• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zastrajkują stocznie?

on, PAP
29 listopada 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Sekcja Krajowa Przemysłu Okrętowego NSZZ "Solidarność" (SKPO "S") ogłosiła we wtorek pogotowie protestacyjne w całej branży stoczniowej. Chce też wejść w spór z rządem. Związkowcy domagają się spotkania z premierem i zwołania Komisji Trójstronnej.

- To jest ostatni bój o istnienie sektora stoczniowego - powiedział w Gdańsku na konferencji prasowej szef SKPO "S", Dariusz Adamski.

Związkowcy domagają się realizacji strategii wobec sektora okrętowego, przyjętej 31 sierpnia przez rząd. Jej głównym celem jest prywatyzacja tej branży. W strategii zapisano także, że do czasu pozyskania inwestorów Skarb Państwa udzieli wsparcia stoczniom.

SKPO "S" żąda także "odsunięcia" tych osób, które sprzeciwiają się prywatyzacji przemysłu okrętowego. Adamski wymienił wśród nich prezesa Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP) Pawła Brzezickiego.

- Nie ma co ukrywać, że jak prezes ARP mówił, że "inwestorzy tak, ale oddanie kontroli przedsiębiorstwom nie", to jest faktycznie zaprzeczeniem strategii przyjętej przez Radę Ministrów - uzasadnił Dariusz Adamski.

Współodpowiedzialnością za opóźnianie realizacji strategii Adamski obarczył także ministerstwo skarbu. Wyjaśnił, że resort ten np. nie wyznacza terminu spotkań z potencjalnymi inwestorami, oczekując, że zrobią to władze poszczególnych stoczni.

W pisemnym uzasadnieniu ogłoszenia pogotowia protestacyjnego SKPO "S" podkreśliła m.in., że od chwili przyjęcia rządowej strategii wobec sektora okrętowego Stocznia Gdynia nie otrzymała zadeklarowanych pożyczek w kwocie 79 mln zł, a rozdzielenie Stoczni Gdynia i Stoczni Gdańskiej, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nastąpiło w trybie bezgotówkowym.

W stanowisku tym podkreślono także, że ARP nie odkupiła pozostałych akcji Stoczni Gdańsk, a na walnych zgromadzeniach w stoczniach w Szczecinie i Gdańsku podjęto uchwały o wyrażeniu zgody na sprzedaż do 30 proc. akcji, co oznacza zablokowanie możliwości pozyskania inwestorów strategicznych.

W ramach pogotowia protestacyjnego dojdzie m.in. do oflagowania zakładów. W przyszłym tygodniu natomiast prezydium Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" zajmie się wnioskiem Sekcji Krajowej Przemysłu Okrętowego o wejściu w spór z rządem. Taka decyzja pozwoli m.in. SKPO "S" zorganizować manifestacje oraz strajk.

Komisja Europejska (KE) na początku września otrzymała plany restrukturyzacyjne polskich stoczni Gdańsk, Gdynia i Szczecin. Kilka dni wcześniej do Brukseli dotarła 30-stronicowa strategia dla polskiego przemysłu stoczniowego, przyjęta przez Radę Ministrów. KE ostrzegała, że w przypadku braku nowych programów restrukturyzacji, które potwierdzą rentowność stoczni, będzie musiała odmówić pomocy publicznej dla nich.

KE od roku domagała się od Polski przesłania planów restrukturyzacji oraz informacji o potencjalnych inwestorach. To warunek udzielenia zgody na pomoc, która może zadecydować o przetrwaniu zakładów. KE zgodzi się na nią wtedy, gdy będzie jej towarzyszył wiarygodny plan restrukturyzacji, który przyniesie trwałe skutki ekonomiczne i będzie pewne, że stocznie w przyszłości nie będą potrzebowały dalszej pomocy.
on, PAP

Opinie (28)

  • a gdzie ten co"uratował" stocznie - Jaworski pupilek kaczorów

    stoczniowcy dobrze wyglądają jako tło do spotów wyborczych.

    • 0 0

  • stocznie stoja na pochylni

    pytanie, kiedy bedzie wodowanie z pelnym zanurzeniem? pracowalem na terenie gsr, gdanskiej, polnocnej, nauty, marwoja, gdynskiej. bylem inz. serwisowym, stad ten rozmach. i co? wszedzie chlew, wyzysk pracownika, czlowiek musial byc jak orkiestra. rozmawialem ze stoczniowcem z niejednej branzy. marazm, zniechecenie. a fachowcy (ale ci prawdziwi, nie piekarze czy fryzjerzy ktorzy teraz udaja stoczniowcow) wyjechali za granice. i jak my chcemy te statki budowac? to, co sie dzieje np. w gsr to jedna wielka beka. statek przychodzi na remont, remontowka zleca spolce w ktorej ma udzialy. ta spolka znowuz zleca innej spolce ale ta rowniez w lapach gsr. a pieniazki kraza w kolko. dobrze ktos napisal: gsr stoi na nogach z waty, ciekawe kiedy to sie zawali?

    • 0 0

  • stocznie stoją na pokrzywach, pirsy się zapadają!!!

    w gadańskiej pokrzywy i rdza, w gsr pokrzywy i rdza, w gdyni pokrzywy i rdza, budynki pamietaja czasy Bismarcka, zadnych inwestycji, kasa do prywatnych kieszeni, niewazne czy firma państwowa, czy prywatna. Jest kooperacja, kooperacji, wszedzie składka (czapka na pot kooperanta)
    Fekalia, olej, ołów, farby do kanału i na sopockie plaze , pyły do atmosfery na talerz okolicznych mieszkańców i kamery turystów zwiedzających starówke, czasami krzyż wybudują i bepe lub innego sztywnego z łańcuchem lub nawiedzonego krzykacza z gołym pepkiem ugoszczą!

    • 0 0

  • Pracuję w REMONTOWEJ i nie rozumię dlaczego ma tak dobry wizerunek? Jest tam wiele nigospodarności,niekompetencji i lenistwa.Chyba remonty w dokach są tak opłacalne,że stać nas na to.

    • 0 0

  • do autor:Taki tam

    nie czepiaj się literówek, czy soyka czy sojka - ten sam złodziej
    tego nie zmienisz

    • 0 0

  • Niesamowite !

    Zwiazki zawodowe chcą prywatyzacji !!! Świat sie kończy ! To chyba jednak dobry koniec :)

    • 0 0

  • oddac stoczni e rydzolowi to pogoni darmozjadów solidaruchów

    i wszyscy beda robić za Bóg zapłać!

    • 0 0

  • akcje remontowej

    czy ktos wie moze cos o tych akcjach mialy wejsc na gielde i co ?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane