- 1 Ubywa mieszkańców i rozwodów (204 opinie)
- 2 Niespokojna noc na gdańskich drogach (149 opinii)
- 3 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (316 opinii)
- 4 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (44 opinie)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (865 opinii)
- 6 Kultowa "Górka" i widok na morze (170 opinii)
Żebracy na ulicach Trójmiasta. Widok, który spowszedniał?
Policjanci chyba dostrzegli, że po kilku latach przerwy, na ulicach Trójmiasta znowu pojawiło się wielu żebraków. Ale czy 60 interwencji w Gdańsku w ciągu półrocza, zakończonych wystawieniem 30 mandatów i 6 wniosków do sądu grodzkiego, to docenienie wagi problemu?
Począwszy od matek z dziećmi, poprzez grajków "umilających" podróż grą na akordeonie, aż po ludzi starszych. - Przedział wiekowy jest tak szeroki, że można powiedzieć, iż zajmują się tym po równo osoby w każdym wieku - mówi Błażej Bąkiewicz z zespołu prasowego KWP Gdańsk
Gdańscy policjanci najczęściej interweniowali na Starym i Głównym Mieście, wokół Dworca Głównego PKP i - co ciekawe - na Przymorzu, w okolicach tamtejszych centrów handlowych.
Prawdziwą plagą, na którą często skarżą się nasi czytelnicy, są "muzykanci" okupujący tramwaje i kolejki, szczególnie w okresie letnim. W takich sytuacjach policja podejmuje interwencje tylko po zgłoszeniu osób poszkodowanych. - Rzadko to się zdarza, ponieważ mieszkańcy chyba przyzwyczaili się do takiego sytuacji i je ignorują - przekonuje Błażej Bąkiewicz
Czy żebranie może być powodem do zatrzymania? - Nie powiedziałbym, że żebractwo jest legalne. Bardziej skłaniałbym się do określenia, że nie jest zabronione, ale tylko w niektórych przypadkach - zastrzega.
Taka forma pozyskiwania pieniędzy jest naruszeniem prawa wtedy, gdy osoba zajmująca się żebraniem ma pracę i środki do życia. Policja może interweniować także wtedy, gdy żebrzący jest natarczywy lub oszukuje - np. prezentuje sfałszowane zaświadczenie o trapiących go chorobach.
Zdaniem policji oszustów jest tyle samo ile ludzi proszących o pieniądze z powodu trudnej sytuacji życiowej.
Opinie (277) ponad 20 zablokowanych
-
2008-08-06 17:23
(3)
najgorsi sa ci co zaczepiaja cie gdy siedzisz w knajpie...no jak tu nie wyjsc z siebie?... przychodzisz odpoczac, zrelaksowac sie, a tu cie nagabuje jakis brudas i jeszcze odczepic sie nie chce. bezczelni.
i swoja droga czytalam, ze ktos poruszyl problem akwizytorow od perfumow...ci to w ogole masakra...chyba sa nawet gorsi od zebrakow.
generalnie nie mam nic przeciwko tym ktorzy graja na akordeonie...oni przynajmniej cos robia by zarobic w pewnym sensie ta kase i nie spotkalam sie by byli upierdliwi... lepsze to niz wyciaganie reki po kase za nic.- 0 0
-
2008-08-06 19:24
(1)
Chyba rzadko jeździsz tramwajem. Na trasie Brama Oliwska - Opera nie ma szans, żeby uniknąć upierdliwego rzępolenia. Bo muzyką nie da się tego nazwać - oni nawet tej prostej melodii nie umieją zagrać czysto. Znam już na pamięć tych ludzi i te fałszywe 'melodie'. Oszaleć można.
Kiedyś jakaś babcia dała takiej młodej dziewczynie o bezczelnym wyrazie twarzy drobne mówiąc wręcz "nie graj już, przestań". Ta wzięła kasę i przeszła do następnych ludzi rzępoląc dalej.
NIE DAWAJCIE IM KASY BO SIĘ NIGDY NIE ODCZEPIĄ!!!- 0 0
-
2008-08-06 22:46
masz racje, raczej nie jezdze tramwajami. jednak zle zrozumialas moj post. nie chodzi mi o to,zeby dawac im kase, bo fakt faktem powinni sie wziac do normalnej roboty. chodzi mi tylko o to, ze sa ludzie ktorzy wyciagaja reke z wyrazem twarzy "daj bo mi sie nalezy" , a sa tacy co chociaz cos tam zrobia od siebie. co nie zmienia faktu, ze w dalszym ciagu jest to meczace:)
przypomnialo mi sie jeszcze takie cos-ulotkarze...tez sa upierdliwi:) ale nie o to teraz chodzi. chodzi o to, ze niektorzy stoja i lataja do ludzi z tymi ulotkami, a raz bylam swiadkiem, kolo dworca, jak taka grupka siedziala na murku i wyciagali rece z ta makulatura, ze by ktos od nich wzial. no halooo...- 0 0
-
2008-08-06 19:34
najlepiej mu przylej.
- 0 0
-
2008-08-06 17:54
Proponowałam prace żebrzącej cygance (3)
Zostałam opluta! Nie daję im pieniędzy. Nie mam litosci, bo to dla nich świetny interes! I Wam tez to radze - Nie dawać!!!!!
- 0 0
-
2008-08-06 22:30
Dokładnie nie dawać! (1)
Niech się za robotę wezmą!
- 0 0
-
2008-08-06 22:33
Tyle jest wolnych miejsc pracy, a oni w tunelu wolą stać, albo klęczeć
- 0 0
-
2008-08-06 22:32
Do roboty!
Niech pracują! Tak jak wiekszość uczciwych ludzi... Praca jest. Zwłaszcza latem
- 0 0
-
2008-08-06 17:56
Nie dawać kasy! I karać za żebractwo i już (1)
Większość z nich ma dwie zdrowe ręce do pracy, ale jak coś im powiesz, że gdzieś potrzebują do truskawek, czy ziemniaków, to wyzywają! Widocznie aż tacy głodni i biedni nie są
- 0 0
-
2008-08-06 20:15
przede wszystkim to oni NIE CHCĄ pracować, bo wiedzą, że ktoś zawsze da im kasę; więcej albo mniej, ale da.
Dobrze, że coraz więcej osób przestaje im dawać pieniądze. Gdy przestaną wszyscy, to to towarzycho się wyprowadzi, bo nie będzie im się opłacał pobyt tutaj. I ci Królowie w BMW nie zarobią na benzynę i złote zegarki:)- 0 0
-
2008-08-06 18:04
nie dawac kasy - problem się rozwiąze
- 0 0
-
2008-08-06 18:19
ja raz pamietam kiedy bo baru wszedl bezdomny i prosil o cos do zjedzenia, zamowilismy mu hamburgera i powiedzial ze wolal by jakis grosik i przy okazji zapytal o kilka papierosow...
nie daje daje takim bezposrednim czasem co podejdzie, "witaj kolego jest sprawa brakuje mi 2 zl do wina moglbys dolozyc ?" chociaz szczery a nie kombinuje na prawo i lewo :)- 0 0
-
2008-08-06 18:32
(2)
ja pamiętam taką sytuację:
zejście na perony w Oliwie od strony pętki autobusów zaczepia mnie może 10 rumuński chłopiec, prosi natarczywie o kasę bo jest głodny - więc sięgam do siatki i daję mu drożdzówkę - skubany bierze i rzuca na glebę i depcza!!! i drze się że chce kasy. sorki jestetm babą i nie bywam agresywna ale wtedy dostał kopa w d..., i zwiał, ale przedtem próbował mnie opluć. to było z 7-8 lat temu. jak widać nic się nie zmienia. jedno wiem nie daję kasy, chyba że na 100% wiem że nie ma ktoś środków do życia.- 0 0
-
2008-08-06 18:58
tez bym tak zrobil
jedzenie trzeba szanowac
- 0 0
-
2008-08-06 20:58
u mnie kiedys po domach chodzili. moj ojciec zrobil im kilka kanapek bo powiedzial ze pieniedzy nie da. i zgadnijcie co potem lezalo przy wejsciu do klatki... :/ nie dawac, nie karmic - TEPIC!!!
- 0 0
-
2008-08-06 18:44
...
nie ŻEBRAĆ tylko do ROBOTY ruszyć te szanone 4 litery!
- 0 0
-
2008-08-06 18:50
>>>
Rozumiem polacy ale rumuni.Rumuni zaczepiają na ulicy a jak widze polaka to nawet nie prosi.Tych Rumunó piowinno się wyżucić z kraju bo to są poprostu oszuści.Ja np. widziałam że przez pare godzin żebrał a póżniej szedł z wypasioną komórką to poprostu oszuści...
- 0 0
-
2008-08-06 18:51
Najgorsze Że niektórzy Starsi ludzie dają kase rumuną... (1)
- 0 0
-
2008-08-07 15:52
czy ciężko napisać "rumunom"
?
- 0 0
-
2008-08-06 18:59
wywalic cyganów! (3)
z tramwajów!
- 0 0
-
2008-08-06 19:59
Popieram!!! (1)
Słucham tego cholernego jazgotu czasami 2 razy dziennie, te akordeony mam ochotę im w tyłki powsadzać!!!
- 0 0
-
2008-08-06 20:11
... dopiero jak wrzucę sobie jakies techno, to moja dusza śpiewa i.. nogi same się rozjeżdżają :)
- 0 0
-
2008-08-06 21:43
racja!!
w zeszłym miesiącu wpadł do mnie na parę dni brat, nie wyobrażacie sobie jak mi było wstyd jak w każdym tramwaju, którym jechaliśmy i kolejce zaczepiali nas cyganie z akordeonem- jednego dnia 8 razy:/ zgroza
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.