• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żebracy na ulicach Trójmiasta. Widok, który spowszedniał?

Michał Brancewicz
6 sierpnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
W sezonie wakacyjnym na ulicach Trójmiasta pojawiają się zarówno lokalni żebracy, jak i przyjezdni - z całej Polski i innych krajów. W sezonie wakacyjnym na ulicach Trójmiasta pojawiają się zarówno lokalni żebracy, jak i przyjezdni - z całej Polski i innych krajów.

Policjanci chyba dostrzegli, że po kilku latach przerwy, na ulicach Trójmiasta znowu pojawiło się wielu żebraków. Ale czy 60 interwencji w Gdańsku w ciągu półrocza, zakończonych wystawieniem 30 mandatów i 6 wniosków do sądu grodzkiego, to docenienie wagi problemu?



Czy wspierasz datkami osoby żebrzące na ulicach?

Każdy, kto przechodził którymś z gdańskich przejść podziemnych, zwiedzał historyczne śródmieście miasta, korzystał z usług komunikacji miejskiej, czy jeździł SKM-ką ten wie, na jak wiele osób, w różny sposób próbujących zdobyć pieniądze, można się natknąć.

Począwszy od matek z dziećmi, poprzez grajków "umilających" podróż grą na akordeonie, aż po ludzi starszych. - Przedział wiekowy jest tak szeroki, że można powiedzieć, iż zajmują się tym po równo osoby w każdym wieku - mówi Błażej Bąkiewicz z zespołu prasowego KWP Gdańsk

Gdańscy policjanci najczęściej interweniowali na Starym i Głównym Mieście, wokół Dworca Głównego PKP i - co ciekawe - na Przymorzu, w okolicach tamtejszych centrów handlowych.

Prawdziwą plagą, na którą często skarżą się nasi czytelnicy, są "muzykanci" okupujący tramwaje i kolejki, szczególnie w okresie letnim. W takich sytuacjach policja podejmuje interwencje tylko po zgłoszeniu osób poszkodowanych. - Rzadko to się zdarza, ponieważ mieszkańcy chyba przyzwyczaili się do takiego sytuacji i je ignorują - przekonuje Błażej Bąkiewicz

Czy żebranie może być powodem do zatrzymania? - Nie powiedziałbym, że żebractwo jest legalne. Bardziej skłaniałbym się do określenia, że nie jest zabronione, ale tylko w niektórych przypadkach - zastrzega.

Taka forma pozyskiwania pieniędzy jest naruszeniem prawa wtedy, gdy osoba zajmująca się żebraniem ma pracę i środki do życia. Policja może interweniować także wtedy, gdy żebrzący jest natarczywy lub oszukuje - np. prezentuje sfałszowane zaświadczenie o trapiących go chorobach.

Zdaniem policji oszustów jest tyle samo ile ludzi proszących o pieniądze z powodu trudnej sytuacji życiowej.

Opinie (277) ponad 20 zablokowanych

  • a żule pod sharatonem w sopocie?

    Nie tyle żebracy, co pijacy wyciągający łapy po pieniądze za 'pilnowanie' zaparkowanego auta. Problem w tym, że jak nie zapłacisz to masz bardzo duże szanse na porysowanie lakieru, urwanie lusterka, lub przedziurawienie opony...

    • 0 0

  • JEST DOBRZE

    Według mnie nie jest aż tak źle. Nie wszyscy żebracy to oszuści. Część z żebrzących naprawdę nie może pracować i takim ludziom przydaje się pomoc od osób które akurat mają taką potrzebę żeby coś im dać. Służby porządkowe i ludzie którzy nie uznają żebrania utrzymują ilość żebrzących w normach przyzwoitości i tak to sie jakoś kręci.

    • 0 0

  • ...

    Hmm... widzę, że wszyscy rozpisali się tutaj nt. Rumunów, a co z żebrzącymi Polakami? Ile jest starszych babci, chłopaków, dziewczyn, którzy nie są Rumunami a wyciągają kasę? Nimi też należy się przejąć. A bezdomni, którzy śpią na dworcach??
    Może nie są uciążliwi, ale oni też stwarzają problem. Przechodząc przez budynek dworca głównego trzeba złapać się za nos, bo nie da się wytrzymać unoszącego się tam smrodu...
    Wracając do Rumunów to faktycznie, jest to ogromny problem wielu krajów. Nie tylko Polski. Jadąc do innego państwa, np. takiego jak Francja można spotkać ich jeszcze więcej. Są dosłownie na każdej ulicy.
    Będąc w gimnazjum brałam udział w projekcie nt. bezdomnych i żebrających ludzi. Ci, których spotykamy na ulicy są najczęściej "pracownikami" bogatych facetów, którzy zatrudniają ludzi i im płacą za żebranie.
    No i o dziwo jest to dość dobra oferta pracy, bo zarobki są duże. Można to zauważyć choćby po tym, z jakich telefonów korzystają ci ludzi.
    Jedyne, czego mi żal, to tylko tych małych maluchów, które muszą spędzić cały dzień na dworcu. I takie zjawisko nie ma miejsca tylko w sezonie letnim. Zimą też często można natknąć się na tych ludzi. I co wtedy z tymi dzieciakami które marzną na chłodzie. Miejmy nadzieję, że wkrótce władze rozwiążą jakoś ten problem.

    • 0 0

  • JEST DOBRZE

    Poza tym wątpię żeby żebranie było takim przyjemnym zajęciem. Część z tych ludzi pewnie wolało by zarobić pieniądze w normalny sposób.

    • 0 0

  • Jest super a cudy rzadu pchaja nas w jeszcze lepsze czasy

    nic tylko wypić za to ;)

    • 0 0

  • Prawda, ale...

    Żebractwo to trudny temat. Jako dzieciak dobrze poznałam biedę - może nie skrajną ale wiem, że różnie się w życiu układa... Zwykle nie daję pieniędzy żebrakom, ale bywają wyjątki.Ludzie, którzy nie zaczepiają, tylko klęczą i proszą ze spuszczoną głową, zgnębieni życiem i starzy i ludzie po których wyraźnie widać wstyd... Wkurzają mnie młodzi żebracy i ludzie, którzy wykorzystują dzieci. Sama jestem studentką i zdaję sobie sprawę, że wystarczy chcieć, żeby trochę zarobić o ile tylko jest się zdrowym. Od 14tego roku życia pracowałam - sprzedawałam na stacjach benzynowych książki, przepisywałam teksty, pilnowałam dzieci, udzielałam korepetycji... Grunt to zdrowy rozsądek - nie powinno się moim zdaniem litować nad wszystkim, powinno się walczyć z wykorzystywaniem do żebrania dzieci i złodziejstwem, ale nie ma co dyszeć nienawiścią - każda sytuacja jest inna.

    • 0 0

  • Żebranie osób nie majacych żadnych dochodównie jest przestępstwem (2)

    Drodzy internauci mieszkańcy katolickiego kraju może najpierw ktoś wyraziłby odrobinę współczucia dla biednych ludzi. Żebranie nie jest przestępstwem to po pierwsze, a po wtóre Rumuni są obywatelami Unii Europejskiej od 01.01.2007 więc mają prawo przemieszczania się i przebywania w dowolnym kraju UE. :)

    • 0 0

    • empatia masochisty

      Odrobina współczucia dla ludzi, którzy pojmują żebractwo jako pracę? Na Bałkanach to tradycja klanów rodzinnych. To jest tragedia, że prawo do przemieszczania się wewnątrz UE jest wykorzystywane w taki sposób.

      • 0 0

    • Żebranie jest wykroczeniem

      Naiwna kobieto sprawdz wpierw przepisy prawne i wtedy się wypowiadaj.Każda osoba podlega kodeksowi rodzinnemu i opiekuńczemu, sprawdź, kto odpowiada za członków rodziny i dzieci !!! A po drugie zapoznaj się z kwotą ,która jest przeznaczona na pomoc biednym. Za te pieniądze można utrzymać kilka razy tyle żebraków ,meneli etc. Te pieniądze przejadają Fundacje i znajomi królika. To jest problem. Nie ma podstawy w Polsce do uprawiania Żebractwa.

      • 0 0

  • DO Kati (3)

    Kati pięknie to powiedziałaś, a raczej napisałaś. Zapraszam Cie na kawę, podaj jakiś namiar:)

    • 0 0

    • (2)

      Dziękuję, to bardzo miłe z Twojej strony, ale jestem ostrożną i "zajętą" kobietą. Nie szukam nowych znajomości... Po za tym tak czy inaczej - taki sposób ich zawierania nie jest najlepszy.
      Pozdrawiam

      • 0 0

      • 555 dupe skręć (1)

        • 0 0

        • A to już podszywanie się

          Jeśłi Ci to sprawia przyjemność, to miłej zabawy, ale nikogo nie oszukasz:)

          • 0 0

  • na jaką kawę ?

    może znajdę czas

    • 0 0

  • Rom to Cygan a nie Rumun...

    Plemie pochądzące z Asii, które przewędrowało wraz z wojskiem rzymskim do Europy.
    Posiadają własny język, obyczaje, nie mając nic wspólnego w Rumunami. Osiedlili się na południu Europy, gdzie dalej wędrują od kraju do kraju.
    Nazwa "Rom" nie pochodzi od Rumuna, ale od Roma (po polsku Rzym).
    Pozdrawiam ludzi inteligentnych!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane