• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zawiadomił prokuraturę, że kierowca przejechał psa

Agnieszka Majewska
3 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Do zdarzenia miało dojść na ulicy Karwieńskiej w Oliwie. Do zdarzenia miało dojść na ulicy Karwieńskiej w Oliwie.

Nasz czytelnik był świadkiem przejechania psa na ul. Karwieńskiej zobacz na mapie Gdyni w Oliwie. Z jego relacji wynika, że kierowca zrobił to umyślnie. Sprawę zbada prokuratura.



Czy byłeś kiedyś świadkiem podobnej sytuacji?

Do zdarzenia doszło w sobotę 30 marca o godz. 13:09. Według pana Grzegorza sytuacja wyglądała następująco:

- Kierujący samochodem osobowym w kolorze czarnym marki Volkswagen typu sedan i początkowych numerach rejestracyjnych GD* o bardzo młodym roczniku, celowo i z pełną świadomością zabił zwierzę - 14-letniego psa rasy beagle, który zalękniony wtargnął na jezdnię przy ul. Karwieńskiej, prowadzącej od zoo do ulicy Spacerowej - relacjonuje pan Grzegorz.

Najpierw przejechał, potem uciekał



Według niego kierowca po wyjechaniu z parkingu zoo w stronę ul. Spacerowej musiał widzieć psa. Zwierzę było spłoszone i próbowało znaleźć swojego opiekuna, a swoim zachowaniem sugerowało zamiar przekroczenia jezdni.

- Samochód poruszał się z prędkością kilku kilometrów na godzinę. Dopiero co wyjechał z parkingu. Mimo to kierowca nie wykazał najmniejszej chęci zatrzymania pojazdu - ani przez moment nie zaświeciły się światła stopu. Samochód nie próbował uniknąć kolizji. Świadomie i celowo przejechał po zwierzęciu lewymi kołami, a następnie pojechał dalej, wyprzedzając inne, jadące przed nim samochody - najwyraźniej uciekając z miejsca zdarzenia - podkreśla świadek zaistniałej sytuacji.

Właściciel psa powiadomił policję



Niestety, zwierzęciu nie udało się pomóc. Po około dwóch minutach doszło do zatrzymania akcji serca. Przybyli na miejsce funkcjonariusze przyjęli zgłoszenie. Pies został zabrany przez pracowników zoo, nieopodal którego sytuacja miała miejsce, bo posiadali oni odpowiednie zaplecze administracyjne do przechowywania zwłok. Właściciel psa, który został powiadomiony dzięki odczytaniu danych z chipa psa, także złożył zawiadomienie na Komendzie Miejskiej w Gdańsku.

Pan Grzegorz złożył z kolei zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz. Wymienia w nim także innych świadków, którzy potwierdzają jego słowa. Apeluje również o sprawdzenie monitoringu, który miałby się znajdować na skrzyżowaniu ulic Karwieńskiej i Spacerowej.

Za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem sprawcy grozi między innymi pozbawienie wolności od 3 miesięcy do 5 lat, a także kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł na wskazany cel związany z ochroną zwierząt.

Opinie (578) ponad 20 zablokowanych

  • Winien właściciel

    A gdzie pies na smyczy w miejscu publicznym, a ukarać właściciela psa jako współwinny tej tragedii!!! Za nie dopilnowanie dziecka grozi więzienie to czemu nie ukarać właściciela psa za nie dopilnowanie zwierzaka ??? Czy nie jest on tak samo winny jak ten kierowca ?

    • 11 5

  • Wielkie aj waj

    Pies nie człowiek, nie ma co histerii robić.

    • 12 9

  • Bydlak

    • 7 2

  • Czy jest filmik?

    • 6 0

  • Oj

    To jest obrócone do góry nogami. Wg przepisów kierowca powinien udać się na policję i zgłosić wypadek. A właściciel psa powinien zostać ukarany. Odpowiedzialność za spuszczonego ze smyczy psa bez kaganca który powoduje zniszczenie czyjegoś mienia.

    • 8 3

  • Widac ze to zdjecie wklejone nie
    wiadomo skad

    • 1 2

  • a może jednak nie tak

    a może to pies wbiegł pod koła, albo szwędał sie bez smyczy po ulicy ?
    Ludzie ogarnijcie się niedługo będziecie zgłaszać do prokuratora jak żona wam nie da...
    ja wiem wiem teraz to modne, za cokoliwek zgłaszać sprawę prokuraturze. A potem jak jest na prawdę coś poważnego to będzie " co oni tyle czasu robią ??!!! ile można czekać na rozwiązanie sprawy!?!?!"...
    zaczynamy żyć jak w USA, o wszytko do sądu i prokuratury. hmm a może są za to jakieś punkty lojalnościowe i się zbiera na coś??...

    • 5 7

  • Co za bydlę.Przepraszam bydło.

    • 4 3

  • Jak ktoś się ludzi, ze w ogóle na poważnie policja będzie szukać

    To nie ma pojęcia w jakim kraju żyje.

    • 3 3

  • Nie rozumiem tego... (2)

    ...był pies, był właściciel, a gdzie była w tym czasie smycz?! Jeżeli to właściciel puścił psa luzem, on odpowiada za to i powinien być w pierwszej kolejności ścigany.

    • 8 9

    • Ja pierdykam, mógł się zerwac ze smyczy, ktos mógł go dla żartu odwiązać z miejsca gdzie był przywiązany przez właściciela itd itp...

      • 1 3

    • ścigać należy kierowcę za brak zatrzymania się. on zwiał

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane