- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (265 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (328 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (206 opinii)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
Zatrzymano zabójcę gdańszczanki
Zatrzymano mordercę 28-letniej gdańszczanki, której zwłoki znaleziono w poniedziałek. Tomasz P. przyznał się do winy, nie potrafi jednak powiedzieć, dlaczego zabił.
Jeśli w zeszłym tygodniu do twojego mieszkania na ul. Kolonia Jordana w dzielnicy Aniołki w Gdańsku zapukał kominiarz i wyglądał tak, jak mężczyzna ze zdjęcia (powyżej), a nie otworzyłeś - miałeś/łaś szczęście. Zabrakło go jednak 28-letniej kobiecie, która nieopatrznie otworzyła w poniedziałek drzwi "kominiarzowi".
Tomasz P., 27-letni gdynianin, gołymi rękami zabił kobietę. Jej zwłoki znalazł po powrocie z pracy jej mąż. - Kobieta nie żyła już od kilku godzin. Na ciele ofiary widoczne były liczne obrażenia, które wskazywały na to, że została ona pobita - mówi Błażej Bąkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Na podstawie zabezpieczonych śladów i portretu pamięciowego, sporządzonego na podstawie zeznań okolicznych mieszkańców, którzy widzieli "kominiarza", udało się w środę dotrzeć do mordercy.
Funkcjonariusze zatrzymali go, gdy wychodził rano ze swojego mieszkania w Gdyni. Nie stawiał oporu. - Tomasz P. usłyszał zarzut zabójstwa i przyznał się. Jednak nie potrafił wyjaśnić, dlaczego się jego dopuścił - mówi Błażej Bąkiewicz.
Gdynianin był już znany policji. Za czynności seksualne z osobą poniżej 15 roku życia odsiedział w więzieniu cztery lata.
Za zabójstwo grozi mu dożywocie.
Opinie (239) ponad 10 zablokowanych
-
2009-10-23 12:52
Zabrakło go jednak 28-letniej kobiecie
Kondolencie dla rodziny zamordowanej
- 2 0
-
2009-10-23 12:58
...
jestem mieszkanka koloni, nie bylo mnie w domu , pukal do mojej 34 letniej mamy nie otworzyla mu na szczescie ..
- 2 0
-
2009-10-23 13:05
Nie no tego nie było
Więźniowie siedzący za lżejsze przestępstwa w ramach resocjalizacji wykonywali w mojej pracy niewielkie prace remontowe. Trwało to kilka dni a po ich zakończeniu chodzili po ludziach i prosili o skasowane bilety komunikacji. Dlaczego? Jak się okazało dostali pieniądze na przejazdy ale zamiast wydać je zgodnie z przeznaczeniem to kupili za nie co innego. A teraz szukali biletów bo potrzebne były aby się rozliczyć z księgową. Jak tu dać takim drugą szansę jak cały czas kombinują gdzie popadnie.
- 4 0
-
2009-10-23 13:11
ach to obywatel ponoć
tej lepszej części trójmiasta, jak tu niektórzy wypisują
- 1 3
-
2009-10-23 13:30
Brac przyklad z Singapuru (1)
jestem za kara smierci otwarcie o tym mowie i jestem w stanie zastrzelic to cos! bez zadnego mrugniecia okiem. Polska powinna brac przyklad z prawa jakie rzadzi w Singapurze tam za morderstwo wykonuje sie kare smierci i ma do niej prawo najblizsza rodzina ofiary, nie ma zadnych odsiadek zadnego trwajacego latami procesu. Kiedy rodzina wyrazi zgode moze zgodnie z prawem arbicionalnie odebrac zycie mordercy wlasnorecznie... maja do wyboru rozne rodzaje smierci. Po udowodnieniu morderstwa z miejsca traci wszystkie prawa. Po udowodnieniu winy takiemu czemus nawet sie go nie karmi. trzyma sie w katce takiej metr na metr w ktorej skazany nigdy nie wie kiedy zostanie zabity. To jest naprawde skuteczne pokazuja to statystyki Singapur jest najbespieczniejszym panstwem na ziemi. Tak z ciekawosci do tej pory w Singapurze wykonuje sie kare chlosty w podstawowkach i szkolach srednich. Tam jest naprawde porzadek.
- 11 0
-
2009-10-23 22:06
po 1. jestesmy w UE - niemozemy wprowadzic kary smierci po 2. uraz po komunie, gdzie zabijano na pokazowke niewinnych ludzi 3. mimo wszelkich srodkow dowodowych czasem jednak zdarzaly sie przypadki skazywania niewinnych ludzi a tu juz nie bylo odwrotu. Nie wiem jak ukarac takie cos, a i do kogos wyzej jest albo 25 lat albo dozywocie...
- 0 0
-
2009-10-23 13:32
No to teraz...
będzie miał chłopak życie. Ciepłe łóżeczko w więzieniu, może jeszcze telewizor mu dorzucą ...
Sama ostatnio gościłam kominiarza w domu i nawet przez myśl by mi nie przeszło, że może być moim zabójcą ? Ale tak to jest jak od razu policja nie zrobiła z nim porządku po wcześniejszym wykroczeniu...- 4 0
-
2009-10-23 13:39
Panowie w kominiarkach (2)
spokojnie panowie w kominiarkach zrobia z nim swoje uwierzcie mi sam kiedys pracowalem w sluzbach ds morderstw. on przez pierwsze lata w pierdlu bedzie blagal o smierc, nawet nie wyobrazacie sobie co z takimi sie robi. w wielu przypadkach panowie w kominiarkach kontaktuja sie z rodzina ofiary i jest wymierzana troszke inna sprawiedliwosc, ale bardzo bardzo zacna.
- 4 3
-
2009-10-23 19:14
Chciałabym bardzo, żebyś mówił prawdę.... (1)
Ale niestety jesteś w błędzie. Pewien podczłowiek, którego znam siedzi osobno, osobno spaceruje, osobno jada.... właśnie dlatego, że jest mordercą i mogliby go skrzywdzić. Naczelnikom więzień, nie są potrzebne problemy i pytania dziennikarzy. A! I odnalazł Chrystusa... Szkoda, że nie jest tak, jak piszesz.
- 0 0
-
2009-10-27 08:07
to prawda co g pisze, mam znajomego w krym.,
w takich sytuacjach prawdopodobnie gość na wejściu dostał taki wpi...żeby tylko mógł ustać, ewetulanie poźniej po zrobineiu zdjeć sytuacyjnych z miejsca zdarzenia
- 0 0
-
2009-10-23 14:40
A czemu kominiarz, kominiarza prowadzi??? kto w koncu jest winny??
- 0 3
-
2009-10-23 15:07
Kara śmierci i po problemie
Tylko śmierć ma być powolna i bolesna!
- 1 0
-
2009-10-23 15:19
Jakoś w takich sparawch nie ma Agenta Tomka w Porschaku, tutaj nikt
się nie pojawił. Natomiast służby państwowe najchętniej łapią alimenciarzy, babcie co sprzedają w tunelach, drobnego łapówkarza czy innego niegroźnego. Zbój chodzi sobie samopas a Policja się go boi.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.