Zatrzymano 27-letniego dealera, który od lipca sprzedał heroinę wartą ok. 4 tys. zł. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.
2011-10-10 14:16
kolejnego gnoja mniej
2011-10-10 16:06
2011-10-10 17:19
przypominam że transakcja wymaga zgody i chęci obu stron. nie rozumiem dlaczego prawo decyduje co mogę robić z własnym ciałem, życiem i zdrowiem. nie życzę sobie aby ktoś decydował za mnie. to ja chcę wybrać między braniem a nie braniem. lepiej by było to zalegalizować i opodatkować. zwłaszcza że jedna z najbardziej uzależniających substancji psychoaktywnych - alkohol - jest popularny i dostępny. zresztą... 4 tysiące od lipca? co to za dealer? złapali płotkę i świętują
2011-10-10 21:20
Problem w tym ze w konstytucji masz zagwarantowane prawo do zycia i do leczenia, wiec nie moga pozwolic ci brac co chcesz, bo kiedys cie to bedzie chcialo zabic i wyladujesz w szpitalu, za pobyt jednak zaplaci panstwo. Dlatego cie przed tym bronia łapiąc dilerów...
2011-10-11 00:50
skoro podnosisz argument płacenia przez państwo za czyjeś leczenie, to ja się pytam czy leczenie alkoholika bez wątroby albo z jakimiś jeszcze komplikacjami tudzież nałogowego palacza bez płuc sfinansuje św. Mikołaj czy też państwo. Kwestią jeszcze ważniejszą (choć nie skupiam się na tym) jest skąd twoim zdaniem państwo weźmie na to leczenie? zabierze mi wcześniej 10 razy tyle ile to leczenie może kosztować, więc jeżeli miałbym wybór wolałbym nie płacić na NFZ i zażywać to, na co mam ochotę :D
2011-10-16 21:42
To jest droga jednokierunkowa. guaniarz, który bierze 1 raz nie ma pojęcia, że po 5-10 już nie przestanie...a diler wie to dobrze. Wie, że jak smarkowi zabraknie kasy to przyniesie ma pierścionek mamy albo komórkę taty.Dilerów od hery żal mi najmniej.
2011-10-10 18:19
2011-10-10 22:28
zawleczek.
2011-10-15 15:15
2011-10-16 21:44
..takie traktowanie każdego, kto taki wiatr sieje.
2011-10-10 14:20
pewnie to jakiś biedak z patologicznej rodziny, żal mi go i trzymam kciuki za Jego resocjalizację ;P
2011-10-10 15:42
...ilu jest dilerów z tzw. dobrych domów, wychowanych w kulcie pieniądza.
2011-10-10 14:28
2011-10-10 16:08
Heroiny sie niełyka :)
2011-10-10 21:45
tak do ciupy a ty za to zapłacisz zresztą jak my wszyscy
2011-10-10 22:05
A jak ktoś może na nich zarobić to przynajmniej to ma jakiś sens.Nie potępiam handlarzy. Wyśmiewam tylko debili którzy płacą za to żeby robić z siebie wrak. Takich mi nie żal.
2011-10-10 14:38
Wyrywać chwasty
2011-10-10 19:09
łor yz yt?
2011-10-10 21:05
tak zlapia ale sie za jaja a towar puszcza w miasto taki kraj swiety
2011-10-10 14:38
jak nie ten to będzie inny............. ogólnie to ludzie są ograniczeni umysłowo - ciągle chcą zakazów na wszystko - może bogaci mają płacić dwa razy drożej np. za chleb ??? :-) ot takie rozumowanie plebsu
2011-10-10 15:05
Dokładnie.
2011-10-11 23:54
.
2011-10-10 15:00
To wychodzi 1000zł na miesiąc - opłacało się ? Wziąłby się do roboty, to by więcej na legalu zarobił :-)
2011-10-10 15:41
Tylko jednemu z klientów za tyle sprzedał a nie wiadomo, ilu klientów miał. Tekst jeszcze za długi i za trudny?
2011-10-10 15:43
po giertychowych maturach, widac ze czytanie ze zrozumieniem bywa problematyczne:"...Tylko jednemu ze swoich klientów od lipca tego roku przynajmniej kilkadziesiąt razy sprzedał heroinę wartą prawie 4 tys. zł...."
2011-10-11 02:38
Ale takich ludków miał kilkunastu :)
2011-10-11 14:04
2011-10-10 15:02
odpiłować bimbały w nagrodę
2011-10-10 15:02
uprawiać, sprzedawać zalegalizować!
2011-10-10 15:43
Na to chyba nie wpadli jeszcze nigdzie na świecie.
2011-10-10 16:12
chyba pomyliłeś akcje xD
2011-10-10 16:29
właśnie za Hera to śmierć
2011-10-10 18:23
2011-10-10 15:08
Czym on tam handlował? Ja na fotce widzę tylko kulki z foli alu :-/ A poza 4 tysie obrotu za 3 wakacyjne miesiące to jakiś kiepski dealer z niego :-///
2011-10-10 15:24
"Tylko jednemu ze swoich klientów od lipca tego roku przynajmniej kilkadziesiąt razy sprzedał heroinę wartą prawie 4 tys. zł"
2011-10-10 15:51
połowę sam jarał z tego
2011-10-10 15:41
Znowu trzeba szukać nowych dojść. To nie jest wolny kraj.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
