• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zlecenia miejskie dla firmy wiceprezydenta

km
9 października 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 

DS Consulting – firma, w której Marcin Szpak był prezesem do 2004, jeszcze w zeszłym roku dostawała zalecenia od miasta, czyli wtedy, gdy pełnił on urząd zastępcy prezydenta Gdańska.



Jak oceniasz działalności byłego zastępcy prezydenta Gdańska?

Jak ujawnił "Polska Dziennik Bałtycki" o tzw. "niefortunnych" zleceniach z 2008 roku jeszcze do środy informowała strona internetowa DS Consulting. Jednak, jak donosi gazeta, informacje te zostały nagle zmodyfikowane.

W zleceniach tych nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt, że gdy w 2004 r. Marcin Szpak został zastępcą prezydenta Gdańska, zbył udziały i zrezygnował z prezesury w firmie doradczej DS Consulting. Część udziałów sprzedał, a część przepisał na żonę i zawarł dżentelmeńską umowę z Pawłem Adamowiczem, iż DS Consulting nie będzie starać się o zlecenia z miasta.

Dziennik dotarł jednak do informacji, z których wynika, że miejscy urzędnicy pozostawali w kontakcie z następcą Szpaka na stanowisku szefa DS Consulting.

O jakie zlecenia chodziło? Między innymi o wykonanie ekspertyzy, związanej z planami rozbudowy transportu szynowego do stadionu na Letnicy. Rafał Szporko, następca Szpaka na stanowisku prezesa DS Consulting, wyjaśnił, że to zamówienie wykonała firma Logos Consulting, której Szporko jest właścicielem. A dopisanie tego zlecenia do listy zadań DS Consulting miało się wziąć wyłącznie stąd, że Szporko łączy obie firmy swoim nazwiskiem.

Ale DS Consulting i Logos Consulting miały związki z miastem w 2008 r. jeszcze przy innym zamówieniu. Chodziło o ekspertyzę "Opracowanie sposobu wynagradzania spółki specjalnego przeznaczenia, zajmującej się zarządzaniem i nadzorowaniem nad projektami budowanymi i realizowanymi przez gminę miasta Gdańsk". Czyli o stworzenie systemu wynagrodzeń w spółce GIKE 2012. Umowa została podpisana w maju 2008 r., zlecenie wykonała spółka Logos Consulting, zainkasowała za to ok. 20 tys. zł.

Joanna Szpak, żona Marcina Szpaka, jest współwłaścicielem DS Consulting i obecnie posiada większościowy pakiet udziałów w tej firmie - 55 proc. Dziennik Bałtycki pisze, że w czwartek firma DS Consulting miała podpisać ze spółką GIKE 2012 umowę na stworzenie studium wykonalności Europejskiego Centrum Solidarności, czyli m.in. analizę techniczną i ekonomiczną projektu, która ma zostać zrobiona w ciągu dwóch miesięcy.

Spośród trzech ofert złożonych w przetargu na studium, propozycja DS Consulting była najkorzystniejsza cenowo - opiewała na 240 tys. zł brutto. Budowa ECS ma się rozpocząć w 2010 r. i potrwać do 2012 r. Całość inwestycji ma kosztować blisko 293 mln zł. 140 mln zł będzie pochodzić z Unii Europejskiej, reszta z budżetu Gdańska.

Od lutego tego roku Marcin Szpak pracuje w koncernie Energa - jest prezesem spółki Energa Trading, zajmującej się budową elektrowni gazowych. Rzecznik koncernu Beata Ostrowska twierdzi, że DS Consulting i Logos Consulting nie wykonywały żadnych kontraktów czy zleceń dla Energi.

Już po odejściu Szpaka z urzędu DS Consulting przygotowywało dla UM Gdańsk ekspertyzy związane z przebudową ul. Łódzkiej i Łostowickiej.
km

Opinie (232) ponad 20 zablokowanych

  • Przetarg wyglada tak

    Pan v-prezydent prosi dwie firmy konkurencyjne o złożenie zawyżonych ofert do przetargu.Nie musi otwierać kopert bo po prostu zna te oferty.

    • 10 3

  • NO I CO BARANY,TAK BRONICIE TEGO ADAMOWICZA. (2)

    JEDNO WIELKIE BANDYCTWO.

    • 9 4

    • a gdzie tu Adamowicz? kolega ma małą obsesję :) (1)

      • 1 2

      • A kto podpisuje te wszystkie zlecenia? Portier czy Adamowicz?

        • 5 0

  • a może pan budyń zawrze dżentelmeńską umowe z mieszkańcami? że jak nie spełni obietnic wyborczych to PO? Odejdzie

    Przepraszając:-)

    • 9 0

  • (2)

    adamowicz to typowy układzista,śmieje się z prostaków,ma w pupie......... mieszkańców miasta,bawi się za ich pieniądze,a ci naiwniacy jeszcze go bronią, szok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 9 3

    • i już dniówka za wpis od PiS-u jest, nie? (1)

      ale Jaworski i tak nie zostanie prezydentem Gdańska!!!

      • 2 4

      • MOJ PRZEDMÓWCO TY TEŻ NIE BĘDZIESZ PREZYDENTEM

        w swojej wypowiedzi bronisz Adamowicza myśle że nie za darmo !!!! a może wielka Madzia ci sie podoba ?

        • 0 1

  • Bardzo dobrze i tak powinno być (8)

    nie po to ludzie idą do władzy, aby przestać zarabiać
    to zbieg okolicznosći
    to model biznesowy bardzo sprawny.
    czy wy myślicie naprawdę myślicie, że na każdym poziomie władzy o miejscu pracy decydują kompetencje i wiedza????
    nie bądźcie małymi dziećmi.
    zapamiętajcie jesteście tylko mięsem wyborczym potrzebnym każdej władzy.
    każda władza boi się zmian bo to oznacza przerwanie życiodajnych korzeni.
    czy w waszej rodzinie są tacy co popierają PiS a inni PO i robią to do "krwi ostatnie" z zaciekłością? Pewnie, że tak i oto im chodzi. Już mają wasze głosy, przecież nie zmienicie zdania i tak powstaje mini-faszyzm.

    Władza chce rządzić i nie przeszkadzajcie jej. Chyba, że.....

    • 6 3

    • (5)

      nie wydaje mi się żeby PiS robił coś do "krwi ostatniej"
      była afera gruntowa? była
      zatrzymano kaczmarka?zatrzymano
      rozpisano wcześniejsze wybory? rozpisano
      miano cywilną odwagę i zasady? ano miano
      odwrotnie do afery hazardowej
      tutaj bój bedzie toczył sie w Sejmie, mediach, na ulicy i przy kropielnicy
      raz zdobytej władzy nie oddamy:-) do kogo to pasuje, co??

      • 4 3

      • (3)

        zupelnie inna sytuacja. Po uwaleniu koalicjantów nie miał jak rządzić.

        • 1 2

        • (2)

          belka dryfował nie mając większości
          sytuacja bardzo podobna, tylko skala inna
          500 mln strat budżetu, to nie 3 bańki dla leppera

          • 2 1

          • Szkoda, że fiskus nie zażyczył sobie podatku 90% (zamiast 45%) (1)

            wtedy mógłby płakać o 1mld "strat", co byłoby z pewnością jeszcze bardziej wstrząsające dla niektórych wyborców niż te hipotetyczne 500mln

            Nie odróżniamy za bardzo "strat" od "potencjalnych wpływów", prawda?

            • 1 0

            • Gorzej

              10% nie 45%. Drobna uwaga. Tylko tu jest jeszcze śmieszniej: te "straty" policzyli mnożąc obroty przez podatek, NIE odliczywszy nawet obecnego podatku który by zniknął po nowelizacji (to ten właśnie 45% różnicy między wpływami a nagrodą) i nie biorąc pod uwagę, że zmiana na automatach operujących na stałych wartościach monet na części procentowe MUSI spowodować duże koszty zmian i wycofanie się przez to z wielu obiektów, co by wpłynęło na obroty. Tylko po co liczyć? Nie to mu szef zlecił...

              • 0 0

      • Afery kryto ile się dało - vide ostrzeganie ministrów PiS. Aferę sam PiS nakręcił przy użyciu swojej policji specjalnej żeby wygryźć Lepperka z SO. Wybory rozpisał dopiero gdy został pod ścianą podstawiony i byłby przegłosowany i tak. A co do tego jak się JK do tego odnosił - po głosowaniu o rozwiązaniu sejmu miał uśmiech od ucha do ucha. W dniu głosowania, gdy zostały podane wyniki (ale nie nazwy partii których dotyczą) wstępne - puścili balony, a JK zaczął przemowę o zwycięstwie. Gdy podano nazwy partii - NIE miał przemówienia na taki wypadek (co ciekawe tusek nie miał na okoliczność zwycięstwa ;]). Kaczyński był przekonany, że wybory wygra w cuglach i się przejechał. Teraz jednak znowu prze do korytka wszystkimi siłami... Na razie wyciągneli "aferę" hazardową (o ile MK nie poda czegokolwiek karalnego w tym to "" zostaną, bo rozmowy z tymi panami prowadziła też Zyta Gillowska, o czym sama mówiła, a PiS mimo powołania specjalnej grupy do stworzenia ustawy hazardowej - umorzył ją, więc można powiedzieć, że tam była większa szansa na działania nieprawne) oraz stoczniową (1 - spółki córki i 2 - kontrahent, tu jest większa szansa - tylko pytanie jest - czy będzie to związane z ministrami, czy osobna (1), oraz czy MK poda coś karalnego do 2, bo na razie ad 2 tylko udowodnił że idiotycznie chcieli zachować produkcję w stoczni każdymi środkami ministrowie PO).

        • 0 0

    • OBECNEJ WŁADZY BRAK HONORU

      • 0 0

    • Rozliczyć wszystkich wymienionych .

      • 0 0

  • Nie mam nic wspólnego z firmą X (1)

    To moja żona jest tam prezesem i ma 55% udziałów.

    ha ha ha !!!

    Ślub w tradycji chrześcijańskiej oznacza, że żona ma jednak coś wspólnego z mężem.

    • 12 2

    • również małżenstwo w tradycji swieckiej oznacza, że żona ma cos wspólnego z mężem-wspolnotę majatkową (jesli nie zawarli intercyzy).
      W tej całe sprawie najbardziej mnie bawia dwie rzeczy :
      -tzw. tfu, "dżentelmeńska " umowa
      -oraz fakt, ze pan vice z firma nie miał nic wspólnego-oprócz...żony.

      • 4 0

  • tak (2)

    miałem kontakt z panem adamowiczem przez ponad rok, ciężki facet,ostrożny w swoich sprawach,ma brudne sumienie,śmieje się z naiwności i głupoty mieszkańców gdańska.

    • 9 5

    • solidna opinia poparta dowodami... (1)

      oj ten PiS, ten PiS...
      zatrudnijcie lepszych piszących tu posty!

      • 2 1

      • Chyba chorujesz na pis.

        • 1 3

  • ADAMOWICZ MUSI ODEJŚĆ,KORUPCJA,UKŁADY,LUSTRACJA OBOWIĄZKOWA JEGO I JEGO KOLESI.

    • 13 1

  • TAK JEST,WOLNOŚĆ SŁOWA,TAK MA BYĆ,DOSYĆ OSZUSTW.

    • 4 0

  • KARNOWSKI 2

    czepiają sie karnowskiego a w gdańsku jest jeszcze gożej.

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane