• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Złe wieści w Mikołajki

6 grudnia 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Wczorajszy dzień upłynął na podejmowaniu przez radnych niekorzystnych dla mieszkańców Gdańska postanowień. Przyzwyczailiśmy się już do tego, że z roku na rok 1 stycznia jest dniem od którego zwykle płacimy za wszystko o przynajmniej 10% więcej niż w grudniu. Niestety pensje z początkiem roku nie wykazują takich tendencji... Dodatkowym smutnym akcentem całej sprawy jest fakt, że wczorajsze postanowienia w formie informacji wypada nam podać właśnie dzisiaj, w Mikołajki.

Wzrost cen ZKM

Od 1 stycznia 2003 r. wzrośnie cena biletu całodziennego, który do tej pory kosztował 6,20 zł. Podrożeje aż o złotówkę. Wzrosną też ceny biletów okresowych, np. do sześciu przystanków, do tej pory: cały kosztował 29,80 zł, ulgowy 14,80 zł. Po podwyżce ceny będą odpowiednio: 33 zł i 16,50 zł. Cena biletu sieciowego normalnego wzrośnie z 93 zł do 103 zł, a ulgowego z 46,50 zł do 51,50 zł.

Radni zlikwidowali również bilety 45-minutowe i godzinne, a także semestralne. Te ostatnie dla studentów i uczniów były nie lada "rarytasem", wprawdzie jednorazowo trzeba było wyłożyć sporą gotówkę ok. 130 zł, ale teraz łącznie w semestrze będzie to sporo większa kwota. Dlaczego zlikwidowano tak wygodne formy biletów jak całogodzinne czy 45 minutowe? Żeby nam mieszkańcom i pasażerom środków komunikacji miejskiej uprzykrzyć życie i dodatkowo podreperować sytuację finansową ZKM. Szkoda tylko, że przy okazji radni nie postanowili zrezygnować z przywileju jeżdżenia bezpłatnie środkami ZKM.

Dodatkową zmianą jak podaje Gazeta Wyborcza jest fakt zaistnienia tzw. Opłaty manipulacyjnej przy kupowaniu biletów u kierowcy. Jeden plus sytuacji ludzie nie będą traktować kierowcy jak kioskarza zaopatrując się codziennie u niego w bilety). Skrócą się zatem postoje na przystankach.

Woda też do góry

Od stycznia wodą będzie kosztować 5,11 zł za metr sześcienny. Wzrost ceny wyniesie zatem ponad 8%. Wzrost cen wg Saur Neptun Gdańsk dyktowany jest spadkiem zużycia wody przez mieszkańców, a także koniecznością nowych inwestycji.

Opinie (516)

  • MAG...Dynia

    faceciku nawet nie wiesz że istnieje coś takiego jak Górna Orunia i życzę ci żeby kiedyś takie rudery jak Gdynski Meksyk mogły tak wyglądać jak to osiedle

    • 0 0

  • Ikarus_Man

    Many może nie wytrzymują i właśnie dlatego u nas ich nie ma. My w Gdyni mamy Volvo a to są wytrzymałe autobusy. Ani razu nie widziałem takiego z tabliczką awaria

    • 0 0

  • Gdańszczaninie

    A czy ja mówiłem o Górnej? Ul. Gościnna i park są chyba na dolnej, no nie?

    • 0 0

  • Zresztą, wjeżdzając do Gdańska jedziesz przez Dolną a nie przez Górną

    • 0 0

  • ej lokalny gdyński patrioto

    może i gdynia nowoczesna, no ale ten dworzec. Zawsze rzygać mi się chce przechodząc koło niego. W Gdańsku przynajmniej zostal wyremontowany, ale tem w Gdyni to antywizytówka miasta, wstyd, fee.

    • 0 0

  • Beata

    A co powiesz o waszym dworcu PKS?

    • 0 0

  • Mag....dynia

    rozbrajające!!!
    pierwsze niskopodłogowce w Gdyni to przecież MAN-y, w Gdańsku zaś Mercedesy, zresztą po dziś dzień świetnie się spisują. Pamiętaj, że oprócz nich są jeszcze Neoplany i Solarisy, które też się nie psują

    • 0 0

  • Mag

    a co powiesz o waszym dworcu PKS, KTÓREGO PRAWDĘ MÓWIĄC W OGÓLE NIE MA???

    • 0 0

  • Zawsze Lepszy

    I masa starych Ikarusów

    • 0 0

  • Beata

    Nie ma bo nie odjeżdza ich dużo. Jest jeden duży dworzec PKP i to wystarczy.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane