- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (234 opinie)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (721 opinii)
- 3 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (68 opinii)
- 4 50 lat pracuje w jednym zakładzie (228 opinii)
- 5 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (220 opinii)
- 6 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (208 opinii)
Zielsko a nie trawa. Problem przerasta służby?
Od tygodni nie możemy doprosić się służb, które skoszą już nie trawę, a zielsko rosnące na dzielnicowych trawnikach. Przez takie zaniedbania stajemy się dzielnicą nie drugiej, a 10 kategorii - skarży się mieszkaniec Stogów, Marek Kwaśniewski.
Niedawno zamieściliście wywiad z panem prof. Andrzejem Ceynową, kandydatem na prezydenta miasta Gdańska. , w którym pan profesor powiedział:
"Wiem, że to ładnie wygląda, jeżeli każdą trawkę można przycinać co dwa tygodnie. Ale czy naprawdę nas na to stać? Może by troszkę zmniejszyć częstotliwość, a część z tych środków przekazać na inne programy, które będą te środki w sposób bardziej efektywny wykorzystywały?"
W wyniku powyższego cytatu w mojej głowie zrodził się pomysł zgłoszenia pewnego nurtującego mnie, i nie tylko chyba mnie, problemu.
Jestem mieszkańcem Stogów od kilku lat. Wcześniej mieszkałem w różnych dzielnicach Gdańska, zarówno tych starych, jak i nowych i mam pewną skalę porównawczą odnośnie problemu, który chciałbym Państwu zgłosić.
Co roku na Stogach obserwuję zaniedbane trawniki, które są koszone zaledwie dwa razy podczas całego sezonu wiosenno-letniego. Widok obejść bloków i podwórek wobec tego jest opłakany. Zwróciłem na to szczególnie uwagę podczas tegorocznej procesji Bożego Ciała, gdzie, chcąc nie chcąc, przeszedłem głównymi ulicami dzielnicy i widok był opłakany.
Nie jest to tylko tegoroczny problem. Ze zjawiskiem tym mamy do czynienia corocznie. Pomimo czerwca trawniki w większości nie są skoszone na dzielnicy, a zielsko (bo już nie trawa) zalega na nich po łokcie (po łokcie dorosłego człowieka).
Odnoszę wrażenie, że w naszym mieście są dzielnice pierwszej, drugiej, ... i dziesiątej kategorii, a Stogi nie wiedzieć dlaczego są zaliczane przez włodarzy i odległe im służby do tej ostatniej. W miniony długi weekend wielu turystów i mieszkańców Gdańska korzystając z pięknej pogody odwiedziło naszą plażę przejeżdżając przez centrum Stogi. Im oczom wszędzie ukazywały się wszechobecne chaszcze.
Czy naprawdę tak ciężko zadbać o estetykę naszego miasta i naszych dzielnic?
Pomimo corocznych apeli w tej sprawie do odpowiednich służb problem pojawia się rokrocznie. Nadmienię tylko, że problem ma się podobnie z odmalowaniem znaków poziomych na jezdni. Na sąsiedniej Przeróbce i w innych dzielnicach miasta pasy zostały odświeżone, u nas niestety nie.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (389) 4 zablokowane
-
2018-06-04 13:17
U nas kosi wspólnota kiedy karzemy. (7)
Ale każde koszenie to 150 pln dla firmy. Wszyscy płacimy w czynszu za ilość koszeń.
- 10 2
-
2018-06-04 13:28
Każemy - od "kazać".
Karzemy - od "karać".- 6 0
-
2018-06-04 14:26
Dokładnie tak jest no ale w starych pokomunistycznych spółdzielniach widać jest inaczej.
- 2 1
-
2018-06-04 15:11
(3)
A jak karzecie? Chłosta, przypalanie na stosie, wyrywanie paznokci?
- 4 1
-
2018-06-04 15:20
(2)
Czepiasz się szczegółów. To tylko trudna polszczyzna.
- 1 2
-
2018-06-04 15:21
(1)
Kto się czepia? Ja tylko chce się dowiedzieć, jakie kary stosują wobec administracji.
- 3 1
-
2018-06-04 16:02
Karzemy ich karą, każąc im wyrywać trawę zębami.
- 2 1
-
2018-06-07 09:40
Kola
Naucz się pisać po polsku bez błędów
- 1 0
-
2018-06-04 13:17
Jak jest susza nie kosi się trawy bo uschnie (1)
jak chcesz mieć ą ę ładnie to wyprowadż się do prywatnej wspólnoty mieszkaniowej lub własnego domu.
Częste koszenie trawy to marnotrastwo w wypadku peryferii. W tej lokalizacji nie tyle straszy wysoka trawa co nieskończona ilość gratów zaparkowanych wszędzie oraz klepiska po trawnikach.- 7 2
-
2018-06-04 13:34
Spokojnie, po kolei, do tematu wyschniętej trawy dojdziemy po skoszeniu...
;)
- 3 0
-
2018-06-04 13:20
Trawa (1)
Dolna Orunia zapomniana przez włodarzy miasta. Zawsze była dzielnicą " gorszego boga" . Jeszcze trochę a zielsko będzie sięgać parteru
- 7 0
-
2018-06-04 14:45
jak leniwie to powidziajcie naturalna zielen
- 3 0
-
2018-06-04 13:22
A może by samemu też coś porobić dla dzielnicy ? A nie tylko jęczeć i wymagać.
- 5 5
-
2018-06-04 13:23
Kosę w rękę i jazda
- 4 3
-
2018-06-04 13:25
Drzewa też powinni wyciąć (1)
bo liście lecą do bagażnika jak się walizkę wkłada... skandal!!!
- 3 4
-
2018-06-04 14:22
Trawniki.
Ostatnio służby odpowiedzialne za zieleń więcej zajęte są wycinką drzew nisz koszeniem traw.
- 1 0
-
2018-06-04 13:26
Janusze że Stogow
A Nie jest tak że to wspólnota powinna odpowiadać za trawniki wokół posesji? My mamy własną kosiarkę i problemu nie ma. Ale lepiej w tym czasie opier... Harde z biedry...
- 9 5
-
2018-06-04 13:27
Trawa (3)
Jest tragedia. Mieszkam na osiedlu zielone wzgórze i trawa do kolan nie ma komu skosic. Masakra.
- 4 4
-
2018-06-04 13:45
Dlatego nazywa sie "Zielone Wzgórze" (1)
Trzeba było wybrać osiedle "Golf Park"...
- 8 0
-
2018-06-04 21:59
Dobre!
- 0 0
-
2018-06-04 14:29
Nie macie zarządcy wspólnoty?
- 1 1
-
2018-06-04 13:27
To wieś kosę i skoś
- 1 5
-
2018-06-04 13:31
funkcjonuje coś takiego jak Rada Dzielnicy Stogi.
Może poprzez nią i oddolnie zorganizować koszenie trawy, zakładanie klombów i inne drobne prace upiększające lokalnie dzielnicę. Przy okazji ludzie się poznają i nawiążą znajomości, pewnie powstaną inne interesujące inicjatywy i wykiełkują pomysły. Ruszcie się zamiast narzekać a będzie fajnie. Ale pasy na ulicach to powinien odmalować ZDiZ.
- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.