kiedys szlam z wnuczka na spacer i chcialysmy zobaczyć poprostu tamte dzialki, pospacerować, a brama byla akurat otwarta, weszlam z wnuczka i mialam kartonik po soczku i papierek od loda, chcilam wyrzucic do śmietnika i wtedy jakis pan zaczął na mnie krzyczec z jakich ja dzialek jestem, ze skoro jestem z Rod Jasien to mam wracac do siebie i nie korzystać z ich smietnikow. A ludzie idacy na Rod Wybickiego wyrzucaja smieci na alejki na ktorych to my dbamy o czystosc. Oczywiscie nie twierdzę ze wszyscy, ale duza cześć. Tak wiec nie ma o co robic takiej afery, bo oni tez sa pozamykani na 4 spusty i jeszcse sie awanturuja ze czlowiek chce wrzucic do śmietnika 2 papierki, pewnie trzeba bylo jak oni rzucic gdzies smieci w alejke. Zreszta autobus zatrzymuje sie rowniez na Kartuskiej kolo Ronda Kuronia skad jest duzo blizej ;)
- 1 0
-
2018-07-06 14:51
Samowola budowlana
Działki w tamtym rejonie przerodziły się w getto samowoli budowlanej, powinno to wszystko zostać zrównane z ziemią i zagospodarowane w inny sposób. Ludzie zamiast altanek stawiają tam domy w których mieszkają cały rok.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.