• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zatrzymano autora okrutnego filmu z kotem

neo
29 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Na drastycznym filmie 3-latek m.in uderzał kotem o ścianę. Na drastycznym filmie 3-latek m.in uderzał kotem o ścianę.

Dobra wiadomość: żyje kot, którego na zamieszczonym w internecie filmie maltretował 3-latek. Policja zatrzymała jego autora: to 15-latek z Krakowa, brat chłopca dręczącego zwierzę.



Sprawcę zatrzymano w środę, po godz. 15, w jednym z krakowskich mieszkań. - Wygląda na to, że to właśnie zatrzymany 15-latek nakręcił ten film - powiedział TVN24 asp. Dariusz Nowak, rzecznik małopolskiej policji. Zatrzymany jest bratem 3-letniego chłopca, który znęca się nad kotem.

- W mieszkaniu znaleźliśmy także trzy inne koty i dwa psy. Zostały zabrane do azylu. Teraz weterynarz musi je zbadać i sprawdzić, czy nie znęcano się nad nimi - dodaje Dariusz Nowak.

Film trafił do Internetu tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Widać na nim jak 3-latek znęca się nad kotem, rzucając nim, uderzając o ścianę i meble. Autor filmu starał się uniknąć odpowiedzialności usuwając film z serwisu Youtube, gdy tylko sprawą zajęły się media.

Doniesienie o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa złożyło we wtorek gdyńskie stowarzyszenie OTOZ Animals. Policja nie próżnowała: dzień później zatrzymano autora filmu. Za znęcanie się nad zwierzętami grożą dwa lata więzienia. Nie wiadomo jeszcze czy 15-latek będzie odpowiadał przed sądem jak dorosły i jaka będzie kwalifikacja prawna czynu.
neo

Opinie (345) ponad 50 zablokowanych

  • Powinien odpowiadać jak dorosły! Mam nadzieję, że kary za znęcanie się nad zwierzętami znacznie wzrosną!!!

    • 13 1

  • skazać go na 3 lata pracy społecznej w schornisku lub zoo

    oczywiście pod nadzorem pracowników:
    - sprzątanie odchodów
    - czyszczenie misek
    - mycie boxów i skrzynek
    - odśniezanie
    - zamiatanie
    itp itd
    Rodzice kara finansowa + dozór pracownika spolecznego lub policji niezależnie od sytuacji, a ta nie może być normalna skoro mają takie dzieci... aż do odebrania praw rodzicielskich i wsadzenia "dzieci" do bidula

    • 21 0

  • kuzwa (1)

    podac jego dane osobowe - a gwarantuje wam że sam poprosi o wsadzenie do pierdla na conajmiej 4 lata -

    • 15 1

    • dobre ;D

      • 2 1

  • wyrwać

    wyrwać chwasta!!!

    • 11 1

  • dla tego jestem za obowiazkowa skobanka.. jak maja rodzic sie takie bachory a starych wyslac na przymusowe lekcje dobrego wychowania ...

    • 8 2

  • jadem ocieka ten wątek, idźcie i ukamieniujcie go

    • 1 15

  • dla tego jestem za obowiazkowa skobanka.. jak maja rodzic sie takie bachory a starych wyslac na przymusowe lekcje dobrego wychowania ... to sie ma w genach jaka stara i stary taki dzieciak...

    • 7 1

  • straszne (1)

    wstrzasajace to okrpone, w polowie musialam wylaczyc bo nigdy takiego bestwialstwa nie widzialam, dziecko 3 letnie nie zdaje sobie sprawy co robi i nasladuje osobe dorosla w tym przypadku 15 latka! czego on go nauczyl bestialstwa biedny kot jak tak mozna sie znecac?? starszne to i gdzie byla matka i ojciec tych dzieci? uwazam nadal ze nawet 15 latek nie powinien zostawac w domu sam z malym dzieckiem...oburzajace... moze powinno to zainteresowac kuratora spolecznego?

    • 15 1

    • ehh dokjladnie

      tez tak mysle... rodzice bezmyslni a ten 15stolatek od kogos to sie musial nauczyc tego. jakos u mnie rodzice zawsze pomagja i dobrze traktuja zwierzeta, wiec i ja i moje rodzenstwo nigdy by krzywdy nie zrobilo. kto wie , moze rodzice tych dzieci to tez jakies psychole!

      • 3 0

  • Zniszczyć gnoja!!!!!!!!!

    tak,powiesić go za jaja a rodziców do poprowczaka,albo na naukę wychowywania bachorów!

    • 9 2

  • jak was tak boli los zwierząt... (12)

    ...to raz,dwa: biegiem na ulicę po bezdomnego kota - każdy w tej chwili CIERPI z głodu i i wychłodzenia bardziej niż sławetny sierściuch z filmu !!! Jak zwylke każdy mocny w gębie, a jak co do czego przychodzi to nie ma nikogo! Buractwo !!!

    • 5 32

    • co innego bezpański siersciuch w piwnicy bo taki zawsze coś se złapie, wygrzebie na śmietniku, jakas babcia podrzuci resztki po obiedzie, a co innego kot nad którym ktoś sie pastwi który nie ma gdzie sie schować. pomysl chwile zanim zaczneisz obrzucać g*wnem

      • 21 0

    • Odpowiadam burczko/buraku (4)

      Ile maltretowanych, bezdomnych lub cierpiących zwierząt w swoim życiu przygarnęłaś/przygarnąłeś?

      Ja 3 psy, 2 koty.
      Pierwszy pies konał w schronisku, był pogryziony przez inne psy. U mnie dożył spokojnej starości, po 15 latach przeniósł się w krainę wiecznych łowów.
      Drugi pies potrącony przez samochód leżał i skowyczał z urwaną nogą. Dołączył do pierwszego i razem przeżyli ponad 10 lat. Do tej pory jest moim wiernym druhem choć ma tylko trzy łapy.
      Trzeci pies w naszej rodzinie, to szczeniak, którego sąsiad z działki katował.
      Wyleczyłem go, miał połamane żebra, dwie łapy. Trochę wymagało to czasu i cierpliwości. Posikuje w domu, bo po uderzeniu styliskiem od szpadla ma uszkodzony układ moczowy. Jest na prawdę wspaniałym psem.
      Poza tym przygarnąłem dwie kotki, miały nie więcej niż 1 tydzień. Ktoś je zostawił zawinięte w szmatkę przed osiedlowym śmietnikiem.
      Udało mi się je utrzymać przy życiu i teraz mają ponad 2 lata, ciepłe swoje miejsca i wspaniałych opiekunów.
      A Ty, buraku bez podpisu, co zrobiłeś/zrobiłaś, ilu zwierzętom pomogłaś/pomogłeś przetrwać?

      • 27 2

      • No to brawo Jasiu... (1)

        ...tylko jakoś nie bardzo wkomponowałeś się w temat z tą odpowiedzią.... możesz napisać że przygarnąłeś 5 kotów, 12 psów, 7 krów i 2 kozy..to Twoja prywatna sprawa...no chyba czekasz na pomruk aprobaty?

        nie czujesz że chodzi o podejście do kary - zaj*bać dzieciaka, kotu postawić pomnik męczeństwa...

        • 1 14

        • a romkowi-pomnik głupoty i znieczulicy!!!!!!!!!!!!!!!

          • 1 0

      • Brawo! (1)

        Ze względu na metraż mam przygarniętego psa (sunia) szt. 1 i tyleż kocura:). Są kochane, rozpieszczane i dają domownikom i gościom mnóstwo powodów do śmiechu...

        • 6 0

        • Jarek...

          ...to ty?

          • 0 2

    • tez przygarniam przybledy (2)

      Nie potrafie inaczej. Chyle czoła przed osoba wpisana powyzej. Moze nie jest jeszcze z naszym spoleczenstwem tak zle

      • 11 0

      • Ale ta osoba nie napisała, że przygarnia zwierzęta, tylko zwyzywała innych od buractwa.

        Czytaj ze zrozumieniem.

        • 2 8

      • Dziękuję

        Udało mi się uratować pięć zwierząt od niechybnej śmierci, to nic takiego wielkiego. Po prostu jestem człowiekiem i to normalne zachowanie moim skromnym zdaniem.
        Chciałem zwrócić uwagę na inny fakt. Ktoś, kto myśli, że jest anonimowy i pisze, ubliża innym:
        "Jak zwykle każdy mocny w gębie, a jak co do czego przychodzi to nie ma nikogo! Buractwo !!!"

        Zadałem, więc proste pytanie "Ile maltretowanych, bezdomnych lub cierpiących zwierząt w swoim życiu przygarnęłaś/przygarnąłeś?" i nie oczekuję odpowiedzi.

        Jednak, to nie jest najważniejsze, czy burak/buraczka odpisze.
        Zauważcie, że razem z nami ludźmi, żyją, egzystują zwierzęta. Nie mam na myśli dziko żyjących zwierząt, choć im też trzeba w zimę pomagać, a mam na myśli nasze czworonogi, pieski, kotki, fretki, szczurki itp.
        Niestety, ale pieski i kotki są kochane i wspaniałe, "przytulańsko" miłe do czasu, kiedy przestaną być zabawką.
        Po pierwsze trzeba być człowiekiem, żeby opiekować się jakimkolwiek zwierzęciem.
        Po drugie trzeba być człowiekiem, żeby nie zrobić mu krzywdy.
        Po trzecie trzeba być człowiekiem, żeby cierpieć razem ze zwierzęciem, kiedy ma urwaną nogę, połamane żebra, łapy, sika krwią, jest pogryziony do gołych kości, a z bólu nie ma siły wyć, tylko mu łzy po pysku ciekną.
        Trzeba być człowiekiem i przy każdej zmianie opatrunku zadawać, jak najmniej bólu, nawet robić zastrzyki z morfiny i wykazać cierpliwość.
        Uwierzcie mi, ale psy też płaczą.

        Trzeba być człowiekiem.

        Dla niektórych osób to jest bardzo trudne wyzwanie, ale zapewniam Was, że takie uratowane zwierzę do końca swoich dni będzie Waszym najwierniejszym przyjacielem, obrońcą gotowym poświęcić własne życie, nigdy Was nie opuści, będzie razem z Wami cieszyć się, chorować, a nawet, jak zgubicie klucze w lesie, zaspach śniegu, na działce, czy też w jeziorze, na pewno znajdzie. Nawet zanurkuje mając trzy łapki.

        • 17 0

    • racja

      jak sie oglada to kazdy mocny w gebie a zobaczie ile zwierzat nie ma domu i cierpi na mrozie

      • 4 1

    • Do szanownego anonimowego "Buractwa" z godziny 19:31 - 2010-12-29 - "jak was tak boli los zwierząt... "

      A wyobraź sobie, że w sierpniu br. zaadaptowaliśmy fantastycznego kocurka z sopockiego schroniska dla zwierząt ! Jest fantastyczny ! Pierwszy raz poczułem się lepiej, ponieważ poprzednio mieliśmy chomiki, papużki......

      • 5 1

    • na dokarmianie bezdomnych zwierząt, budowanie im domków wydaję połowę pensji. za szukanie im domów już zaczęto mnie pokazywać palcami. w moim domu już mi się nie mieszczą. czy teraz mam prawo powiedzieć,że ten 15latek to intelektualna niedoróbka i zwyrodnialec? widziałem wiele 3 latków i żaden nie miał w sobie naturalniej chęci uderzenia kotem o kanty.Czy teraz mogę nazwać go nazwać patologicznie skrzywionym. Dziękuję.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane