• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zgłosił kradzież. Okazało się, że auto samo zjechało z górki

piw
21 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Właściciel auta odetchnął z ulgą, gdy samochód się znalazł. Został jednak pouczony przez policjantów, bo nie zabezpieczył pojazdu przed stoczeniem. Właściciel auta odetchnął z ulgą, gdy samochód się znalazł. Został jednak pouczony przez policjantów, bo nie zabezpieczył pojazdu przed stoczeniem.

Zgłosił kradzież wartego 74 tys. zł opla, a policjanci zajęli się sprawą. Gdy przyjechali na miejsce odkryli, że auto faktycznie zniknęło z miejsca, gdzie dzień wcześniej zostało zaparkowane, jednak bez udziału złodziei - w nocy samo stoczyło się z górki i stanęło kilkanaście metrów dalej.



Bierzesz pod uwagę to, że auto może się stoczyć, gdy parkujesz je na pochyłym terenie?

Wszystko działo się na Chełmie. Policjanci dostali zgłoszenie dotyczące kradzieży opla. Właściciel twierdził, że zaparkował samochód we wtorek wieczorem, a gdy dzień później przed południem chciał z niego skorzystać, auta już nie było.

Policjanci przyjechali na miejsce i zaczęli szukać zaginionego auta. Udało im się dotrzeć do nagrań monitoringu (niestety nie chcieli nam ich udostępnić). Kiedy je odtworzyli, okazało się, że auta nie skradziono. Samochód... sam stoczył się z górki i zatrzymał się kilkanaście metrów dalej. Na znaku drogowym.

- Funkcjonariusze wykluczyli udział osób trzecich w tym zajściu. Zamki oraz zabezpieczenia samochodu nie zostały naruszone. 36-latek nie zabezpieczył auta przed stoczeniem i popełnił w ten sposób wykroczenie, za które został pouczony. W chwili toczenia się samochodu nie było w pobliżu osób postronnych - tłumaczy Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
piw

Opinie (164) 5 zablokowanych

  • Bystrzacha.

    • 0 0

  • geniusz jakich w Gdańsku pełno.

    dlatego jest jak jest.

    • 2 0

  • Nic nowego.

    Już dwa razy byłem świadkiem jak na Chełmie przy Cieszyńskiego i Więckowskiego staczały się przez drogę samochody. Wzywana policja i szukanie właściciela. Na szczęście nic się nie stało.

    • 2 0

  • Oczywista oczywistość

    Opel oplem.A ja też się stoczyłem.Niekoniecznie ze skarpy.

    • 1 0

  • Informacja poufna (zapis rozmowy tel.kom)

    Okradziony domniemany :P halp Policja.Ukradziono mi Opla. Policja : niemożliwe,może stoczył się ze skarpy? Prosze sprawdzić. Okradziony domniemany ; (cienkim głosem) Policja.Przepraszam Opel się faktycznie stoczył.Przepraszam za kłopot. Policja: Wesołych Świąt.
    koniec rozmowy -czas 7 minut 11 sekund Koszt bez Vat - 1,50 Euro lub 120 kimów (Korea Płn)

    • 3 0

  • Ha ha ha

    Dzialania operacyjne co za akcja a wystarczylo sie w ramach operacji rozejrzec ale najciemniej pod latarnia a w tym przypadku znakiem i tu brawa dla funkcjonariuszy za szeroko otwarte oczy :D :D :D

    • 1 0

  • Opel - sam stoczyl sie z gorki -

    A moj Opel przy pomocy policji - Gdynskiej stoczyl sie do garazu gn. Andrzeja Skwiercza na Ul. Starowiejskiej 37 w Gdyni i ta kradziez sad Rejonowy w Gdyni zatwierdzil postanowieniem do dyspozycji - "chetnych" mieszkancow Gdyni
    moj email do dyspozycji leodorsch12@yahoo.com

    z okazji swiat noworocznych zycze wszystkim gdynianom - DUZO - DUZO zdrowia - reszta nasza gdynia ma.

    Leo Dorsch z Brazylii

    • 0 1

  • kto chcialby miec w prezencie opla omega

    Kto z Panstwa chcialby otrzymac w prezencie opla - OMEGA - prosze prosbe wyslac do Gn. Lukasza Balcera - bylego Ministra Sprawiedliwosci Polski - not problem - obecna Korupcja panujaca na wybrzezu - jeszcze jest w pelnym roskwicie - Profesor Uniwersytetu w Warszawie
    „Polska upadla juz tak nisko, jak jeszcze zadne panstwo w historii Unii „

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane