• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ziemia dla Kościołów

M.W.
13 lipca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Jedną z pierwszych decyzji obecnego wojewody było wstrzymanie nadziału ziemi w gminie Krokowa Kościołowi. Jak dziś wygląda przekazywanie ziemi? Czy władze otaczają związki wyznaniowe szczególną opieką, czy też może represjonują je?

Zasady

Państwo przekazuje ziemię Kościołom. Odbywa się to dwiema drogami. Jak każdy właściciel Kościół ma prawo upomnieć się o swoją własność przejętą przez Skarb Państwa z naruszeniem prawa. Wnioski takie są rozpatrywane przez 4 działające przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji komisje: odrębne dla Kościoła katolickiego, ewangelicko-augsburskiego i żydowskich gmin wyznaniowych oraz Międzykościelną Komisję Regulacyjną rozpatrującą wnioski pozostałych wyznań. Związki wyznaniowe mogą też dostać ziemię drogą nadziału. Każda nowo powstająca parafia może otrzymać do 15 hektarów gruntu na stworzenie gospodarstwa rolnego. Odbywa się to na mocy decyzji wojewody działającego w porozumieniu z Agencją Nieruchomości Rolnych. Przekazywanie ziemi odbywa się na podstawie 10 ustaw. Najstarsza z nich - o stosunku państwa do Kościoła katolickiego obowiązuje od 1989 roku. Dwie najmłodsze - o stosunku państwa do Kościoła zielonoświątkowego i do gmin wyznaniowych żydowskich uchwalono 20 lutego 1997 r.

W województwie pomorskim

Komisja majątkowa zwróciła Kościołowi katolickiemu (albo przekazała jako mienie zamienne) 5355 ha gruntów oraz 15 budynków. 69 wniosków, w których stwierdzono uchybienia, odrzucono. Nadzielono ziemię (w sumie 811 ha) 66 parafiom.

Pozostałym wyznaniom zwrócono:
l 6 hektarów działek i 9 budynków Kościołowi ewangelicko-augsburskiemu;
l 2 hektary działek, 2 budynki i 2 cmentarze gminie wyznaniowej żydowskiej;
l 1 działkę zamienną Kościołowi nowoapostolskiemu.
Drogą nadziału Kościoły niekatolickie dostały w sumie 107 hektarów gruntów.

Wstrzymany nadział

Jak dziś wygląda sprawa, w której wojewoda zablokował przekazanie ziemi i uchylił już podjętą decyzję swego poprzednika?

- Decyzja wojewody dotycząca przekazania drogą nadziału ziemi w gminie Krokowa została uchylona, gdyż wpłynął wniosek od firmy dzierżawiącej tę ziemię od 10 lat od Agencji Nieruchomości Rolnych - poinformowała "Głos" Anna Dyksińska, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego. - Firma ta posiadała prawo pierwokupu. Obecnie ziemia ta nadal znajduje się w zasobie Agencji Nieruchomości Rolnych.

Aby zapobiec podobnym przypadkom, obecny wojewoda wprowadził praktykę konsultowania z lokalnymi samorządami decyzji nadziałowych przed ich podjęciem.
Głos WybrzeżaM.W.

Opinie (90)

  • Twierdzisz Kyliks, że Kościół w swej historii dokonał wielu przekrętów??
    To podaj choć jeden, co do którego byłaby pewność i jasność??

    • 0 0

  • Proszę bardzo:

    - Wielka Inkwizycja (największy wg mnie przekręt)
    - Wyprawy Krzyżowe - miast krzewić katolicyzm, napędzały Kościołowi majątek.

    Po dłuuuugim czasie Kościół się do tych - jak to określił "błędów" przyznał.

    • 0 0

  • by wilk był syty

    ludzie w Kościele robili i dobrze, i źle - co do tego nie ma żadnych wątpliwości. ale czy przypadkiem nie jest tak, że to "lud boży" przyzwyczaił duchownych do dobrobytu, z przesadną i nabożną czcią kłaniając się w pas wszystkiemu, co czarne? z drugiej strony - owi ONI dostają pieniądze właśnie od ludu, bo skąd mają je wziąć? jak zarobić? a potrzeby mają takie, jak każdy człek. cała sztuka i mądrość polega jednak na tym, żeby umieć żyć na przeciętnym poziomie materialnym, a to się udaje nielicznym.

    • 0 0

  • Zaciekawiony i oczekujący

    No i popatrz: zapomniałam o rodzimym przekręcie.
    Nazywa się on: KONKORDAT.
    Popełniony przez kościół przy współudziale panującej wówczas premier Suchockiej - w zasadzie na kilka chwil przed opuszczeniem przez nią stołka premiera.

    • 0 0

  • PRZEKRĘTY O PEŁNEJ JASNOŚCI I PEWNOŚCI...?

    ty tłumoku - przecież to oczywiste, że przekręty się ukrywa. a kościól katolicki jest pod tym względem mistrzem nad mistrzami. nawet nie wiesz jak ogromny nieprawy majątek zbija ciągle kościół. i co najciekawsze nigdy się tego nie dowiesz, bo ciągle będą to przekręty o niepełnej jasności i pewności w które ty nie uwierzysz.

    • 0 0

  • A więc (i dwója bęc) Kyliks wybieraj:)
    Przekręt czy błąd??
    Słowo przekręt brzmi pejoratywnie i jest dobierane celowo żeby jeszcze bardziej "pogrążyć" instytucję, której coś tam zarzucamy.
    Inkwizycja, gdybyśmy chcieli o niej mówić, doprowadziła do wywalenia wszystkich żydów z Hiszpani w roku 1492.
    Uważasz, że to był przekręt czy błąd??
    Czy tamte czasy można rozbierać i omawiać przykładając miarę współczesności??
    Przecież to jest prymitywizm, krótkowzroczność i co tam jeszcze...dyletanctwo??

    • 0 0

  • Mistrz-u

    Wiesz co... Tak czy inaczej nadal walczymy z wiatrakami, bo zwolennicy kościoła to zaślepieni fani. Sam koścół zaś to przecież krystaliczna instytucja, rozdająca na lewo i prawo "zbawienie"... :)))

    • 0 0

  • Ciekawy nieciekawych...

    Tamtych czasów i kościelnych przekrętów (błędami nazwał to Watykan, bo dla mnie to są po prostu przekręty) wg Ciebie mamy nie rozliczać, ale kościołowi, za to, czego dokonał w swej historii, należy się to wszystko, co darmo otrzymuje... Hm... Ciekawe spojrzenie.

    • 0 0

  • Kyliks

    Akurat procedura sądów inkwizycji była wyraźnym postępem w stosunku do panujących wówczas obyczajów prawnych... wiesz, że wielu więźniów w lochach średniowiecznych miast wykrzykiwało rozmaite klątwy i przyznawało się do herezji, aby tylko trafić pod jurysdyksję inkwizycji? 99% wyroków inkwizycji to polecenie odbycia pielgrzymki czy uczestnictwo w modlitwach na miejscu. A sądy miejskie - jakieś 80% wyroków to kary śmierci, w dodatku mało przyjemne - łamanie kołem; nie wspomniawszy o okaleczeniach.

    • 0 0

  • Tego nie powiedziałem , że Kościół jest instytucją krystaliczną. Bo wtedy byłbym krótkowzrocznym dyletantem.
    Próba porównania Kościoła do jakiejkolwiek innej instytucji czy organizacji świadczy o małej wiedzy tak opisującej sprawę osoby albo jej naiwności graniczącej z ograniczonością bądź jeszcze określanymi jako "ciasne horyzonty".
    Kościół to wiele różnych rzeczy, niektórych zbyt ważnych żeby je rzucać przed wieprze. Dlatego o Zbawieniu mówić się nie podejmuję. Ale czy bogacenie się, samo w sobie jest grzechem??
    Co złego było w dobrze zorganizowanym majątku klasztornym, podarowanym przez wdzięcznego parafianina?? Gdzie tu jest przekręt??
    Przekrętem było rozdanie przez komunę nie swojego.
    Kyliks przychodzi ten fakt łatwo zaakceptować i nie jest to dla niej przekrętem ale przekrętem nazywa oddanie komuś jego własności:)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane