- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (216 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (626 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (216 opinii)
- 4 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
- 5 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (204 opinie)
- 6 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (215 opinii)
Zdemolował 11 aut kijem bejsbolowym
Pijany zniszczył kilkanaście aut na wynajem
11 aut zniszczył kijem bejsbolowym 40-letni obywatel Ukrainy na łączną kwotę 140 tys. zł. Mężczyzna był pijany, a badanie wykazało w jego organizmie 2 promile alkoholu. Do zdarzenia doszło na osiedlowym parkingu w Matarni. Zniszczone samochody należą do firmy Panek.
Po naszym artykule samochody zostały odholowane, ale pod koniec roku znów wróciły, o czym we wtorek poinformowała nas rada dzielnicy.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Tanie i dobre auta na sprzedaż do 10 tys. zł
Zniszczył kijem 11 aut
Samochody znów blokują miejsca przeznaczone dla okolicznych mieszkańców. Co gorsza, padły ofiarą wandala, który w poniedziałek nad ranem zdemolował kijem bejsbolowym 11 aut.
Mężczyznę udało się zatrzymać. To 40-letni obywatel Ukrainy. W chwili gdy niszczył auta, był pijany. Badanie wykazało w jego organizmie 2 promile alkoholu.
- Na miejsce pojechali policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego z komisariatu w Osowej i podczas przeszukania rejonu w jednym ze zniszczonych pojazdów zauważyli leżącego na fotelu pasażera mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi sprawcy. 40-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało, że był pijany i miał w organizmie 2 promile alkoholu. Funkcjonariusze zabezpieczyli także kij bejsbolowy, którym posługiwał się sprawca - informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy komendanta miejskiego Policji w Gdańsku.
Zniszczył auta, bo "pilnuje porządku"
W sumie mężczyzna zniszczył 11 aut marki Toyota i Opel. Metodycznie, samochód po samochodzie, wybijał kijem szyby, niszczył lusterka oraz tylne lampy. Teraz przyjdzie mu za to srogo zapłacić, bo łączne straty wyceniono na prawie 140 tys. zł.
- Podczas rozmowy z policjantami mężczyzna tłumaczył swoje zachowanie tym, że pilnuje porządku na osiedlu i wziął sprawy w swoje ręce. Po tym, jak 40-latek wytrzeźwiał, usłyszał 11 zarzutów za zniszczenie mienia - dodaje Ciska.
Za uszkodzenie mienia grozi mu do 5 lat więzienia.
Straż Miejska nie może podjąć interwencji
Sprawą samochodów na minuty, które po kilku tygodniach przerwy znów pojawiły się na parkingu, zajmuje się Rada Dzielnicy Matarnia.
Problem został też zgłoszony Straży Miejskiej w Gdańsku, ale przez to, że auta znajdują się poza drogą publiczną, strefą zamieszkania oraz strefą ruchu, SM ma związane ręce i nie może tam podejmować interwencji.
- Podobnie jak jesienią auta znajdują się poza drogą: w miejscu, gdzie nie obowiązują przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym. Wyklucza to zastosowanie w tym przypadku przepisów zawartych w art. 50a prd. Dodatkowo teren jest ogólnodostępny i nie ma tam żadnych ograniczeń co do korzystania - mówi Robert Kacprzak z gdańskiej Straży Miejskiej.
Zwróciliśmy się do firmy Panek z prośbą o komentarz. Już po publikacji artykułu otrzymaliśmy odpowiedź, którą publikujemy poniżej.
W odpowiedzi na zapytanie dotyczące uszkodzonych pojazdów marki PANEK, pozostawionych na terenie dzielnicy Matarnia w Gdańsku, pragniemy poinformować, że podjęliśmy niezwłoczne kroki w celu rozwiązania problemu.
Zobowiązujemy się do usunięcia wszystkich niesprawnych pojazdów z wspomnianego obszaru. Wszystkie auta niezdolne do użytkowania zostaną przetransportowane do miejsc wyłączonych z użytku publicznego, eliminując tym samym wszelkie potencjalne niedogodności dla mieszkańców.
Pragniemy jednocześnie zapewnić, że podejmiemy niezbędne środki zapobiegawcze, aby w przyszłości unikać podobnych sytuacji. Działania te obejmą wdrożenie skuteczniejszych procedur monitorowania i utrzymania zasad parkowania naszych pojazdów. Jesteśmy wdzięczni za Państwa wyrozumiałość i doceniamy zaangażowanie we wspomnianą sprawę.
Opinie (469) ponad 20 zablokowanych
-
2024-01-03 17:45
Chwast
I do czego oni niby są nam potrzebni po prostu bydło nie ludzie - wyjazd z nim!
Za co niby taki margines miałby spłacić szkodę ?! I co czujecie się bezpiecznie ? Niedługo kolejni jemu podobni przybysze będą w Polsce pakt migracyjny podpisany. Boże ludzie nie bądźcie ciemnotą!- 6 1
-
2024-01-03 17:55
No i macie gościnność.
Hh
- 8 0
-
2024-01-03 18:00
Poza zatrzymaniem sprawcy...
...Jakie są wady?
- 1 0
-
2024-01-03 18:01
Wysłać na wojne
Niech zaplaci albo odsiedzi w więzieniu i później wyslac na wojne na
- 4 0
-
2024-01-03 18:04
Na ukraine go wywalic
Na pierwszą linoe frontu
- 8 0
-
2024-01-03 18:10
Na front
Trzeba dać mu szansę rehabilitacji, karabin i na pierwszą linie frontu, niech się wyżyje na ruskich !
- 5 0
-
2024-01-03 18:11
Bardzo prosta procedura
Zakaz wstępu do Polski i UE do końca życia. Następni się zastanowią dwa razy zanim zaczną burdy w krajach gdzie są gośćmi.
- 10 0
-
2024-01-03 18:14
Ostatnio byl tu artykuł czy odsyłać
"naszych" Ukraińców. Takich odsyłać, niech pilnuje porządku u siebie. Widać ma za dużo energii, spożytkuje ją na froncie.
- 7 0
-
2024-01-03 18:14
Nie popieram, ale rozumiem
- 2 5
-
2024-01-03 18:20
Ściągnąć należność i odesłać w kartonie na front. Tam się może wyżyć do woli.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.