• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zebrali ponad ćwierć miliona złotych na pomoc dziecku potrąconemu na chodniku

Piotr Weltrowski
16 lipca 2024, godz. 07:00 
Opinie (232)
3,5-letni Jaś został już wybudzony ze śpiączki, jego stan w ostatnich dniach nieznacznie się poprawił. 3,5-letni Jaś został już wybudzony ze śpiączki, jego stan w ostatnich dniach nieznacznie się poprawił.

Wystarczyło ledwie kilka dni, aby rodzice 3,5-letniego Jasia, potrąconego na początku lipca przez auto, które wjechało na chodnik, zebrali ponad ćwierć miliona złotych na leczenie i rehabilitację chłopca. Do wypadku doszło, gdy chłopiec wracał z babcią z przedszkola i na ul. Wielkopolskiej uderzyło w nich auto, którego kierowca miał zasłabnąć za kółkiem. Dziecko przez kilka dni było w śpiączce, w ostatnich dniach jego stan nieznacznie się poprawił.



Pod tym adresem wciąż trwa zbiórka na leczenie 3,5-latka



Wypadek na ul. Wielkopolskiej, najważniejsze informacje:

  • Do wypadku doszło 2 lipca po godz. 15 na skrzyżowaniu ulic Wielkopolskiej i Nałkowskiej.
  • Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący autem marki Lexus, podczas oczekiwania na zmianę świateł, najprawdopodobniej zasłabł i stracił panowanie nad pojazdem.
  • W wyniku tego samochód rozpędził się, uderzając w sygnalizator.
  • Poszkodowana została trójka pieszych znajdujących się przy przejściu.
  • Poważnie ranne zostało 3,5-letnie dziecko oraz dwie kobiety, w tym babcia dziecka.

Wstępne ustalenia ws. wypadku na Wielkopolskiej Wstępne ustalenia ws. wypadku na Wielkopolskiej

250 tys. zł zebrane w cztery dni



Często bierzesz udział w internetowych zbiórkach?

Kilka dni po wypadku, 11 lipca, rodzice poszkodowanego 3,5-letniego Jasia zdecydowali się zorganizować zbiórkę na rzecz leczenia chłopca, który został najbardziej poszkodowany w wyniku zdarzenia.

To on przyjął największy impet uderzenia i odniósł największe obrażenia. Przez kilka dni był w śpiączce, podłączony do respiratora, a nawet po wybudzeniu nie było z nim kontaktu.

Odzew na apel rodziców 3,5-latka, a także nasz tekst na ten temat był ogromny, już pierwszego dnia zbiórki "pękła" bariera 100 tys. zł, a po weekendzie zebrano już ponad 250 tys. zł.

Tymczasem stan małego Jasia uległ w ostatnich dniach nieznacznej poprawie.


Stan 3,5-latka nieznacznie się poprawia



Choć z dzieckiem nadal nie ma kontaktu, to chłopiec zaczął poruszać główką, aktualnie jest też już karmiony doustnie, a nie przez sondę. Jaś zaczął też poruszać jedną ręką - w drugiej wciąż nie odzyskał czucia.

- Był u nas również ortopeda, gips za ok. dwa miesiące będzie ściągany i noga Jasia się zrośnie. Czeka go jednak długa rehabilitacja logopedyczna, rehabilitacja ruchowa oraz szereg badań neurologicznych. Codziennie wstaję z nadzieją, że skoro zaczął poruszać główką, a prawa rączka odzyskała czucie, to może w końcu usłyszę też jego cudowne "mamuś". Na razie jednak Jaś nic nie mówi - poinformowała mama chłopca.
Rodzice chłopca nie kryją też wzruszenia przebiegiem zbiórki.

- Z całego serca jeszcze raz dziękujemy za tę niesamowitą zbiórkę, wpłaty, dobre słowo i wiarę, że wszystko się uda - mówi mama chłopca.

Śledztwo ws. wypadku na ul. Wielkopolskiej trwa



Sprawa samego wypadku jest aktualnie przedmiotem śledztwa prokuratury. Śledczy ustalają ostatecznie przyczyny i przebieg zdarzenia. O ustaleniach będziemy informować.

Opinie (232) ponad 10 zablokowanych

  • Domagamy się udostępnienia nagrań z kamer miejskich.

    chcemy poznać prawdę.

    • 8 0

  • trzymam mocno kciuki oby szybka rehabilitacja postawila go na nogi

    • 4 0

  • do tych co piszą o skoku na kasę (3)

    odszkodowanie z OC sprawcy nie jest wypłacane sukcesywnie pokrywając bieżące wydatki na rehabilitację.
    Poszkodowani będą musieli rozpocząć rehabilitację zapewne zaraz po wyjściu ze szpitala, ale na NFZ czeka się bardzo długo.
    Pozostakje płacić za prywatne sesje. Mogą zbierać rachunki i dopiero po zakończeniu rehabilitacji (kto wie ile czasu potrwa?) ubezpieczyciel rozpatrzy temat i może zwróci poniesione koszty.
    Jak się nie ma swoich (niemałych) pieniędzy, to właśnie po to zakłąda się zrzutkę.

    Więcej empatii mnie złośliwości.
    A jak żal tył ściska, ulegnij wypadkowi, zrób zrzutkę i ciesz się kasą.

    • 10 3

    • ameb ko umysłowa nie trzeba płacic z zze swoich na leszcze, ubezpieczyciel wyplaca kase z góry!! (2)

      Tak własnie to jrest rowiazane ze ubezpieczyciel wyplaca kase z góry i jesli koszty beda nizsze musiał byc im kase zwracac.Ale kazdy głupek musi sie głupota pochwalić ale do tego nie trzeba rozumu mozna to łatwo sprawdzic ,ale taki dzbanek jak ty wie lepiej niz agent ubezpieczeniowy jak sie wyplaca odszkodowanie !!

      • 1 2

      • Czesiu? To ty?

        • 1 1

      • Na bogato - z zze.

        • 0 0

  • (3)

    Mam nadzieje, ze odszkodowanie i zadoscuczynienie należne poszkodowanemu z ubepieczenia sprawcy wypadku zostanie pomiejszone o kwote uzyskanej zbiorki stanowiacej formę odszkodowania, Czy ubezpieczyciel sprawcy wypadku zostalo tej zborce powiadomiony.

    • 3 4

    • weż donieś do ubezpieczyciela

      zazdrośniku. Tylko czego zazdrościsz?

      • 2 3

    • nie billy tylko d**il

      • 2 1

    • ubezpieczyciel niema takiego prawa by zmniejszenia wyplaty odszkodowania i kosztów lecenia dlatego ze oni dostali od naiwnych

      To ze naiwniacy wplacili kase to tylko ich głupota to sa teraz ich prywatne pieniadze i moga sobie za nie nawet kupic nowe aut czy co kolwiek bo nikt ich ztego niema prawa rozliczyc poza tymi co wplacali ,ale i tak mieli by marne szanse.
      To tak jak by ubezpieczyciel miał zmniejszyc odszkodowanie bo dostali spadek od bogatego wujka.

      • 1 1

  • ten lexus sam nie ruszy jak się zatrzymał i włączył mu się automatyczny hamulec postojowy

    Aby ruszył trzeba wcisnąć pedał gazu, nie wystarczy zwolnienie hamulca.

    Wersja z zasłabnięciem wydaje się zwykłą ściemą. Szczególnie, że "zasłabnięty" podobno zaraz po uderzeniu w sygnalizator i pieszych wyskoczył z samochodu z telefonem w ręku.
    Nikt go "zasłabniętego" z auta nie wyciągał.

    • 14 1

  • stary dziad jechal Lexusem z dużą prędkością i prawie zabił dziecko i 2 -ch doroslych- kara śmierci dla niego !!!! a jego ....

    cwaniackie tłumaczenie się że nagle zasłabł to teraz jest bardzo modne- do końca życia nie powinien wsiadać bandyta za kierownicę !!!! straszne co zrobił...

    • 5 3

  • obecnie ludzie nie maja zadnej moralności i uczciwosci.Skoro celebryci z TVn sie zala w necie ze potrzebuja 50 tys zł (1)

    potrzebuja 50tys zł miesiecznie by normalnie zyc i sa ludzie co im wplacaja kase czy ich wspieraja to dlaczego ci rodzice niemieli by tez wykorzystac sytuacje i zarobic .W Obecnych czasach patologicznych wszystko jest możliwe.

    • 3 1

    • Dokładnie tak to wygląda, warchoły i zaprzańce bez żadnych właściwości.

      • 1 1

  • (1)

    Jakby sprawca miał odrobinę honoru i współczucia to leczenie powinien wziąć na siebie,na biednego nie trafiło a śpiewki o niby zasłabnięciu to już pewnie akcja prawników.Juz oni go wyciągnął bez uszczerbku na wizerunku i koncie.Oby ktoś tego dopilnował i go dojechał choć najważniejsze aby malec wrócił do pełnej sprawności

    • 0 1

    • Inteligent wszystkie koszty leczenia pokryje OC

      Po to właśnie jest opłacane

      • 0 0

  • Przeciez te auta maja auto stop (1)

    Niemożliwe że nie zauważył przeszkody i się nie zatrzymał...gość na 100 robił cis innego wcisnął gaz i wjechał w ludzi...pierdu pierdu ze zasłabł...a jak zaskabl to jest niepewny i należy go pozbawić prawo jazdy do końca życia, bo znów kogoś zabije jak ponownie zasłabnie...pilnujcie tej sprawy naglasniajcie bo za miesiąc o wszystkim wszyscy zapomną poza poszkodowanymi....gościa należy obserwować

    • 0 0

    • Juz ktos napisal ze jest z Powskiej kasty

      Wiec nic mu nie zrobią!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane