Grupa nastolatków zdewastowała cmentarz żołnierzy radzieckich w Gdańsku 
.
2008-07-21 09:14
A gdzie sprostowanie?
Okazało się, że cmentarz był zdewastowany już parę dni wcześniej przed tym zdarzeniem...
2008-07-22 16:52
Co ma młodzież robic ? gdyby były jakieś boiska, place, więcej dróg rowerowych, skate parki, schroniska to młodzi mieli by co robic. a tak kupią sobie pare piw i sie bawią.
2008-07-28 16:42
Musimy się nauczyć odróżniać naród od systemu.
W Polsce zginęło 2 razy więcej żołnierzy radzieckich niż Amerykanów w całej II wojnie światowej. Wyzwolenie Polski od Hitlera zawdzięczamy tym żołnierzom, którzy zginęli w cudzym kraju, osieracając własne dzieci, dodając siwych włosów swoim matkom. Czy zginęli na marne? Nasze społeczeństwo powinno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Tu wciąż jest dwulicowość. Z jednej strony obchodzimy milczeniem, w jaki sposób pozbyliśmy się Niemców i czyim kosztem. Z drugiej zaś strony otwarcie określamy Rosjan okupantami. Bardzo wygodny sposób myślenia. Łatwiej o kimś myśleć, że jest jednoznacznie zły, niż dostrzegać czasami także tę dobrą stronę.
Żołnierzy radzieccy nie przyszli do Polski po to, aby ją zniewolić, lecz po to, aby ją wyzwolić i dobić Hitlera. Nie walczyli oni z Polakami, lecz z Niemcami. To byli prości ludzie wyrwani ze swoich rodzin i za cenę swojego życia wyzwolili Polskę od Hitlera, Stalin zaś wykorzystał to zwycięstwo do celów jej zniewolenia. Nie można zmarłych obwiniać za przestępstwa polityków.
Trudno się też dziwić reakcji mieszkańców byłego ZSRR, których dziadkowie zginęli w walkach z Niemcami na terenie Polski, kiedy dowiadują się o dewastacji cmentarzy.
Nie należy też utożsamiać armii radzieckiej z Rosjanami - tylko co drugi był w niej Rosjaninem, a co czwarty pochodził z Ukrainy, resztę stanowili Białorusini, Gruzini, Kazachowie i przedstawiciele innych narodów. Ich potomkowie reagują oburzeniem na dewastację cmentarzy tak samo, jak mieszkańcy dzisiejszej Rosji. Tylko o tym media w Polsce nie wspominają, przypisując mieszkańcom b.ZSRR własne stereotypowe myślenie o historii (=inni myślą tak jak my).
Narody ZSRR (w tym rosyjski) niewspółmiernie więcej ucierpieli od systemu komunistycznego niż jakikolwiek inny naród w Europie. Nie można ofiarę systemu obwiniać za zbrodnie tego systemu. Należy nauczyć się oddzielać naród od systemu (i polityków), inaczej nigdy nie znajdziemy wspólnego języka z narodami za wschodnią granicą Polski i będziemy postrzegać ich współczesnych przedstawicieli przez skrzywione zwierciadło historii i własnych urazów.
To nie naród rosyjski jest uosobieniem zła, lecz ci, którzy jego sterroryzowali.
Trudno też się dziwić reakcji młodych Polaków, którzy są jednostronnie bombardowani stereotypami. Ich reakcja jest całkowicie zgodna z nimi. Świadczą o tym też liczne komentarze do tego zdarzenia.
W moim przekonaniu powinniśmy podziękować żołnierzom radzieckim, którzy zginęli w walkach z Niemcami za wyzwolenie Polski, a jednocześnie potępiać system komunistyczny i jego przywódców za zbrodnie wobec wyzwolonych narodów.
Musimy się nauczyć odróżniać naród od systemu. Zarówno kiedy mówimy o przeszłości, jak również, kiedy mówimy o teraźniejszości. Inaczej sami zapłacimy cenę za samooszukiwanie się.
2013-09-18 15:32
Rosjanie nie byli wyzwolicielami Polski. Choć tak wyglądało. Ale niszczenie grobów poległych to głupota i brak człowieczeństwa. Zastanawia mnie gdzie są groby poległych Niemców. Wszak i oni nie byli tu z misją pokojową ale ich kości tu są. No chyba że postępowano jak w Galii gdzie poległych wrogów ćwiartowano i palono na stosach...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
