• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zatrzymano zabójcę gdańszczanki

Marzena Klimowicz-Sikorska
23 października 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zabójca powiesił się w celi
Tomasz P. przyznał się do zabójstwa 28-letniej gdańszczanki. Grozi mu dożywocie. Tomasz P. przyznał się do zabójstwa 28-letniej gdańszczanki. Grozi mu dożywocie.

Zatrzymano mordercę 28-letniej gdańszczanki, której zwłoki znaleziono w poniedziałek. Tomasz P. przyznał się do winy, nie potrafi jednak powiedzieć, dlaczego zabił.



Jeśli w zeszłym tygodniu do twojego mieszkania na ul. Kolonia Jordana zobacz na mapie Gdańska w dzielnicy Aniołki w Gdańsku zapukał kominiarz i wyglądał tak, jak mężczyzna ze zdjęcia (powyżej), a nie otworzyłeś - miałeś/łaś szczęście. Zabrakło go jednak 28-letniej kobiecie, która nieopatrznie otworzyła w poniedziałek drzwi "kominiarzowi".

Tomasz P., 27-letni gdynianin, gołymi rękami zabił kobietę. Jej zwłoki znalazł po powrocie z pracy jej mąż. - Kobieta nie żyła już od kilku godzin. Na ciele ofiary widoczne były liczne obrażenia, które wskazywały na to, że została ona pobita - mówi Błażej Bąkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Na podstawie zabezpieczonych śladów i portretu pamięciowego, sporządzonego na podstawie zeznań okolicznych mieszkańców, którzy widzieli "kominiarza", udało się w środę dotrzeć do mordercy.

Funkcjonariusze zatrzymali go, gdy wychodził rano ze swojego mieszkania w Gdyni. Nie stawiał oporu. - Tomasz P. usłyszał zarzut zabójstwa i przyznał się. Jednak nie potrafił wyjaśnić, dlaczego się jego dopuścił - mówi Błażej Bąkiewicz.

Gdynianin był już znany policji. Za czynności seksualne z osobą poniżej 15 roku życia odsiedział w więzieniu cztery lata.

Za zabójstwo grozi mu dożywocie.

Opinie (239) ponad 10 zablokowanych

  • Zabrakło go jednak 28-letniej kobiecie

    Kondolencie dla rodziny zamordowanej

    • 2 0

  • ...

    jestem mieszkanka koloni, nie bylo mnie w domu , pukal do mojej 34 letniej mamy nie otworzyla mu na szczescie ..

    • 2 0

  • Nie no tego nie było

    Więźniowie siedzący za lżejsze przestępstwa w ramach resocjalizacji wykonywali w mojej pracy niewielkie prace remontowe. Trwało to kilka dni a po ich zakończeniu chodzili po ludziach i prosili o skasowane bilety komunikacji. Dlaczego? Jak się okazało dostali pieniądze na przejazdy ale zamiast wydać je zgodnie z przeznaczeniem to kupili za nie co innego. A teraz szukali biletów bo potrzebne były aby się rozliczyć z księgową. Jak tu dać takim drugą szansę jak cały czas kombinują gdzie popadnie.

    • 4 0

  • ach to obywatel ponoć

    tej lepszej części trójmiasta, jak tu niektórzy wypisują

    • 1 3

  • Brac przyklad z Singapuru (1)

    jestem za kara smierci otwarcie o tym mowie i jestem w stanie zastrzelic to cos! bez zadnego mrugniecia okiem. Polska powinna brac przyklad z prawa jakie rzadzi w Singapurze tam za morderstwo wykonuje sie kare smierci i ma do niej prawo najblizsza rodzina ofiary, nie ma zadnych odsiadek zadnego trwajacego latami procesu. Kiedy rodzina wyrazi zgode moze zgodnie z prawem arbicionalnie odebrac zycie mordercy wlasnorecznie... maja do wyboru rozne rodzaje smierci. Po udowodnieniu morderstwa z miejsca traci wszystkie prawa. Po udowodnieniu winy takiemu czemus nawet sie go nie karmi. trzyma sie w katce takiej metr na metr w ktorej skazany nigdy nie wie kiedy zostanie zabity. To jest naprawde skuteczne pokazuja to statystyki Singapur jest najbespieczniejszym panstwem na ziemi. Tak z ciekawosci do tej pory w Singapurze wykonuje sie kare chlosty w podstawowkach i szkolach srednich. Tam jest naprawde porzadek.

    • 11 0

    • po 1. jestesmy w UE - niemozemy wprowadzic kary smierci po 2. uraz po komunie, gdzie zabijano na pokazowke niewinnych ludzi 3. mimo wszelkich srodkow dowodowych czasem jednak zdarzaly sie przypadki skazywania niewinnych ludzi a tu juz nie bylo odwrotu. Nie wiem jak ukarac takie cos, a i do kogos wyzej jest albo 25 lat albo dozywocie...

      • 0 0

  • No to teraz...

    będzie miał chłopak życie. Ciepłe łóżeczko w więzieniu, może jeszcze telewizor mu dorzucą ...
    Sama ostatnio gościłam kominiarza w domu i nawet przez myśl by mi nie przeszło, że może być moim zabójcą ? Ale tak to jest jak od razu policja nie zrobiła z nim porządku po wcześniejszym wykroczeniu...

    • 4 0

  • Panowie w kominiarkach (2)

    spokojnie panowie w kominiarkach zrobia z nim swoje uwierzcie mi sam kiedys pracowalem w sluzbach ds morderstw. on przez pierwsze lata w pierdlu bedzie blagal o smierc, nawet nie wyobrazacie sobie co z takimi sie robi. w wielu przypadkach panowie w kominiarkach kontaktuja sie z rodzina ofiary i jest wymierzana troszke inna sprawiedliwosc, ale bardzo bardzo zacna.

    • 4 3

    • Chciałabym bardzo, żebyś mówił prawdę.... (1)

      Ale niestety jesteś w błędzie. Pewien podczłowiek, którego znam siedzi osobno, osobno spaceruje, osobno jada.... właśnie dlatego, że jest mordercą i mogliby go skrzywdzić. Naczelnikom więzień, nie są potrzebne problemy i pytania dziennikarzy. A! I odnalazł Chrystusa... Szkoda, że nie jest tak, jak piszesz.

      • 0 0

      • to prawda co g pisze, mam znajomego w krym.,

        w takich sytuacjach prawdopodobnie gość na wejściu dostał taki wpi...żeby tylko mógł ustać, ewetulanie poźniej po zrobineiu zdjeć sytuacyjnych z miejsca zdarzenia

        • 0 0

  • A czemu kominiarz, kominiarza prowadzi??? kto w koncu jest winny??

    • 0 3

  • Kara śmierci i po problemie

    Tylko śmierć ma być powolna i bolesna!

    • 1 0

  • Jakoś w takich sparawch nie ma Agenta Tomka w Porschaku, tutaj nikt

    się nie pojawił. Natomiast służby państwowe najchętniej łapią alimenciarzy, babcie co sprzedają w tunelach, drobnego łapówkarza czy innego niegroźnego. Zbój chodzi sobie samopas a Policja się go boi.

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane