Wręczenie nagród i dyplomów laureatom
X Olimpiady Informatycznej cechowała bardzo kameralna, aczkolwiek wyjątkowa atmosfera. Na sali posiedzeń rady miasta w Sopocie pojawili się dygnitarze ze stolicy i przedstawiciele władz samorządowych. Wśród nich dziesiątki młodych ludzi, których wiedza i umiejętności informatyczne są bezcenne.
Zadania tegorocznej ogólnopolskiej olimpiady informatycznej zostały rozesłane do szkół średnich. Rozwiązało je ośmiuset uczniów. Nadsyłali odpowiedzi pocztą lub drogą internetową. Każde takie zadanie wymagało zastosowania rozwiązania (algorytmu) gwarantującego sukces - zaprogramowania rozwiązania i przetestowania otrzymanego programu. Jak co roku zadania układali webmasterzy, którzy brali udział w poprzednich edycjach olimpiady. Jak informują na oficjalnej stronie olimpiady organizatorzy, zadania nie są łatwe, ale za to ciekawe, pouczające i każdy może się z nimi zmierzyć, niezależnie od tego, czy zadeklarował swój udział w olimpiadzie.
Impreza trwała
dwa dni. Przyjechali na nią do Sopotu finaliści trzeciego etapu, w sumie czterdzieści cztery osoby. W sobotę w sopockim magistracie dowiedzieli się o swoich wynikach. Wśród zaproszonych przez Prokom Software S.A., organizatora olimpiady, gości znaleźli się: Adam Giersz, podsekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu, prof. Stanisław Waligórski, pomysłodawca olipiady, nauczyciele informatyki oraz laureaci wszystkich poprzednich edycji olimpiady informatycznej. Zwycięzcami ubiegłorocznych olimpiad byli także Krzysztof Onak z Tarnowa, Andrzej Gąsienica-Samek z Warszawy oraz Tomasz Czajka ze Stalowej Woli, wielcy wygrani marcowych Akademickich Mistrzostw Świata w Programowaniu Zespołowym w Beverly Hills w Kalifornii.
- Dopóki moja pasja jest twórcza, nie grozi mi uzależnienie. Komputer traktuję jako narzędzie, które ma mi pomóc w konkretnym zadaniu, nie jest celem samym w sobie - powiedział "Głosowi"
Krzysztof Onak.
- Sukces otwiera wiele drzwi, daje niesamowite możliwości, dlatego uważam, że warto wziąć udział w takiej olimpiadzie.Krzysztof zainteresował się informatyką w szkole podstawowej, ale zagłębiać się w jej meandry zaczął tak naprawdę w szkole średniej. Zadebiutował na olimpiadzie informatycznej w 1999 roku. Przez kolejne cztery lata znajdował się w ścisłej czołówce. Teraz zamierza poświęcić się karierze naukowej i zrobić doktorat z informatyki. Czego według niego potrzeba, żeby osiągnąć najwyższe wyniki? Umiejętności, doświadczenia oraz wsparcia zespołu innych maniaków informatyki.
Opiekunem i przewodniczącym komitetu głównego X Olipiady Informatycznej był
Krzysztof Diks, profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Właśnie na tej uczelni kształci się wielu uczestników dotychczasowych olimpiad. Jubileuszowe trofea zdobyli: za pierwsze miejsca Marcin Michalski z III LO im. Marynarki Wojennej w Gdyni, Bartosz Walczak z V LO im. Augusta Witkowskiego w Krakowie, Filp Wolski z gdyńskiego Gimnazjum nr 24. Drugie miejsca zajęli: Michał Brzozowski z III LO im. Marynarki Wojennej w Gdyni, Andrzej Chodor z IV LO im. Hanki Sawickiej w Kielcach, Łukasz Krupa z LO im. Króla Władysława Jagiełły z Dębicy, Michał Jaszczyk z XIII LO w Szczecinie i Szymon Acedański z VIII LO im. Marii Skłodowskiej-Curie w Katowicach. Brąz wywalczyli: Michał Bartoszkiewicz z XIV LO im. Polonii Belgijskiej we Wrocławiu, Bartłomiej Romański, Adam Narkiewicz, Marcin Pilipczuk z XIV LO im. Stanisława Staszica w Warszawie, Marcin Wielgus z I LO im. B. Nowodworskiego w Krakowie, Paweł Gosztyła z I LO im. Leona Kruczkowskiego w Tychach.
Ewelina Broś
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
