- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Zasypują dziurę przy NOT. To wstęp do inwestycji?
Właściciel placu przed Domem Technika przestał udawać, że coś tu wybuduje i zasypuje straszącą od ponad 15 lat dziurę. Z naszych informacji wynika, że wymusili to urzędnicy, a w zamian za zasypanie "dziury wstydu" ułatwią deweloperowi sprzedaż tego terenu.
Teraz jednak na płocie pojawiło się ogłoszenie z informacją o chęci zakupu ziemi służącej do zasypania dziury. Na terenie pojawił się nawet sprzęt budowlany, a płot zyskał odnowioną bramę wjazdową od strony hotelu Heweliusz.
- Udało się przekonać właściciela terenu, żeby uporządkował ten teren - w pierwszym etapie fragment przed budynkiem NOT . Według deklaracji, spółka Portico upora się z tym do końca kwietnia. Po uporządkowaniu powstanie tam skwer i dojście do głównego wejścia do budynku NOT - informuje Anna Dobrowolska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Dlaczego deweloper zgodził się wydać kilkadziesiąt tysięcy na prace, których nikt nie może od niego wymagać? Bo miasto ma dla niego zarówno kij, jak i marchewkę.
Od 2005 roku trwa tworzenie nowego miejskiego planu zagospodarowania przestrzennego (MPZP) dla tego terenu. Jego projekt jest korzystny dla Portico, bo pozwala na budowę w tym miejscu zarówno mieszkań, jak i lokali usługowych (minimum 20 proc. powierzchni). Mógłby tu powstać obiekt usługowy liczący do 14 tys. m kw. powierzchni handlowej, czyli niewiele mniejszy od sąsiedniego Madisona (ok. 18 tys. m kw.).
Ponadto przewiduje się "schodkowanie" wysokości zabudowy od 22 metrów w obrębie gmachu NOT-u, przez 33 m przy Madisonie, do 37 metrów przy samym hotelu. Przed Domem Technika ma powstać plac miejski, osłonięty od ul. Rajskiej wąską zabudową do 22 metrów wysokości i prześwitem (swobodnym przejściem) na niewielkim odcinku w poziomie terenu.
To właśnie teren pod przyszłym placem ma być wkrótce zasypany, co jest działaniem rozsądnym, jeżeli nie planuje się pod nim budowy np. parkingu podziemnego.
Jeśli nowy plan zagospodarowania przestrzennego zostanie uchwalony, obecny właściciel terenu przed NOT-em może mieć powody do zadowolenia, ale i jeden problem. Ten problem to tzw. renta planistyczna. To opłata, którą muszą ponieść właściciele tych nieruchomości, których wartość wzrosła na skutek uchwalenia właśnie nowego MPZP. Płaci się ją, gdy nieruchomość zostanie sprzedana w ciągu pięciu lat od uchwalenia nowego prawa.
Czy to oznacza, że będziemy czekać pięć lat, aż cokolwiek zacznie się dziać przy ul. Rajskiej i Heweliusza? Niekoniecznie. Być może grunt zmieni właściciela już niebawem, bo w ciągu niespełna miesiąca od uchwalenia MPZP.
- Projekt planu miejscowego dla tego terenu przedłożony zostanie na jednej z najbliższych sesji Rady Miasta, prawdopodobnie w kwietniu - dodaje Dobrowolska.
Renty planistycznej prawdopodobnie nie trzeba będzie zapłacić, gdy do transakcji dojdzie po uchwaleniu nowego planu przez radnych, ale przed wejściem nowego prawa w życie (w tym przypadku 30 dni od zatwierdzenia go przez wojewodę, co też trwa na ogół kilka tygodni).
W ubiegłym roku, gdy pojawiły się pierwsze spekulacje o sprzedaży działki przed NOT-em, kupnem tego terenu były zainteresowane co najmniej dwa podmioty: spółka Marcina P., właściciela Amber Gold oraz trójmiejski deweloper - firma Inpro. Na tego pierwszego nie ma już co liczyć, ale Inpro to poważna firma, która z powodzeniem działa w Trójmieście od wielu lat.
- Robimy analizę i przymierzamy się do negocjacji z obecnym właścicielem terenu, ale żadne kluczowe decyzje jeszcze nie zapadły. Wstrzymujemy się z decyzją do czasu, kiedy ostatecznie zostanie uchwalony dla tego terenu miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego - mówił w kwietniu 2012 r. prezes Inpro, Piotr Stefaniak.
Obecnie deweloper zapewnia, że w żaden sposób nie wpływa na działania Portico, a szczególnie na zasypywanie dziury. - Nie jesteśmy właścicielem tego gruntu i o wszystkie prace wykonywane na nim należy pytać wyłącznie obecnego właściciela - mówi Rafał Zdebski, pełnomocnik zarządu Inpro.
Opinie (135) 3 zablokowane
-
2013-03-05 22:44
Zasypują dziurę po to żeby potem wykopac pod fundamenty???
dziwne. Jesli miałby byc tam coś budowane to juz wykop jest pod fundamenty ewentualnie pod garaż pozdziemny. Pewnie bedzie skwerek dla klientów banków przemysliwujących swoje 30 sto letnie decyzje he
- 11 1
-
2013-03-05 23:45
Tam rósł las
Co się stało z drzewami? Czy było pozwolenie na wycinkę? Co na to Zieloni?
- 4 4
-
2013-03-05 23:57
Co to za pozycja w ankiecie?
Spekulować gruntem - koprowski nie znasz nawet promila tej sprawy, a bzdury wypisujesz
- 1 1
-
2013-03-06 00:17
Boli mnie nie uczciwość rządu/obecnego /poprzedniego/następnego cZY to normalne?
- 5 1
-
2013-03-06 05:42
ruszy jak sie ruszy
ze zmianami ! ta dziura to symbol "gospodarności i co ja mogę"
- 1 1
-
2013-03-06 05:55
EKOLODZY !!!
Gdzie są ekolodzy, przecież na dnie wykopu w "stawiku" mieszkały kaczki, a nawet 2 lata temu były łabędzie! Pomóżmy ratować ten jedyna na skalę Gdańska rezerwat.
- 7 1
-
2013-03-06 06:03
Gdanskie liczne oczo doly i zabie doly 20 lat temu odkryli a teraz zasypuja
- 3 0
-
2013-03-06 06:08
Jak podaja zrodla zblizone do wlasciciela to w tym miejscu powstanie Lidl tak jak we Wrzeszczu kolo Wysokiego Biurowca
- 5 1
-
2013-03-06 06:15
Gdanskie oczo doly zmieni tylko zmiana Prezydenta i Calego Magistratu
Budynie
Kisiele
i inne
Leguminy
juz mialy swoje 5minut to jest 15 lat i nic nie zrobily wiec zmienmy Prezydenta i urzedasow u Magistracie- 3 2
-
2013-03-06 06:23
Nic tam nie budowac, przynajmniej nad ziemia. (1)
Mogliby to ogrodzić, nasadzić drzew, krzaków, posiać trawę, krótko mówiac park w tym miejscu zrobić. No i może ewentualnie parking podziemny.
- 4 6
-
2013-03-06 06:26
ty masz kepskie pomysly, najlepiej kartofle posadzic
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.