• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zepsute parkometry utrudniają życie w Gdyni

Zbigniew (nazwisko do wiadomości redakcji)
20 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Gdyńskie parkomaty okazują się niestety bardzo awaryjne. Gdyńskie parkomaty okazują się niestety bardzo awaryjne.

Od czasu do czasu muszę wjechać do centrum Gdyni, żeby załatwić sprawy urzędowe lub prywatne. Zawsze był problem z parkowaniem w centrum, miało być lepiej po wprowadzeniu płatnych stref parkowania. Nie jest lepiej, lecz inaczej - pisze nasz czytelnik, pan Zbigniew.



Z reguły każdy z nas stara się załatwiać sprawy po pracy lub przed jej rozpoczęciem, czyli w pośpiechu, aby zdążyć np. przed zamknięciem banku lub poczty. Kiedyś, aby znaleźć wolne miejsce często trzeba było objechać parę razy ten sam kwartał. Po wprowadzeniu płatnych stref parkowania zmieniło się to na tyle, że można czasem wolne miejsce znaleźć szybciej. Czasem.

I tu zaczynają się schody, trzeba bowiem znaleźć parkometr. Na pięć ostatnich przypadków, gdy parkowałem w centrum, najbliższy z nich zawsze był zepsuty. Dzwoniłem oczywiście pod numer podany na parkometrze. W jednym z tych wypadków, dowiedziałem się, że to, że parkometr jest zepsuty nie zwalnia mnie z uiszczenia opłaty parkingowej. Tak, jakby to była moja wina, że parkometr nie działa.

Odpowiedzialność przerzucona na klienta. Genialne! Zamiast skupić się na załatwianiu spraw własnych, klient musi biegać od parkometru do parkometru i znaleźć taki, który będzie czynny, a następnie uiścić opłatę. Nowa gdyńska gra. W podobnej sytuacji w Gdańsku telefon i podanie numeru parkometru oraz numeru rejestracyjnego pojazdu załatwiało sprawę. W Gdyni tak nie można, klient musi zapłacić. Podobno tak stanowi uchwała gdyńskich radnych.

Ostatni raz był bardzo specyficzny. Parkując zauważyłem pracownika, który już wystawiał mandaty i robił zdjęcia. Obok stał parkometr, oczywiście nieczynny. Korzystając z tego, że w pobliżu był pracownik i widział, że parkuję, najpewniej uniknąłem otrzymania mandatu, chociaż kierowcy obok już nie. Zastanawiam się, czy gdybym zaparkował wcześniej i udał się w poszukiwaniu działającego parkometru, też uniknąłbym mandatu? Pewnie nie.

Mając bilet parkingowy w ręku oraz mandat musiałbym złożyć najpewniej raz jeszcze wizytę w centrum Gdyni, aby wyjaśnić całą sytuację, co skończyłoby się znowu szukaniem wolnego miejsca, a następnie sprawnego parkometru...

Może jednak lepiej, aby coś załatwić, wziąć dzień wolny, bez samochodu, bez pośpiechu. Tylko kogo na to stać? Szybko skończy się nam urlop do wykorzystania, gdy za każdym razem, gdy będziemy chcieli coś załatwić, weźmiemy dzień wolny. A może lepiej zrezygnować z załatwiania spraw w centrum Gdyni i zaoszczędzić czas, nerwy i pieniądze? Te same sprawy można przecież załatwić w Gdańsku albo Sopocie.

Podobno parking można też opłacić za pomocą sms-a. Podobno, bo informacji o tym można szukać wszędzie, bez skutku. Poza tym sam sposób opłaty poprzez sms-a jest na tyle skomplikowany, że szkoda zachodu. No i nigdzie nie jest napisane jaki jest koszt wysłanego sms-a, czyli o ile droższy jest koszt takiej opłaty.
Zbigniew (nazwisko do wiadomości redakcji)

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (126) 5 zablokowanych

  • parkometr przy ulicy Armii Krajowej od nie pamiętam kiedy zepsuty. dzwonię na infolinię a tam baba mówi, żeby zapłacić w innym. pfff będę nadrabiał drogi, bo jakieś urzędasy potrafią tylko wprowadzić płatne parkowanie, ale naprawić już nie ma komu. tylko, aby wyciągnąć kasę. żenada

    • 2 0

  • Zima zła !! (1)

    Jestem mieszkańcem Gdyni Obłuża ulicy Białowieskiej 3. Obecna zima dała się we znaki nie tylko mieszkańcom, ale i drogowcom. Dojazd do mojej ulicy jest utrudniony, bowiem przy ulicy Białowieskiej 1 stoi szlaban postawiony przez Prezesa Spółdzielni na Wzgórzu. Ruch samochodów i służb interwencyjno porządkowych w tym karetki pogotowia, straży jak i wywóz śmieci odbywa się trasą okrężną, ulicami Cechowa, Ciesielska lub Czeladnicza, Piekarska. Ulice te są także nieprzejezdne. Jak zapewne wiecie rejon Gdyni został podzielany na II rejony odśnieżania. Za Nasz rejon / Rejon II (północny) obejmujący Część B - drogi III kat. w dzielnicach: Babie Doły, Oksywie, Pogórze, Obłuże odpowiedzialna jest Firma "PLATAN" Ewa Ostrzyniewska - Patyna (tel. 0-501-786-089). Firma ta pomimo podpisanej umowy z miastem nie wywiązuje się w najmniejszym stopniu ze swoich obowiązków. Od początku zimy nie przejechał naszą ulicą żaden pług, nie pojawił się żaden pracownik firmy !. Nasze interwencje są ignorowane poprzez tą firmę. Zastanawia mnie za co firma pobiera wynagrodzenie od miasta ?. A w umowie jest zapis: Do usuwania skutków zimy Wykonawcy zobowiązani są przystąpić równocześnie na wszystkich kategoriach dróg objętych stałym utrzymaniem, na których wymagane jest podjęcie działań. Prace na drogach III kat. prowadzone są z wykorzystaniem innego sprzętu dostosowanego do charakteru tych ulic (często wąskie, z parkującymi samochodami uniemożliwiającymi przejazd dużych pojazdów pługo/piaskarek). Pozostałe ulice nie włączone do stałego utrzymania zimowego będą odśnieżane doraźnie w miarę potrzeb i możliwości, na zgłoszenie mieszkańców i służb komunalnych, po zakończeniu działań na drogach objętych stałym utrzymaniem. I co z tego, że o nieprawidłowościach prowadzenia akcji zimowej oraz o zagrożeniach występujących na drogach i utrudnieniach w komunikacji można kierować do Straży Miejskiej, lub do Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni. Skoro te służby także nie reagują na interwencje zasypanych mieszkańców ulicy Białowieskiej 3. Wystosowałem nawet prośbę do Prezesa Spółdzielni Na Wzgórzu o demontaż szlabanu na okres zimy i mam nadzieję, że Prezes pomimo zatargów z Gminą dotyczących odszkodowania za grunt przychyli się do prośby usunięcia szlabanu. Ale są to tylko półśrodki, bowiem największy problem stanowi odśnieżenie ulic dojazdowych i samej ulicy Białowieskiej 3 /będącej w zarządzaniu miasta/.

    • 0 1

    • To Wy nam zgotowaliscie taki los, o co te pretensje.

      Wszyscy na emeryturkach, to nie macie mozliwosci wykorzystac do odsniezania zołnierzy. Tak jak w roku 1975, wykorzystaliście młodych zołnierzy do wybudowania ulicy Białowieskiej na dziko.
      Na planach ulica biegła prosto, a ,że drogę drogę tę trzeba było utwardzić, a ta pod oknami była juz utwardzona, przez ten pomysł , umilono mieszkancom zycie na wiele lat. Walka w gminie o połozenie policjanta nigdy nie doszła do efektów koncowych. Ulica Białowieska była zawsze bardzo niebezpieczna dla naszych dzieci. Ulica Białowieska jest zrobiona przez was na dziko. Od poczatku płacimy za ulicę publiczną. To Wy powinniscie walczyć o wyprostowanie ulicy z planami z przed lat 70tych.

      • 0 0

  • snieg a oplaty

    Jak biora kase za parkowanie TO NALEZY ODSNIEZAC !!!!!! parkingi zasypane sniegiem i blotem,nie ma jak zaparkowac ale łapy po pieniadze wyciaga i miasto i parkingowi!!!!!

    • 0 1

  • Zatrzymana reszta... Obsługa...

    Ja osobiście dziś odwiedziłem kierownika tego domu wariatów...

    W czwartek zapłaciłem banknotem i zamiast reszty otrzymałem kwitek "polecenie wypłaty". Udałem się dziś (po 4 dniach) po moją kasę, a Pani w kasie mówi, że mi nie wypłaci, bo jej parkometr nie przesłał danych... idę do BOK, a tam Pan na mnie z krzykiem, że to moja wina i czego ja w ogóle chcę... ŻAL.PL

    • 0 0

  • W gdańsku w centrum miejsca parkingowe (płatne) odśnieżone!!!

    Gdańsk pobiera opłaty ale bynajmniej odśnieża - dziś o godzinie 8.00 byłem w Gdańsku i miejsca parkingowe na starym mieście odśnieżone wraca do Gdyni - dalej to co od kilku dni - czyli nie ma jak zaparkować pod własnym domem, a abonament co miesiąc trzeba płacić (za co!!!???). pozdrawiam.

    • 0 0

  • .....kocham Gdynie

    Tak szczera prawda PARKOMETRY TO NIEWYPAL. Umieszczone daleko od siebie! ciagle sie psuja!! Dwa tygodnie temu ze zwichnietym stawem skokowym musialam kustykac w poszukiwaniu parkometru i oczywiscie jak go znalazlam
    byl zepsuty. Pozdrawiam wlascicieli gdsynskich bubli zwanych parkometr!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane