• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szukają świadków... zderzenia rowerzystów

on
17 lipca 2024, godz. 20:00 
Opinie (162)
Policja poszukuje świadków wypadku, w którym poszkodowany został jeden z rowerzystów. [Zdjęcie ilustracyjne] Policja poszukuje świadków wypadku, w którym poszkodowany został jeden z rowerzystów. [Zdjęcie ilustracyjne]

Rowerzysta rowerzyście również wilkiem być potrafi. Tak można sparafrazować popularne przysłowie, odwołując się do historii, która wydarzyła się w Gdańsku. Policjanci poszukują świadków wypadku, w którym brali udział dwaj rowerzyści. Jeden z nich, wyprzedzając innego cyklistę, doprowadził do jego upadku. Nie udzielił mu pomocy i pojechał dalej.



Czy miałe(a)ś kiedyś wypadek na rowerze?

Wypadki rowerzystów, jeśli się zdarzają, to częściej dotyczą zderzenia z pojazdami mechanicznymi. Są sytuacje, że cykliści na skutek nieostrożnej jazdy czy przekalkulowania swoich umiejętności są sprawcami i ofiarami wypadków równocześnie. I może być to równie tragiczne w skutkach co zderzenie z samochodem. Do takiego wypadku, w którym ranna została jedna osoba, doszło 1 czerwca przy ul. Leszczyńskich w Gdańsku.

Jazda po parku i zderzenie



Osoby, które brały udział zdarzeniu zakwalifikowanym jako wypadek drogowy, przemierzały park Millenium przy ul. Leszczyńskich. Do wypadku doszło 1 czerwca ok. godz. 9:00. Dopiero teraz jednak policja - poszukując świadków - informuje o jego przebiegu.

- Podczas zdarzenia kierujący rowerem, jadąc alejką po terenie parku w kierunku wyjścia na ul. Leszczyńskich, podczas wyprzedzania zderzył się z jadącym prawidłowo w tym samym kierunku rowerzystą, doprowadzając do jego upadku. Sprawca nie udzielił pomocy pokrzywdzonemu i oddalił się z miejsca zdarzenia. Na skutek wypadku pokrzywdzony rowerzysta doznał obrażeń ciała - mówi podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.

Poszukiwani świadkowie



Po tym zdarzeniu nie udało się ustalić, kim był sprawca, który spowodował wypadek, dlatego trwają poszukiwania świadków tego zdarzenia. Sprawę prowadzą policjanci z Wydziału ds. Przestępstw w Ruchu Drogowym i Wykroczeń Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Osoby, które były świadkami zdarzenia lub mają informacje na temat tożsamości sprawcy wypadku, proszeni są o pilny kontakt z policjantami - ul. Kartuska 245 B Mapkatel. 47 741 66 92 lub drogą elektroniczną na adres: wpd.gdansk.@gd.policja.gov.pl.
on

Miejsca

Opinie (162) ponad 10 zablokowanych

  • Bezkarni piraci rowerowi (3)

    Nie można zidentyfikować a rowerów coraz wiecej

    • 31 9

    • policja powinna z radarem stać przy ścieżkach rowerowych (2)

      • 5 4

      • Złapali by 100 kierowcow i 0 rowerzystow (1)

        • 4 6

        • Zapraszam na przejście/przejazd przez jezdnię przy rondzie na Al. Zwycięstwa przed Błędnikiem.
          Wystarczy postawić tam patrol SM lub Policji i dziennie, zaznaczam dziennie, wpływy do miasta wzrosną o dziesiątki tysięcy złotych z mandatów. Tak często rowerzyści tam łamią zakaz przejazdu na czerwonym świetle.
          Jestem tam może z 10 minut codziennie podróżując pieszo do i z pracy. I codziennie widzę przynajmniej 50 rowerzystów, którzy uważają, że przepisy ich nie dotyczą i przejeżdżają na czerwonym świetle. Pomnóżmy to przez powiedzmy 10 godzin i mamy około 3000 rowerowych przestępców. Dla każdego mandat 100 zł i tylko jednego dnia miasto miało by dochód na poziomie 300 tysięcy złotych. A jeśli postawimy patrole w innych miejscach codziennych rowerowych wykroczeń to już zbiera nam się baaaardzo znacząca sumka.
          Taka jest skala łamania prawa przez cyklistów.

          • 3 2

  • Mig (3)

    Najlepsi są rowerzyści jak pędzą chodnikiem i dzwonią swoim dzwoneczkiem aby matka z wózkiem na bok zeszła bo on jedzie, tragedia.

    • 39 4

    • Psiarze też nie lepsi, muszę zejść z dziećmi na bok i przepuścić bo pancia

      trzy pitbule prowadzi na defekację, każdy na smyczy 50 metrów i żadnego kagańca - potem jak mi znów dziecko uj...e to oczywiście "a gdzie byli rodzice", "po co dziecko podchodziło do pieska".

      • 4 2

    • Telefonik (1)

      Dzwoni, żeby nie być zaskoczeniem - madka na moment oderwie się od telefonu i zwróci uwagę czy brajan nagle pod koła nie wleci

      • 2 5

      • Dzwoninie dzwoneczkiem na pieszych i zmuszanie ich do zejścia wam z drogi jest dosłownym łamaniem art. 33 ust. 6 Prawa o ruchu drogowym.

        • 3 0

  • A świadków wypadku na Wielkopolskiej w Gdyni nie szukają? (5)

    Nagle okazuje się że wypadek na Wielkopolskiej w Gdyni miał inny przebieg niż opisują to media. Czy będą poszukiwania świadków?

    • 21 3

    • Podobno sprawca była Alicja

      • 0 3

    • No po tym lexusie rozwalonym już można było wnioskować że ktoś (3)

      Utytułowany bierze udział i może mieć problem z przyznaniem się do winy, a co jest?

      • 10 1

      • (2)

        W komentarzach pod poprzednim artykułem o tym wypadku pojawiło się info o facecie, który jechał tym lexusem. Internet mówi że z zawodu jest dyrektorem. Jeżeli to prawda że produkuje się wersję chroniącą bogatego dziada bez względu na to, że ucierpiało dziecko to jest to świństwo i robią to ludzie bez sumienia. Najgorsze jest to że zaufanie do policji i sądów w Polsce teraz jest mizerne - temu Sebastianowi z autostrady też w zasadzie pomogli uciec a spaliła się rodzina, liczyły się za to znajomości.

        • 16 0

        • (1)

          Uczestniczy w tym ukrywaniu także ten portal. A pan dyrektor miał nieźle wypite. Świadkowie są, policja wszystko wie.

          • 4 0

          • No ktoś tu też pisał że była impreza pożegnalna pana dyrektora więc kto wie

            • 0 0

  • Na 100% jeździ tam codzienie

    • 11 0

  • No to czekamy na finał (5)

    Na dzień dobry się należy 1000 i 6pkt. Za nieudzielenie pomocy i odjazd z miejsca grozi od 2do 12 lat. Skoro zakwalifikowano to jako kolizję drogową...

    • 34 4

    • (3)

      A to było na drodze publicznej ? Tak się tylko pytam ...

      • 1 6

      • A jak się Tobie wydaje? (2)

        • 4 1

        • To było w parku. (1)

          Gdzie tam droga publiczna?

          • 4 4

          • A jak do parku wjedzie samochód, np. usług komunalnych

            I będzie miał kolizję z drugim pojazdem? To co mają zrobić? Rozejść się bo to nie droga publiczna tylko park? Że ty masz prawa wyborcze...

            • 6 1

    • Fan Hokeja

      6 pkt, no i zabranie prawo jazdy. A nie rowerzyście nie mają. Uszkodzenie roweru i ciała, z ubezpieczenia. A nie rowerzyści nie mają.
      Więc kilka lat ciągania się po sądach, aby udowodnić winę.
      Bandyci na rowerach.

      • 2 0

  • Bywa i tak (6)

    Ale i tak jest zaskakująco mało wypadkow jak na tak beznadziejna infrastrukture która w 90% to esy floresy na waskim chodniku z przeszkodami.

    • 21 9

    • Wypadkow jest malo, bo rower jedzie wolniej niz samochod i pieszemu latwiej odskoczyc.

      • 2 7

    • Wypadków nie jest mało (1)

      Tylko ludzie ich nie zgłaszają bo ped odjeżdża i tyle możesz o nim powiedzieć policji

      • 5 1

      • Tak zwlaszcza tych smiertelnych nie zglaszaja :d

        Bo jest ich Zero, a to niezgodne z twoimi przekonaniami zapewne

        • 0 3

    • skąd mają być statystyki wypadków rowerowych? (1)

      skoro każdy ucieka, czasem ktoś przeprosi i odjedzie, nic nigdy nie jest raportowane?

      • 1 1

      • Policja prowadzi

        • 0 0

    • W Polsce mamy tysiące samochodów a tylko 2 autostrady.

      Rowerzyści chcieliby aby każda ścieżka była autostradą

      • 4 1

  • Pewnie na chwilę przesiadl się z samochodu a nawyki niezmienne te same.

    • 8 9

  • A myślałem że wspólne pedałowanie zbliża (2)

    A tu proszę nie udzielenie pomocy bratu rowerowemu

    • 29 3

    • zazdrosc, tamten miał fajniejszy rower

      • 10 0

    • Już dawno minęła era rowerzystów pasjonatów

      Teraz większość to niestety zestresowani abo wściekli na cały świat egoiści. Albo tacy co chcą sobie w ten sposób ego podbudować. Uprzejmych rowerzystów jest niestety dużo mniej.

      • 9 0

  • A mieli wykupione OC?

    • 12 3

  • (24)

    1. Zdarzenie miało miejsce 1 czerwca - do tego czasu sprawca mógł zmienić wygląd i rower. Nawet nieświadomie, że ktokolwiek będzie go szukał. ;D
    2. Im więcej rowerów tym częściej będzie dochodziło do podobnych sytuacji. Rower wcale nie jest najbezpieczniejszym środkiem transportu jak "rowerowe aktywiszcza" próbują nam wmówić - rowerzystów jest po prostu nadal na tyle mało, że ilość zdarzeń jest marginalna lub w ogóle nie są zgłaszane. Gdyby po Trójmieście jeździło 500 - 1,5 tys. aut kolizje i wypadki byłyby takim samym marginesem.

    • 116 32

    • daję plusa za

      "rowerowe aktywiszcza" :)

      • 23 7

    • A jednak kolizje samochodów z rowerami są całkiem częste... (4)

      Widać tu pewien wspólny mianownik :)

      • 0 1

      • Patrząc też ile przepisów łamią rowerzyści jest też mocno wymowne. Patrząc na ich wpisy w których przekonują, że ich jako "uczestników ruchu drogowego" nie obowiązuje żadna odpowiedzialność to też jest mocno wymowne. Rowerzyści stanowią zagrożenie tylko jego skutki są mniejsze. Drugim czynnikiem jest ich anonimowość. Dużo ludzi potrąconych przez rowerzystów tego faktu nie zgłasza bo po co? W jaki sposób namierzyć rowerzystę? Nie mają żadnych tablic. Tutaj mamy ciekawy przypadek. Spotkało się dwóch rowerzystów i jeden jest pokrzywdzony. Jako pokrzywdzony rowerzysta domaga się "sprawiedliwości" ale tym razem nie ma po drugiej stronie samochodu którego tablice można by ustalić np. przez świadków albo monitoring no i ma problem.

        • 9 3

      • Wspolnym mianowniekiem 99% wypadkow drogowych (2)

        Jest samochod i kierowca. Taka prawda

        • 1 3

        • Wspólnym mianownikiem _zgłoszonych_ wypadków drogowych (1)

          bo kierowca płaci OC więc jest sens zgłaszać wypadek, a rowerzysta nie ma nawet tablic więc bezkarnie ucieka z miejsca wypadku i nikt go nie szuka, bo po co, jak nic z tego nie będzie miał?

          • 2 1

          • weź sobie poszukaj w intrenecie co to "wypadek" i się nie kompromituj.

            nie ma znaczenia czy ktoś ucieknie czy nie, policja i tak zakwalifikuje sprawce według pojazdu.
            statystyki mają to do siebie że nie są imienne.

            • 0 0

    • "Rower nie jest najbezpieczniejszym środkiem transportu" (13)

      co to jest _najbezpieczniejszy_ środek transportu?
      Furmanka?
      ale dość oczywistym jest ze niska prędkość, niewielka masa = mała energia a wiec i niewielkie zagrożenie.

      • 10 6

      • (9)

        Brak ochrony przed uderzeniem i zerowa stabilność rowerzysty w razie niespodziewanego "W" to też zaleta? ;)

        • 4 5

        • co to znaczy zerowa stabilność? efekt żyroskopowy działa całkiem nieźle (8)

          z drugiej strony jak sie potkniesz to też możesz sie przewrócić

          • 4 3

          • (7)

            Nie wiem jaki masz rower i o jakim efekcie piszesz (nie słyszałem o rowerze z żyroskopami), ale jadącego rowerzystę można bardzo łatwo wywrócić i jest to fakt dość powszechnie znany. Nie ma co zaklinać rzeczywistości: rower nie był, nie jest i nie będzie panaceum na bolączki komunikacyjne miast. Jest fajny żeby sobie podjechać kilka km, ale w codziennym użytku jest mało praktyczny i bezpieczny.

            • 4 1

            • "Nie wiem jaki masz rower i o jakim efekcie piszesz (nie słyszałem o rowerze z żyroskopami)" (5)

              ROTFL :)))
              No i na tym zakończmy już ten wątek - zwyczajnie szkoda czasu :)

              • 0 3

              • (4)

                Śmiało wyjaśniaj jak działa efekt żyroskopowy w rowerze. Czekamy z niecierpliwością.

                • 3 0

              • pobaw sie bączkiem czy coś - moze zauważysz ze jest bardzo stabilny (3)

                jeśli się (UWAGA!) _kręci_ .

                • 1 0

              • (2)

                Proponuje test: tocz się rowerem 5 km/h obok mnie - popchnę Cię na wysokości moich barków z całej siły, a potem zrób to samo autem, a ja znów spróbuje popchnąć auto. Wynik jest znany, ale może nie dla wszystkich. BTW przy okazji porównaj oś bączka i roweru względem podłoża...

                • 0 0

              • LOL - to jest dowód na _zerową_ stabilność? (1)

                BTW - zaczynasz coś kminić? No to jeszcze skumaj ze oś nie ma nic do rzeczy. Chodzi o pęd.
                Sory ale jesteś zwykłym tłukiem.

                • 0 0

              • Tak, to dowód na to, że rower jest o wiele mniej stabilny, a przez to nie jest bezpieczny w przypadku kontaktu z jakąkolwiek przeszkodą jako jednoślad i żadne efekty żyroskopowe mu w tym nie pomogą. :D Nie do końca rozumiem co ma do tego pęd, bo przecież jak jedziesz szybko rowerem i coś w ciebie wjeżdża nie sprawi, że nie wpłynie to na stabilność kolarza. Prędkość w tym wypadku nie ma żadnego znaczenia, a może wręcz zaszkodzić, bo trzeba ją "nagle wytracić" własnym ciałem na podłożu.

                • 0 0

            • To pojedź do Holandii. Tam myślą inaczej. W Niemczech zresztą podobnie.

              • 0 3

      • ... (1)

        Może rower jest najbezpieczniejszym środkiem transportu, co wcale nie oznacza, że jest bezpieczny.

        • 3 3

        • w domu też nie jest bezpiecznie.

          • 1 2

      • Najbezpieczniejsze jest chodzenie pieszo

        wszystkie pozostałe formy transportu to kwestia rozważenia za i przeciw. Czy lepszy jest rower, który może zabić, czy samochód, który też może zabić, ale można nim przewozić duże i ciężkie rzeczy i wygodnie podróżować znacznie dalej, niż rowerem?

        • 1 0

    • na pewno jest dużo bezpieczniejszy dla otoczenia niż samochody, ale niestety nie dla samego rowerzysty

      • 7 7

    • (2)

      Po pierwsze, to w okresie letnim jest o wiele więcej jest rowerów na mieście niż 1,5k. W samym Gdańsku można szacować na przynajmniej 10k (ostrożne szacunki: liczba_mieszkańców*5%/2).
      Po drugie w 2020 kiedy wszystko pozamykali i ruch na drogach był dużo niższy, to jednak liczba wypadków się nie zmniejszyła proporcjonalnie. Dodatkowo zmieniły się proporcje stłuczki-wypadki w stronę większej ilości wypadków.
      Tak efekt skali występuje, ale nie zmienia się liniowo.

      Jeżeli zdarzenia nie są zgłaszane, to najczęściej po prostu nic się nikomu nie stało.
      Prędkość i masa jednak robią różnicę.

      • 7 10

      • (1)

        W szczycie sezonu rowerzystów jest w Gdańsku 50 razy mniej niż kierowców. Tak wynika z tych liczników rowerowych. W zeszłym roku w Gdańsku było 338 wypadków samochodowych, czyli wystarczy 8 wypadków rowerowych rocznie żeby uznać, że rower jest bardziej niebezpieczny niż samochód. Tymczasem często dziennie na SOR zgłasza się więcej niż 8 rowerzystów z połamanymi kończynami, tylko nikt później nie robi z tego statystyk, bo jeszcze ktoś by śmiał uregulować tą wolną amerykankę. Najlepszy przykład to sama Dulkiewicz, która złamała sobie nogę na rowerze, wszyscy o tym słyszeli a nie ma tego w żadnych statystykach.

        • 8 3

        • Zakładasz że kierowcy zgłaszają każdy wypadek, co jest oczywistą bzdurą.

          Żeby połamać się na rowerze, nie wystarczy zderzyć się z rowerzystą lub pieszym.
          Trzeba zderzyć się z samochodem.

          I faktycznie, ktoś powinien w końcu uregulować tą wolną amerykankę z oświadczeniami i wymagać policji (i należnego mandatu) przy każdej stłuczce.

          • 1 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane