• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zawieszony przystanek: konieczność czy wygoda?

mb
3 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Niezapowiedziany remont doprowadził do utrudnień komunikacyjnych, których ofiarą jest osoba niepełnosprawna. Niezapowiedziany remont doprowadził do utrudnień komunikacyjnych, których ofiarą jest osoba niepełnosprawna.

Ta historia jest przykładem jak brak współpracy między drogowcami a przewoźnikiem miejskim może utrudnić życie mieszkańcom. I to nie tylko wtedy, gdy sprawa dotyczy - jak w tym przypadku - osoby niepełnosprawnej.



Z powodu remontu na ul. Zeusa i Staropolskiej zobacz na mapie Gdańska w Kowalach, ZTM Gdańsk zawiesił funkcjonowanie końcowego przystanku linii 255, Kowale-Apollina. Zdaniem urzędników prowadzone tam roboty uniemożliwiają kursowanie autobusu. Zdaniem pana Andrzeja, naszego czytelnika, to wyłącznie brak dobrej woli.

Na czas remontu najbliższy przystanek dla mieszkańców osiedla Olimp przeniesiono kilkaset metrów w stronę śródmieścia Gdańska. Dla mieszkańców to utrudnienie, ale dla naszego czytelnika pana Andrzeja, który jest niepełnosprawny i porusza się na wózku, to katastrofa. - Do tej pory do pracy jeździłem o 6.10 z pętli Kowale-Apollina. Dzisiaj musiałem wyruszyć z domu o 5.15, żona doprowadziła mnie na wózku kilometr do następnego przystanku - relacjonuje.

Gdański Zarząd Transportu Miejskiego tłumaczy, że drogowcy rozpoczynając prace w tym rejonie nie poinformowali o nich gminy Kolbudy (droga jest w gestii Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku) a ta z kolei nie poinformowała przewoźnika, co uniemożliwiło przygotowanie na czas objazdów. Według gminnych urzędników taki stan rzeczy utrzyma się do końca remontu, czyli do 18 grudnia. Jednak w ZTM nic nie wiedzą o planowanym końcu pac w tym terminie.

Teraz autobusy nie mogą dostać się do pętli przy Apollina ze względu na garby spowalniające i zbyt wąskie zakręty. Dodatkowo drogowcy zatarasowali prawoskręt, co całkowicie uniemożliwia dojazd do przystanku. Zdaniem przedstawicieli ZTM-u nawet postawienie tymczasowego przystanku w rejonie pętli nie jest możliwe, gdyż brakuje na nie miejsca, nie ma chodników, a wokół są głębokie wykopy.

Gdyby z kolei przygotować alternatywną trasę dla linii 255 to autobus omijałby inny przystanek - Kowale os. Olimp, gdzie wsiada najwięcej pasażerów.

Co ciekawe, z obserwacji pana Andrzeja wynika, że autobusy PKS przywożące i odwożące uczniów ze szkoły, nie mają kłopotu z dojazdem na pętlę.
mb

Opinie (123) 9 zablokowanych

  • zwplnic odrazu osobe ktora nie informowala gminy itp.

    w koncu za to odpowiada !
    a taki frajerek bedzie kase dostawal za nie spelnianie jednego ze swoich obowiazkow..

    • 0 0

  • Garby spowalniające!

    Z pewnością spowolnienia nie potrzebowały MÓZGI twórców tych garbów - przejazd po nich czymkolwiek niżej zawieszonym niż Suzuki Grand Kopara Monster Truck = deszcz iskier i wydech pozostawiony dla potomności na owym garbie.

    Oczywiście kowalowe polusy nic sobie nie robią ze zmian organizacji ruchu i jeżdżą pod prąd.....

    Kowale (gm. Kolbudy) nie należą z pewnością do Gdańska, ale najwyraźniej biorą sobie do serca świetlany przykład tamtejszych porządków - niezapowiedziane, rozgrzebane i zostawione "remonty", olewanie mieszkańców :)

    • 0 0

  • zmiana trasy (3)

    niestety nikt nie zainteresował się tym, gdy trasa autobusu 255 została zmieniona 1 września i autobus zamiast dojeżdżać na pętlę na "starych Kowalach", gdzie także mieszkają ludzie!po prostu zmienił trasę i jeżdził na przystanek Kowale-Apollina. Teraz mieszkańcy tzw "starych Kowal" są pozbawieni komunikacji miejskiej, a tym samym dojazdu do miasta. Dlaczego o tym nikt nie napisze ?

    • 0 0

    • (2)

      bo nie jesteś wcale pokrzywdzona, 50 m od byłego przystanku 255 masz m.in.przystanek 256 a ludzie z Apollina mieli do najbliższego przystanku prawie kilometr!

      • 0 0

      • jasne... (1)

        Tylko, że autobus 256 jedzie raz na 1,5 h, a do tego ma poważne opóźnienia, więc nie raz bywa, że czeka się na niego nawet 20 minut marznąc na przystanku

        • 0 0

        • nie narzekaj

          tylko powalcz, żeby jeździł częściej

          • 0 0

  • ZTM... ignoranci

    Też dzwoniłem w tej sprawie i uzyskałem podobną odpowiedź jak wcześniej piszący a zobrazować można to postacią rozkładającą bezradnie ręce i wzruszającą ramionami. ZTM nie traktuje pasażerów jak klientów. Jednak należy uczciwie przyznać, że poruszanie się autobusu 255 np. po ul. Aresa nie wydaje się możliwe, gdyż jest on niskopodłogowy, w przeciwieństwie do modeli użytkowanych przez PKS Kolbudy. Zgadzam się, że zabrakło dobrej woli, przecież np. na starych Kowalach jest coś w rodzaju pętli obok ogrodzonego placu zabaw. Poza tym można przecież wyjątkowo wypuścić kilkanaście kursów dziennie przez ul. Zeusa przy Biedronce do Świętokrzyskiej "pod prąd" uzgadniając z pracownikami drogowymi, by w tym momencie sterowali ruchem.

    • 0 0

  • 255 (2)

    przeciez autobus 255 dopiero chyba od wrzesnia zajezdza na osiedle olimp, wiec niewiem o co ten dym, jak pan Andrzej wczesniej dojezdzal do pracy?

    • 0 0

    • (1)

      Mieszkałem w Gdańsku
      Od września mieszkam na Kowalach i podatki płace jak to kogoś interesuje. Większośc ludzi wolała by pewno siedzieć z założonymi rękami.
      Oby osoby z bez sęsownymi komentarzmi nie musiały się przekonać co oznacza w tym kraju być osobą niepełnosprawną. Od 12 lat pracuje na ten Kraj. Czy przez durne decyzje mam zasilić szeregi bezrobotnych?? Chcecie wszystkich utrzymywać ??

      • 0 0

      • POPIERAM CIę ANDRZEJU

        Szanuję takich ludzi i podziwiam za determinację, której czasem brakuje zdrowym ludziom. Niestety zdrowy nie zawsze znaczy "NORMALNY ". Brak zrozumienia aż bije po oczach... Nie szanuje się nikogo ani niczego. Kowale są dobrym tego przykładem. Pozdrawiam i życzę dużo siły na walkę z tym polskim "betonem"

        • 0 0

  • wszyscy wszystkich maja w d...

    i tak to u nas wszystko dziala. jak gazeta czy telewizja nie zainterweniuje, to mozesz sobie chodzic, prosic urzednikow czy innych pracownikow od ktorych "cos" zalezy a oni rozkladaja rece.. Ludzie troche wiecej checi pomocy innym. i nie zaslaniajcie sie przepisami, bo zawsze mozna cos wymyslec.

    • 0 0

  • powiedzcie to urzędasom

    powiedzcie to urzędasom w urzędzie miejskim, że Kowale to Gdańsk !
    POWODZENIA !!!

    • 0 0

  • i co tu zrobić?jak jeden z drugiego się nabija?nikt nie liczy się z drugim człowiekiem,nikt nie wyciągnie pomocnej dłoni.......wszędzie tylko biegaj ,pisz,proś a i tak wszyscy mają Cię głęboko w d...e to katastrofa:(......

    • 0 0

  • Nowe osiedla i kłopoty (1)

    Najgorsze w mojej opinii jest to, że buduje się nowe osiedla a nie ma do nich porządnej infrastruktury komunikacyjno-drogowej. Ludzie mieszkający na tym osiedlu do przystanku muszą chodzić poboczem, (brak chodnika), zjazdu dla autobusów, lewo i prawoskrętów dla samochodów jeden wielki bałagan. DRODZY "RZĄDZĄCY I PRAWOWŁADNI PANOWIE W URZĘDZIE" ZAJMIJCIE SIĘ W KOŃCU BUDOWANIEM DRÓG, CHODNIKÓW I poprawianiem życia w tym śmiesznym kraju!!!!!!!!!!

    • 0 0

    • ...czemu tak późno!

      Otóż całe zamieszanie właśnie jest spowodowane robieniem owych modernizacji na jezdni! Zgadzam się że to powinno być wcześniej wykonane ale to jest droga wojewódzka RYBA PSUJE SIĘ OD GŁOWY...

      • 0 0

  • A ile waży taki przystanek, jak można go zawiesić?

    czy sam lewituje? HOHOHOHOHOHO!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane