Pięć promili alkoholu w organizmie miał 28-latek, którego policja zatrzymała, gdy próbował uciec z 30 mrożonymi kotletami, które chwilę wcześniej ukradł z baru z kebabami. We włamaniu pomagała mu 21-letnia dziewczyna, którą również zatrzymano. Policja cały czas szuka jeszcze jednego z ich kompanów.
2012-04-01 17:09
pisze w bibli że głodnego trzeba nakarmić , no to jak to w końcu jest ?????
2012-04-03 13:34
Mieć we krwi 5 promili i jeszcze móc biec! Pełen szacun! ;-DDD
2012-04-04 00:55
A myslalem ze stanie z mrozonymi kotletami kolo zbitej szyby niei jest niebezpieczne... .
Ja sie zastanawiam czy to smieszna wiadomosc czy tragiczna,bo ucieczka z mrozonymi kotletam iw garsci nie zdarza sie codziennie.
To moze nalezalo wejsc do lokalu i zamowic 4 dania obiadowe i butelke burgunda efekt koncowy bylby ten sam.
No moze mniejsze wyroki... .
2012-04-04 11:20
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
