• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zatłukł psa. Grożą mu 2 lata więzienia

piw
13 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Policjanci zatrzymali 41-latka ze Stogów, który zatłukł kijem swojego 3-letniego psa. Mężczyzna był pijany. Tłumaczył policjantom, że pies skoczył łapami na jego syna, a jego samego pociągnął za rękaw kurtki.



Husky to przyjazne i ufne psy. Przeważnie nie wykazują agresji względem ludzi. Husky to przyjazne i ufne psy. Przeważnie nie wykazują agresji względem ludzi.
O tym, że mężczyzna zabił psa policję poinformował anonimowo świadek. Kiedy policjanci pojawili się na miejscu, okazało się, że 41-latek jest pijany i ma 2,7 promila alkoholu w organizmie.

Na terenie jego posesji od razu odnaleziono dół przysypany słomą. W środku znajdowały się zwłoki psa rasy husky.

- Właścicielowi zwierzęcia postawiono zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem. Policjanci ustalili, że mężczyzna uśmiercił swojego pupila bijąc go bardzo mocno kijem w głowę. Sprawca tłumaczył policjantom, że zareagował tak, bo pies skoczył łapami na jego 8-letniego syna, a jego chwycił zębami za rękaw kurtki - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Zgodnie z zapisami ustawy o ochronie zwierząt, za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
piw

Opinie (384) ponad 10 zablokowanych

  • Takie same kary jak za zabicie czlowieka dowalić!

    • 5 3

  • patologia wymiaru sprawiedliwości !!! (1)

    oczywiście prokuraturcio i sędziunio zadbają, żeby delikwentowi włos z głowy nie spadł, tymczasem powinno być tak:
    1. dane osobowe i wizerunek podane do publicznej wiadomości (żeby ewentualni aktualni współpracownicy, czy pracodawcy wiedzieli z kim mają do czynienia) - jeśli ktoś tak traktuje zwierzęta to nie wykluczone, że w złości tak samo potraktuje człowieka;
    2. kilkuletni wyrok bezwzględnego więzienia a podczas wykonywania kary 3 razy w tygodniu sprzątanie zwierzęcych odchodów z boksów w schroniskach dla zwierząt, a w pozostałe dni pod nadzorem zbieranie odchodów na skwerach trawnikach
    3. wpisanie do rejestru ludzi niebezpiecznych dla otoczenia - którzy są nieobliczalni i mogą stanowić zagrożenie dla otoczenia - a z tym wiążące się następujące obostrzenia - zakaz posiadania zwierząt i ewentualnej adopcji dzieci, zakaz wykonywania zawodu: nauczyciela, wychowawcy, trenera itp, zakaz posiadania broni i ewentualnego dostępu do niej (np strzelnica)
    taka bezduszność i bestialstwo nie powinny pozostać bezkarne - powinno być to dotkliwe i uciążliwe dla takiego idioty na długie lata !!!

    • 16 3

    • ta

      za psa parę lat za człowieka parę miesięcy, nich żyje ekologia....

      • 4 0

  • Jak ludzie mogą tak katowac zwierzęta... (1)

    Nie rozumiem tego.

    • 13 1

    • Najwięcej ludzie katują zwierzęta trzymając je w blokowiskach

      • 1 4

  • :(

    co za czlowiek chyba bez serca jego tez zatluc co to sa dwa lata za kratkami

    • 6 0

  • Autentyk (25)

    Piaskownica na osiedlu - marne 4 bloki - wszystkich sąsiadów znasz z widzenia.
    Czworo, pięcioro dzieci bawi się w piaskownicy, z klatki wychodzi "pan i władca" i wypuszcza jakiegoś mieszańca wilczur z czymś bliżej nieokreślonym.

    Któryś z rodziców prosi "pana i wladcę" o przypięcie psa smyczą i założenie kagańca - "pan w władca" milczy - hmmmmmm

    Po chwili piesek wali solidną k u p ę na środek chodnika 5 m od piaskownicy, podchodzę do typa i grzecznie prosze o posprzątenie po psie - w odpowiedzi słyszę cedzone przez zęby radosne wypier.....aj.

    Odwracam się a pies łapie mnie zębami za łydkę - i ty już instynktownie piesek dostał kilka strzałów pałką teleskopową (złamane dwie łapy , połamane żebra) - i został uśpiony.

    Facet zakłada mi sprawę - sąd (o dziwo rozsądnie) orzeka że broniłem własnej nietykalności i własnego oraz innych dzieci. Natomiast "pan i władca" zostaje ukarany solidną grzywną.

    Widuję go czasem - bez psa

    • 22 30

    • To nie jest wina psa, tylko właściciela. (6)

      Pragnęłabym zauważyc.

      • 19 4

      • (5)

        Właściciel się na mnie nie rzucił z zębami tylko pies, a bezradny właściciel się tylko uśmiechał. Co miałem zrobić?? dać się zagryść? Jak puścił przestałem.

        A może miałem go poprosić? Albo łaskawie właściciela? "szanowny panie, pański pies gryzie mnie właśnie po nogach. Czy byłby pan tak łaskaw i spróbował go okiełznać??"

        • 9 14

        • (4)

          ej ty gigi, prowokujesz glupota czy faktycznie ty taki durny ?

          • 10 10

          • (3)

            A gdzie napisałemże jestem dumy z tego co się stało? żeby była jasność nie jestem.
            Ale historia pokazuje jedno - nie każdy dojrzał do wychowania i opieki nad psem. Pies był tu najmniej winny całej sytuacji - ale niestety nie dało się inaczej

            • 9 5

            • Nie dumny, tylko duRNy :D (1)

              • 6 4

              • Jak dla ciebie to mogę być i durny - obroniłem siebie, swoje i inne dzieci. Jeśli to dla ciebie durnota to masz dziwny schemat wartości. Życie agresywnego psa ponad zdrowie i życie własne?

                Całe szczeście, że nie ty o tym decydujesz tylko sądy

                • 4 6

            • wiec

              troche sie teraz zamieszales / chwile wczesniej wlasnie Kots napisal ) wina wlasciciela !!! a nie psa, sam mam bulteriera i wychowywal sie z moim synem , teraz ma 7 lat i zero agresji w sobie wiec ZAWSZE JEST TYLKO KWESTIA ulozenia psa , nawet nie bede wymienial kwot ani czasu ktory poswiecilem na szkolenia itp ale SKORO CHCIALEM TAKIEGO PSA to musialem sie liczyc ze wszystkimi okolicznosciami

              • 5 1

    • i słusznie (2)

      z psami na wieś
      miasto to nie warunki dla zwierzaka

      • 11 17

      • bez przesady, to niektórzy ludzie nie nadają się do miasta;) jeśli nie umieją ułożyć psa czy nawet po nim posprzątać.

        • 4 0

      • chyba też sobie kupię taką pałkę na psy

        • 0 0

    • a skąd miałeś pałke ? (1)

      Chodzisz z nią ? PS: też bym tak zrobil, mialem podobną historię tyle ze psa kopnołem by sie odczepił od mojej nogi. Babcia (właścicielka ) zaczeła na mnie wrzucać. Szkoda ze nie wrzucała na psa jak mnie gryzł. Nawet go nie zawołała. Przecież on się bawi ...no tak... Nie wiem co z psem - poleciał daleko. Wiem co ze spodniami - dziura ! Precz z kundlami.

      • 9 10

      • Nie zajmuje wiele miejsca w kieszeni - a swego czasu gdy mieszkałem na morenie miałem dość nieprzyjemną sytuację z dwoma zakapturzonymi tybylcami i bardziej niż o siebie bałem się wtedy o swoje dziecko. Od tej pory noszę. Całe szczęści że oprócz tego razu nie musiałem jej nigdy wyjmować

        • 7 8

    • Chodzisz z dzieckiem do piaskownicy z pałka teleskopową? (4)

      A co na to sąd?

      • 7 10

      • Nic. A co ma do tego sąd? Na pałkę nie jest potrzebne żadne zezwolenie tak jak np również na gaz pieprzowy w areozolu lub naboju typu syfon. Poza tym sąd nie rozpatruwał czym się broniłe a jedynie czy była podstawa do uzycia takich a nie innych środków - uznał że były adekwatne do zaistniałej sytuacji.

        • 4 6

      • (2)

        A czy innych rodziców pytasz co sąd na to że chodzą z dzieckiem do piaskownicy mając w kieszeni paczkę papierosów? Przcież palenie w miejscach publicznych jest zabronione

        • 4 7

        • masakra.taki nieudacznik sie rozmnaza (1)

          i pozniej mamy-kraj debili
          pragne zauwazyc iz jeszcze w czasie wojny-osoby uposledzone umylowo mialy zakaz prokreacji.

          • 2 1

          • Więc twoi przodkowie cudem się uchowali

            • 0 2

    • Nie chcę być niegrzeczny... (1)

      proszę jednak nie traktuj internautów jak idiotów,bo sam wychodzisz
      na głupola.Nikt rozsądny nie uwierzy w to że psa mieszańca wilczura można
      tak łatwo załatwić,no ale pisz,pisz dalej może kiedyś uda ci się wydać taki mały zbiorek fantazy.

      • 5 4

      • a widziałeś(łaś) jakie obrażenia potrafi zadać taka pałka? Dobre trafienie potrafi połamać rękę dorosłemu mężczyźnie, a zdarzyło się że w wyniku mocnego uderzenia pękała kość udowa. Uderzenie taką pałką (z rdzeniem z różnych tworzyw) wyzwala dużo większą energię niż uderzenie np Tonfą
        Facet nie napisał że załatwił psa tylko go ranił ana skutek odniesionych obrażeń ies został uśpiony

        • 0 4

    • (1)

      szkoda ze na mie nie trafiles.wsadzilabym ci te palke w d*pe cioto

      • 3 2

      • ciekawe czy byłbyś taki kozak jak pies by sie na ciebie rzucił cioto

        • 0 3

    • To ładny widok zafundowałeś dzieciom bawiącym się w piaskownicy. Pies uśpiony, właściciel ukarany, a Ty? Terapia wskazana, bo trzeba nad sobą jednak panować.

      • 3 1

    • to ma być odwaga? psa pobić? trzeba było się na d*pka właściciela rzucić a nie nieszczęsne zwierzę tłuc na oczach dzieci-- lecz się!!!!
      Jesteś taki sam ,"bohaterze",wstydź się"

      • 4 0

    • gdzie mogę kupić taką pałkę?

      dzięki

      • 1 0

    • Szkoda tylko, że w tej całej w sprawie najbardziej ucierpiał biedny pies, któremu trafił się właścieciel idiota.

      • 3 0

  • z całego serca życzę aby dostał te 2 lata

    • 8 4

  • Co za

    Przecież piesek miał trzy latka to normalne, że skakał i chciał się bawić :(

    • 8 5

  • u ła (2)

    jak mojego syna zaatakuje pies, to karzę mu od razu nadstawić szyję, tak by się przypadkiem nie skaleczył, no bo inaczej mnie animalsi ukrzyżują...

    • 7 22

    • (1)

      pomysl troche...

      • 2 0

      • myślę i dochodzę do wniosku

        że w tym kraju lepiej jest przejechać pieszego na pasach niż zabić psa.... Zwierzę to zwierzę i TYLKO zwierzę. Gdybym myslał inaczej nie jadłbym szynki

        • 3 6

  • to tylko PIES (1)

    • 6 20

    • Zgadza się

      jak pies ugryzie dziecko, zrobi kupę na chodniku czy inną szkodę to wtedy się słyszy od właściciela ,,to tylko pies" W innym wypadku, gdy psu stanie sie krzywda ludzie domagają się linczu.

      • 3 6

  • scierwo (1)

    i tyle w temacie

    • 8 2

    • ale szynke jesz

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane