• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zasypało...

Sylwia Ressel, M.W.
2 grudnia 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Na nic zdały się wcześniejsze zapewnienia służb odpowiadających za utrzymanie dróg i chodników w Pomorskiem, że z zimową aurą sobie poradzą. Dwa dni opadów śniegu sprawiły, że drogi przeobraziły się w lodowiska. W województwie w sobotę i niedzielę doszło do 22 wypadków samochodowych, w których rany odniosły 24 osoby. Policja odnotowała też blisko sto kolizji. Kierowcy, którzy nie radzili sobie z nieprzyjazną aurą i nie mogli sprostać bardzo trudnym warunkom jazdy... pozostawili swoje wozy na poboczach dróg. Z opóźnieniem jeździły autobusy komunikacji miejskiej w Trójmieście. Zimowa aura zaskoczyła trójmiejskie służby miejskie w sobotę. Bardzo ślisko było między innymi na ulicy Kartuskiej, Słowackiego i Spacerowej w Gdańsku. Na Kartuskiej tir skutecznie zablokował przejazd. Samochody ugrzęzły też w korkach na innych drogach dojazdowych do obwodnicy. Przez blisko dwie godziny sparaliżowany był ruch na oblodzonej ulicy Słowackiego.

Antoni Szczyt, dyrektor Wydziału Infrastruktury Miejskiej Urzędu Miejskiego w Gdańsku stwierdził wprawdzie, że arterie miasta odśnieża "non stop" 30 pługopiaskarek, ulice posypywane są piaskiem oraz solą. Jednak utrzymujące się opady śniegu skutecznie niwelowały działania służb. Wczoraj trudne warunki jazdy panowały m.in. w Osowie, na Morenie, Chełmie. Oblodzona była ulica Grunwaldzka na trasie z Oliwy do Wrzeszcza.

- Mamy pieniądze na zimowe utrzymanie miasta - powiedział Antoni Szczyt. - W razie pogorszenia się sytuacji na drogach możemy liczyć na wsparcie kilku firm dysponujących ciężkim sprzętem.

Mnożyły się kolizje i wypadki samochodowe. Wczoraj około godziny 2.40 do groźnego zdarzenia doszło przy ulicy Wita Stwosza. Samochód marki Audi, kierowany przez Roberta S., zderzył się tam z autobusem linii 5. Na skutek wypadku urazu głowy doznał kierowca samochodu.

- Warunki są niesprzyjające, kierowcy powinni zachować rozwagę i ostrożność podczas jazdy - komentował aspirant Mirosław Cieślewicz, oficer dyżurny ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Przez cały weekend na pełnych obrotach pracowały służby gdyńskie odpowidzialne za akcję "Zima".

- Na drogach jest cały nasz tabor - zapewnił Jan Kaczmarek, główny dyspozytor pogotowia zimowego w Przedsiębiorstwie Robót Sanitarno-Porządkowych "Sanipor" w Gdyni. - Drogi sypiemy mieszanką soli i piasku.

Przejezdne były główne arterie Sopotu. Nieco gorzej było natomiast w górnych partiach kurortu, gdzie na ulicach utrzymywała się warstwa ubitego śniegu.
W całym Trójmieście z kilku lub kilkunastominutowym opóźnieniem kursowały autobusy komunikacji miejskiej. Odnotowano też nawet półgodzinne opóźnienia w kursach pociągów na trasie Gdańsk - Gdynia i Gdynia - Gdańsk.

Wszystkie drogi krajowe i powiatowe w województwie pomorskim były przejezdne.
- Drogi są przejezdne, choć mogą wystąpić utrudnienia. Jest sporo błota pośniegowego. Pracują pługi i piaskarki. Solenie natomiast ograniczamy tylko do najbardziej niebezpiecznych punktów - powiedział dyżurujący w kościerskim Zarządzie Dróg Powiatowych Kazimierz Jaszewski.

Na wszystkich trasach woj. warmińsko-mazurskiego leży śnieg i panują trudne warunki jazdy. Kierowcy mogli napotkać utrudnienia nawet na najważniejszych trasach. Na drodze krajowej nr 7 Gdańsk - Warszawa leżała rozjeżdżona warstwa śniegu. Podobnie wyglądała trasa z Ostródy do Olsztyna. Z kolei na drodze z Elbląga do Braniewa jazdę utrudniało błoto pośniegowe. Jeszcze cięższa sytuacja panowała na drogach lokalnych, gdzie w paru miejscach tworzyły się zaspy.
Jak nam powiedziała Anna Kłokowska-Siejek, dyżurny synoptyk z Instytutu Meteorologii Gospodarki Wodnej w Gdyni, dzisiaj i jutro na Wybrzeżu będzie padać śnieg lub śnieg z deszczem.

- Temperatura powietrza nieznacznie wzrośnie i będzie oscylowała w granicach zera, do dwóch stopni Celsjusza - stwierdziła Anna Kłokowska-Siejek. - Natomiast w środę znowu się ochłodzi.
Głos WybrzeżaSylwia Ressel, M.W.

Opinie (118)

  • A prawda jest taka...

    ... że chłopaki od odśnieżania dróg olali sprawę, bo stwierdzili, że nadszedł weekend i nie mają co się wysilać, bo ruch będzie znikomy. A może liczyli na to, że samo stopnieje od razu? Ja widziałem tylko jedną piaskarkę, jak w środku nocy wróciłem do domu i wyjrzałem przez okno. :-) Oczywiście jezdnie wyglądały tak, jakby pługi w ogóle nie jeździły.
    A pana Antoniego S. to nie ma sensu o nic pytać, bo albo dawno stracił kontakt z rzeczywistością, albo udaje głupiego. W każdym razie, wiadomo co powie :)

    Hm, a co do opon zimowych - niestety mnóstwo ludzi traktuje je nie jako konieczność, tylko fanaberię, na którą szkoda kasy... i póki taki gość buksuje gdzieś na poboczu, to jego problem, ale jak blokuje cały sznur samochodów, bo nie może ruszyć, to już inna sprawa :-(

    Ale ostatecznie - mamy zimę i nie ma co jęczeć, że ślisko, albo nie odśnieżone. Jakby we wszystkim chcieć liczyć na odpowiednie służby to można by się nie ruszać z domu :-)

    • 0 0

  • mam nadzieję że przy następnych opadach śniegu zima już nas nie zaskoczy ;)

    • 0 0

  • MH1

    na ulicy może luzik, ale spróbuj się wcisnąć do autobusu :P
    całe szczęście z pracy wracam autkiem :)

    • 0 0

  • oczywiście alex nie jedzie ze mną :)

    • 0 0

  • do Alex-a

    A masz zimowki??? Bo jak nie ... to bedziesz boksowal na poboczu i tamowal ruch. No dzis moze nie bo troche sniegu jenak stopnialo!

    • 0 0

  • nie wiem czy zimówki, bo to nie mój samochód, poprostu kolega z pracy ma po drodze to mnie podrzuci
    więc nie powiększę ilości samochodów na drodze w porównaniu z ranem, a tylko zwolnię miejsce w autobusie

    aha - i proszę nie odmieniać mnie "do alex-a" bo to odmiana męska, a ja jestem żeńska :)

    • 0 0

  • alex, alex...

    Zenska? to jeszcze lepiej... A swoja droga, to mily ten kolega co podwozi po pracy???

    • 0 0

  • GD

    taki tam... sobie..., ważne że podwozi.
    zresztą i tak żonaty :P

    • 0 0

  • ludzie

    kiedys tam wypadlo mi sie z gdanska do kotliny klodzkiej
    przeprowadzic. Tam to wogole nie bylo odsniezane i posypane.
    I musielismy ci w autkach sobie radzic.
    A zimy byly ze hoho i wiecej. Jak spadl mokry snieg i powyginal drzewa ku sobie nad szosa, to nic nie moglo przez
    caly dzien przejechac, no i pradu az dwa dni nie bylo.
    A kto pamieta zime stulecia w 3miescie w 1978 na sylwestra zasniezylo tak dobrze, ze tunele w sniegu kopano.
    A teraz troche posypalo i panika:)))

    • 0 0

  • Ze zonaty... to koniecznie gorszy? Zona ... to nie uszkadza niczego. Sorry, nie napisalas ze gorszy. Fajnie jak mozna na kogos liczyc, ze podwiezie - zadko sie zdarza nawet wsrod bliskich znajomych. :-)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane