• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zawiane drogi

JAGA
3 marca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Drogi przyprawiały wczoraj kierowców o zawrót głowy. Jak zwykle o tej porze roku śnieg często wygrywa ze staraniami służb drogowych.

- Jechałam rano z Gdyni do Gdańska. Zajęło mi to półtorej godziny! - informowała wczoraj oburzona Czytelniczka. - W Gdyni nie było widać ani pługów, ani piaskarek. Gdyńskie drogi były niemal nieprzejezdne i nie posypane. Dopiero w Sopocie i Gdańsku drogi były czarne.

W Wydziale Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Gdyni tłumaczono, że pługi pracowały wczoraj normalnie, a gdyńskie drogi odśnieża 14 takich maszyn. Więcej nie będzie, bo firma, z którą magistrat podpisał przed trzema laty kontrakt, ma tylko taką ich ilość i zwiększyć tego nie można.

- Droga rzeczywiście nie była czarna. Potwierdzam. Ale żeby nieprzejezdna? To jest absolutna bzdura - mówi Janusz Gawin, zastępca naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej w Gdyni. - Sam rano jechałem - nie tylko trasą prosto do pracy, ale również naokoło i nie widziałem powodów, żeby można było mówić, że nie można jechać.

Wszyscy jednak są zgodni, że warunki były utrudnione, a przejazd po zimowych drogach zabierał o wiele więcej czasu niż zwykle.

- Ale tak jeździmy już od paru dni! - dodaje Janusz Gawin. - Niestety, to są warunki zimowe. Jechałem po Gdyni i zdenerwowałem się na ulicy Morskiej, ponieważ znalazło się dwóch kierowców którzy starym zwyczajem uprawiali na drodze slalom. Można się temu tylko dziwić i nic więcej. Niestety, tacy kierowcy, a jest ich niemało, nie dostosowali się do tych warunków i stwarzają niebezpieczeństwo. Kawałek dalej, na alei Zwycięstwa, prawdopodobnie była już stłuczka, bo za chwilę zrobił się korek. Są takie różne historie, natomiast jechać można było - oświadczam to z całą stanowczością. Ja jechałem 30 km/h, a miejscami mogłem jechać również 50 km/h. Moja trasa była dosyć długa. Jeśli chodzi o brak przejazdu - absolutnie dementuję.
Głos WybrzeżaJAGA

Opinie (130)

  • ha, ha, ha, haaaaaa,

    dobreeeee, miszczu!!! Nie zapomnij o butkach i płozach, żebyś nam nie utknął w zaspach. Czekamy jutro...

    • 0 0

  • Głupia siostra co straciła okazję? Głupi facet, co nie wciągnął (lub zdjął, do wyboru) spodni, i jej nie dogonił, mając przed sobą tak zachęcającą uciekinierkę:)

    • 0 0

  • do misia
    misiu nie międl jęzorem po próżnicy, nie kłap paszczą bez powodu, odpchlij se futro i połóż sie do czerwca

    • 0 0

  • zresztąj ak adaś ma występować w swoich szerokich gumkach latem to ja już wolę przespać wiosnę lato i jesień, a zimą może i zimno ale bez szerokiego adasia na drodze... czyli bezpieczniej he he

    • 0 0

  • Misiu,

    nie uciekaj do nory, może wystarczy słoik zakręcić. Jest nadzieja, że miszcz Adamek nie poradzi sobie z odkręceniem...

    • 0 0

  • taka zima piekna

    a na forum ludkowie jakos tak kąsliwie pisza

    może to oznaka ,że wiosna sie zbliża?

    • 0 0

  • dzis mamy taka piekna pogode

    • 0 0

  • Moby,

    to nie kąśliwie, tylko z jajem. Za oknem wciąż biało i biało i biało...może się znudzić.

    • 0 0

  • a gdzie sie podział Czesław jamnik
    i
    Kpt Ahab
    wiek ktoś?
    Dawno ich na forum nie widziałam

    • 0 0

  • adaś jak widać poradzi sobie ze wszystkim więc miodzik trzeba wszybko zjeść i czekać do znatępnej zimy w noże co by małe misie mogły się pobawić na zimnym śniegu bez szerokiego adasia...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane