• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Złodziej chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz

bra
3 lipca 2024, godz. 13:30 
Opinie (96)
Zostawiła plecak w pociągu, a prawie uczciwy znalazca, zanim oddał go z całą zawartością, chciał wypłacić pieniądze z jej konta (zdjęcie poglądowe). Zostawiła plecak w pociągu, a prawie uczciwy znalazca, zanim oddał go z całą zawartością, chciał wypłacić pieniądze z jej konta (zdjęcie poglądowe).

Znalazł w SKM plecak z komputerem, słuchawkami oraz kartami płatniczymi. Postanowił oddać zgubę, ale chciwość zwyciężyła i najpierw próbował wypłacić pieniądze z konta. Gdy zjawił się w umówionym miejscu, czekali na niego policjanci



Znalazłe(a)ś kiedyś coś wartościowego?

36-latek z Rumi znalazł plecak, który w pociągu SKM zostawiła pewna Brazylijka. Mężczyzna skontaktował się z nią, aby go oddać.

W pierwszej chwili dziewczyna bardzo się ucieszyła.

Gdy jednak dostała powiadomienie, że ktoś próbował płacić jej kartą w sklepie, zorientowała się, że może mieć to związek z nie do końca uczciwym znalazcą.



Pokrzywdzona zgłosiła się na policję. Jeszcze tego samego dnia w umówione miejsce spotkania ze znalazcą udali się kryminalni z komisariatu w Śródmieściu.

Funkcjonariusze zatrzymali 36-latka, zabezpieczyli też plecak z całą zawartością utraconych rzeczy, m.in. komputerem, słuchawkami oraz kartami płatniczymi.

Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat więzienia.
bra

Opinie (96) 7 zablokowanych

  • Zamiast podziękować to go podpier......

    • 3 2

  • rumia to nie miasto, to stan umyslu

    nie mieszkają tam najbardziej porzesiebiorczy i pracowici ludzie, ktorych ma Pomorze

    • 1 1

  • Znalazłam ślubną obrączkę z grawerem i po miesiącu znalazł się właściciel.

    • 1 0

  • Na miejscu tej dziewczyny nawet nie obraziłabym się (3)

    że próbował wypłaci pieniądze z konta, wręcz cieszyłabym się że odzyskałam zgubione rzeczy. Teraz ta cała brazylijska jeszcze będzie musiała po sądach biegać.

    • 16 47

    • Znaleźne (2)

      Chciał sobie sam wypłacić znaleźne. A wystarczyło poprosić Brazylijkę o te 10% znaleźnego od wartości komputera, słuchawek oraz stanu kasy na koncie. Wyszedłby na tym znacznie lepiej. No ale jednak złodzieje do mądrych nie należą.

      • 7 2

      • Nieprawda, nie mógł, nie w stosunku mienia z pociągu. Obowiązkowy zwrot do przewoźnika

        Kiedyś za PRL w latach 80-tych sprzątaczka wagonów pracująca na trzecią zmianę znalazła ze dwie swoje roczne pensje w teczce, z przedziale sprzątanego wagonu. Ktoś zamożny zapomniał. Oddała pracodawcy. Niektórzy pisali 'ale głupia", ale była uczciwa, a poza tym no niechby ją dopadli na przywłaszczeniu tego... Już wtedy i wcześniej były odpowiednie regulacje prawne. Chyba się znalazł właściciel, bo pytam w PKP, czy się nie znalazło, zanim to do prasy poszło. Ale gdyby to był prywaciarz z "lewym dochodem", wolałby się nie odzywać co do zguby. We Wrocławiu kilka lat temu facet znalazł koło bloku blisko centrum reklamówkę pełną pieniędzy. Odniósł, oddał na policję. jak wrócił, widział jakichś, co jakby czegoś szukali. Ale niezbyt przyjemnie wyglądali, to nie podchodził. Potem się okazało, że po kasę na policję pytać, czy się nie znalazła, nikt się nie pojawił. Czyli goście np. od handlu narkotykami, co woleli na policji nie usłyszeć: a skąd te pieniądze?

        • 4 0

      • z pewnością od stanu na koncie... bo znalazł kartę. A jak znajdziesz klucze to 10% wartości mieszkania

        • 2 0

  • Kryminalni

    Ale, że jak ? Kryminalni udali się na miejsce spotkania ? Nie tak dawno był artykuł, że koleś namierzył swój kradziony rower w czyjejś piwnicy i kryminalni kazali mu odzyskać zgubę samodzielnie ... Gdyby był brazylijką - rowery byłyby dwa !

    • 4 0

  • Aircraft cleaner

    Kiedyś sprzątałem samoloty w UK. Tam to dopiero żniwa były! Ludzie zostawiali na pokładzie telefony, portfele, biżuterię. Najwięcej jednorazowo przytuliłem 2500. A was biedaczki Polacy na nic nie stać buhahahaha

    • 0 3

  • No ten gość to póki co najgłupszy trójmiejski przestępca w tym roku :D

    Zapomniał, że właściwie każdy obok karty ma też aplikację bankową w telefonie, która raz pozwala zastrzec kartę, a dwa informuje o każdej płatności i próbie płatności nią, więc takie coś, a potem oddanie plecaka z rzeczami właścicielce to pchanie się przed sąd?

    • 0 0

  • W Brazylii by jej nikt nie odal

    • 1 1

  • A komornik liczy sobie 5,6 zł dziennie opłaty za windykację. To nie jest "kradzież z włamaniem"?

    Wyrok się po apelacji uprawomocnił, kasy na spłatę u mnie nie było (kwota kilkanaście tysięcy zł, bez procentów), ale za pół roku napisałem (a tu konto i mieszkanie mi zajęli), wysłałem im pismo, ze za pół roku składam wniosek o emeryturę. Po pół roku, że już go złożyłem. Wysłali papiery do ZUS i stamtąd idzie do nich 25% mojej emerytury. Pobrali sobie bardzo wysokie opłaty początkowe, a to za egzekucję, a to za zastępstwo w egzekucji, no OK, trudno - a to koszty stałe, a takowych nie mają. Co miesiąc idzie do nich kasa z ZUS. Gdy już zaspokoili swoje pazerne apetyty, odsyłają niemal wszystko dłużnikowi. Ale uwaga: 5,6 zł dziennie sobie zabierają, w tym dni wolne, a niby za co? Przez 20 miesięcy dojenie po 5,6 zł dziennie, a co za to robią? Przecież nic. Przez 7 dni to jest prawie 40 zł. Gdyby to ktoś chciał z karty bankowej zabrać, byłoby "kradzież z włamaniem" ! Raz tylko w miesiącu coś robią, niechby na to zabrali i dwie "opłaty tygodniowe", ale pozostałe dwie - za co?

    • 1 0

  • Rzz znalazłem tel i portfel - udało mi się go uruchomić i zadzwonic do kontaktu "mama" Telefon oddałem ale ... (1)

    od właściciela i jego matki dostałem porządny opr ze się włamałem do komórki ze to narusza rodo srodo i inne i zamiast mi podziekowac straszyli ze pewnie ukradłem zeby wyłudzić dane do bankowosci a dane z dowodu napewno spisałem zeby kredyt brac itp.
    Kilka miesięcy później znalazłem torebkę ze wszystkimi dokumentami i kartami .... nawet jej nie dotknolem i poszedlem dalej.!!!!

    • 1 0

    • Dokladnie tak

      Potem ludzie gadaja ze jest znieczulica. Skoro jest taka niedojrzalosc umyslowa to jest znieczulica. Jakbym nawet konającego zauwazyl to o ile na kamerze nie bedzie widac ze patrze na niego i musze zaragowac to bym poszedl obok zdychajacego dalej, zeby nie robic sobie problemow i nie marnowac czasu. Najwyzej bym zeznawal ze nie widzialem i nie slyszalem.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane