• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zasypane Trójmiasto

ms, mb, kk, rb
7 stycznia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Śródmieście Gdańska zostało dokładnie zasypane śniegiem. Śródmieście Gdańska zostało dokładnie zasypane śniegiem.

Burza śnieżna jaka przeszła nad Trójmiastem spowodowała utrudnienia w ruchu.



Zablokowany jest ruch na obwodnicy, na odcinku od Węzła Wielki Kack do Węzła Morska. - Jeden TIR stanął, drugi próbował go wyminąć i teraz stoją wszyscy - na gorąco informuje Piotr Michalski z gdańskiego oddziału GDDKiA.

Nasz czytelnik, pan Krzysztof uzupełnia jednak, że droga w obie strony jest zablokowana już od Chwarzna w kierunku na północ.

- Żeby wydostać się z zablokowanej obwodnicy niektórzy kierowcy jadą pod prąd - alarmuje nasza czytelniczka z Gdyni, pani Justyna.

Samochody, przede wszystkim TIR-y stoją także na Estakadzie Kwiatkowskiego.

Śnieg cały czas pada na obwodnicy, a także na drogach krajowych nr 1, 7 i 55.

Problemy komunikacyjne czekają na mieszkańców także w Gdańsku. Na Zaspie utknęło kilka tramwajów linii nr 4, powodem miała być zamarznięta zwrotnica. Jednak w Zakładzie Komunikacji Miejskiej chwilowy zastój tłumaczą zwykłą awarią jednego ze składów.

Kłopoty z przejazdem mają również tramwaje na Przeróbce. Na Moście Siennickim ciężarówka zablokowała tory. TIR ślizga się na drodze, co uniemożliwia kierowcy odblokowanie przejazdu.

- TIR-y nie mogą podjechać pod al. Armii Krajowej w śródmieściu Gdańska. Ślizgają się już trzy. Zaczynają robić się korki - informuje nasz czytelnik, pan Wojciech Walczak.

Atak zimy sparaliżował Lotnisko w Rębiechowie. W trakcie trwania opadów widoczność była zerowa. W tym czasie żaden samolot nie wystartował, nastąpiło wiele opóźnień w przylotach, a lot z Monachium został zawrócony do Warszawy. Teraz wszystko powoli wraca do normy.
ms, mb, kk, rb

Opinie (747) ponad 10 zablokowanych

  • dojazd z wrzeszcza na orunie grn. (1)

    Proszę o informację jak sytuacja na trasie wrzeszc dostać - orunia grn. Muszę dostać się do domu.

    • 0 0

    • Jedź kartuska do obwodnicy jest pusto

      • 0 0

  • (1)

    zamiast stękać i marudzić - brać się za łopaty i ośnieżać !!!! Za komuny już dawno ludzie by odśnieżali : polecenie i koniec dyskusji . Teraz to nie....z****na demokracja i kupa dyskutantów .

    • 0 0

    • a co ty tu jeszcze robisz przed monitorem?

      DO ODŚNIEŻANIA!!!

      • 0 0

  • skrzyżowanie Grunwaldzkiej ze Slowackiego? (3)

    Jak sytuacja na tym skrzyżowaniu?

    • 0 0

    • tak samo beznadziejna jak przez całe długie lata !

      • 0 0

    • budują estakady z lodu (1)

      do jutra ma być gotowa

      • 0 0

      • jak pogoda nie zawiedzie, to na EURO 2012 będzie jak znalazł!

        • 0 0

  • wilcy wyli a krowy dawały czarne mleko

    • 0 0

  • budyń nie dojechał:-) (1)

    zupełnie jak w komedii z dymszą hi hi hi

    • 0 0

    • powinien użyć rakiet śnieżnych

      • 0 0

  • 160 minut

    jechałem z Gdańska na Zielony Trójkąt i z powrotem niestety z powrotem pojechałem przez Nowy Port i tam się dopiero zaczęło Brzeżno -Wrzeszcz.Odważni płynęli promem w nowym porcie na Westerplatte porażka, jutro na autobusy i tramwaje

    • 0 0

  • hmm... (3)

    zastanawia mnie czy uda mi się prześlizgnąć na letnich??? A miało być tak pięknie ( czarno) ....

    • 0 0

    • prześliznąć to napewno... kwestia w co

      • 0 0

    • (1)

      jezdzilem na letnich (czyli wielosezonowych) w gorsze sniegi i nic sie nie dzialo. Po prostu jedzie sie wolniej i zachowuje wieksze odleglosci.

      • 0 0

      • hmm...

        dzieki, ze nie Ja jedna..... Robię to samo...ruszam powoli, chamuję za wczasu.....No zgubiła mnie "zachłanność"/oszczędność - znając nasze zimy... zmienisz opony - zimy niet, nie zmienisz to Cię zima zaskoczy.... a dupa i tak z tyłu :(

        • 0 0

  • Wrzeszcz (4)

    Od 16.50 ii przed chwilą weszłam do domu, a mieszkam na Mickiewicza. Stałam na Grunwaldzkiej czekając przy przystanku na tramwaj. I one akurat nie zawiodły, tylko Ci niedouczeni kierowcy, którzy stawali na środku torów, albo pasów przejścia dla pieszych.
    Tramwaj piszczy przez kwadrans tym dzwoneczkiem, a kierowcy mają pretensję do pieszych, że żyją.
    Najlepsze jest to, że sami prowokują korki. Myślą, że jak zagrodzą przejazd komunikacji miejskiej, to wcześniej dotrą do celu?
    Nogi najlepszym rozwiązaniem. Na Wyspiańskiego spokój; rozumni ludzie objeżdżali największe korki tamtą drogą i było po problemie.
    Ale lepiej być Polakiem i nie mogąc pomóc samemu sobie, dokopać wszystkim.
    A może tak od razu zostaw samochód na torach, albo przejściu dla pieszych i idź na zakupy - do Galerii, albo Manhattan'u.

    • 0 0

    • (3)

      Znam ten ból - kiedy dziś po pracy szłam na tramwaj, na środku przejścia dla pieszych (Aleja Zwycięstwa) rozstawił się samochód. Nieważne, że było zielone dla pieszych. On musiał być tuż za innym zmotoryzowanym kolegą. Przechodząc przed nim miałam ochotę rąbnąć pięścią w maskę, raz, a porządnie.
      O tarasowaniu torów już nie wspominam. To notoryczne, zwłaszcza na Hucisku. Żal.

      • 0 0

      • heh (2)

        Jestem za radykalnym rozwiązaniem. Po zapaleniu się zielonych świateł na przejściu, z ziemi powinny wyskakiwać metalowe pale. Byłoby bezpiecznej i od razu kierowcy byliby przytemperowani.
        Panuje przykre przekonanie, że skoro jestem za kółkiem, to mogę dokopać temu zmarzniętemu frajerowi.
        Gdybym była motorniczym, najeżdzałabym na te tarasujące samochody.
        Z tego samego przekonania chociaż, którym grzeszą kierowcy. " Teraz ja dokopię temu frajerowi w tej niewielkiej puszce".

        • 0 0

        • heh (1)

          Zdecydowanie TAK!!! w końcu pojawiła się godna podziwu opinia!!! Mimo ze jestem kierowcą ( a raczej kierownicą - kobietą) zgadzam sie w 100%. Widząc róznych "kierowców" , którzy zawsze uważają że zdązą przed tramwajem, nie licząc się z tym, że jak taki baran nie zdązy to cała "machina" się sypie - blokada wszystkich innych kierowców, krzyzowek, swieteł - no jak jeszcze jakis "sygnał" przejedzie-paraliż.... przez jednego durnia (nie) myślącego ze mu się uda!!!

          • 0 0

          • Heh ostatnio tramwaj, którym jechałam walną w samochód, którego kierowca chciał przejechać przez tory mimo, że mił już czerwone. Siedziałam przy szybie, a tramwaj po zderzeniu zatrzymał się tak, że miałam gościa zaraz za oknem. Jego załamaną minę zapamietam do końca życia po prostu bezcenne. Było to wymuszenie pierszeństwa szkody pokryje z własnej kieszenie z OC nic nie dostanie.

            Takei zachowanie jest idiotyczne tym bardziej, że po przejechaniu torów i tak by staną zaraz za nimi bo jak wspomniałam miała świeżo zapalone czerwone światło. No ale w końcu by był za torami a nie przed czyli 1 sekunda zaoszczędzona.

            Teraz pozostało mu latanie między policją, ubezpieczycielem a warsztatem samochodowym. A to już nie w sekundach ale godzinach czy nawet dnia sie liczy i jeszcze pieniędzy ubedzię, wartości samochodu i % zniżki w ubezpieczeniu.

            • 0 0

  • nic nie wraca do normy :(

    Jest godzina 19:05 - a 3miasto stoi - dojazdowe na obwodową stoją - grunwaldzka i niepodległości stoi - korek na 3 godziny jazdy z Gdańska do Gdyni

    • 0 0

  • z Gdyni do Gdańska 2,5 godz. MIODZIO

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane