- 1 Strzały z wiatrówki na Siedlcach (33 opinie)
- 2 Duże zmiany czekają gdyńską marinę (127 opinii)
- 3 Zamkną przystanek SKM na pół roku (114 opinii)
- 4 Jadowite pająki w porcie w Gdańsku (30 opinii)
- 5 Koniec pożaru. Akcja trwała 93 godziny (74 opinie)
- 6 Foki korzystają z promieni słonecznych (59 opinii)
Złodziej zaatakował nożem ochroniarza
Zatrzymano 30-latka, który najpierw próbował ukraść ze sklepu spożywczego 20 paczek kawy, a później - gdy został przyłapany - zaatakował nożem jednego z ochroniarzy.
Wszystko działo się w środę wieczorem w jednym ze sklepów mieszczących się w Galerii Handlowej Madison
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Jeden z ochroniarzy miał przypilnować złodzieja, drugi zaś poszedł zadzwonić po policję. - Nagle zatrzymany mężczyzna zaczął szarpać się z ochroniarzem, w pewnym momencie wyciągnął nóż i przejechał mu ostrzem po policzku - mówi jeden z naszych czytelników, który był świadkiem zdarzenia i wezwał na miejsce pogotowie.
Agresywnego mężczyznę udało się ostatecznie obezwładnić, zabrano mu także nożyk do cięcia tapet. - Postępowanie prowadzone jest w kierunku popełnienia przez niego dwóch przestępstw: kradzieży oraz uszkodzenia ciała - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Ranionego przez napastnika ochroniarza sklepu karetka odwiozła do szpitala. Zadana mu rana okazała się na szczęście niezbyt groźna. Po opatrzeniu 44-letni mężczyzna został wypuszczony do domu.
Opinie (151) ponad 10 zablokowanych
-
2012-12-13 14:02
Szkoda ochroniarza. Ale to na własne życzenie. (3)
Nigdy nie zostawia się potencjalnego sprawcy nie skutego w kajdanki nie przeszukanego sam na sam. Było ich dwóch ten poszedł zadzwonić. Nie profesjonalne podejście. Owy pracownik ochrony mógł zapłacić za to życiem. A gdyby przeciął mu tętnicę a nie pociął policzek. Masakra w realizacji zadań. Dobrze,że to tak się skończyło. Więcej rozwagi na przyszłość. A sprawcy czynów przestępczych należy się kara z najwyższej półki za owe przestępstwa.
- 14 6
-
2012-12-13 14:38
(2)
du...a nie prawnik
widać nic nie wiesz o milicyjnej ustawie o ochronie osób i mienia która nie dopuszcza kajdanek do użytku ochrony
już w szczególności dla pracowników z marketu pracujących zapewne na umowie śmieciowej i nieposiadających wykształcenia kierunkowego o powoli odchodzących licencjach nie wspominając- 3 2
-
2012-12-13 15:13
(1)
stwierdzenie drogi Panie kajdanki miało charakter przechodni nakreślało sytuacje a nie owe zdarzenie merytorycznie. ustawę o ochronie osób i mienia z dn 22 sierpnia 1997 roku znam doskonale. wiemy ,ze srodkow przymusu bezpośredniego może używać licencjonowany pracownik ochrony tylko na obiekcie prawnie chronionym.
- 4 1
-
2012-12-13 16:22
ależ mądrości...
a teraz powiedz jak to się ma do tej sytuacji i po co zabierałeś głos...?- 1 3
-
2012-12-13 14:03
debile...
- zrobic sznyte na ryju tego bohatera,niech sobie chodzi z pocietym ryjem po miescie...
- 8 2
-
2012-12-13 14:14
Ochrona (1)
To byli ochraniarze ze stopniem niepełnosprawności zapewne "znacznym"
- 7 9
-
2012-12-13 14:43
i z czego się śmiejesz?
to poważna wada prawa że pozwala firmom tzw ochrony na zatrudnianie osób z orzeczeniami o niepełnosprawności
doszło do tego ze zdrowi ludzie pracy w tej banży niemal nie dostaną- 6 0
-
2012-12-13 14:15
trwałe uszkodzenie ciała (1)
dożywotnio powinien płacić temu ochroniarzowi odszkodowanie.
- 7 1
-
2012-12-13 15:18
jakie trwałe
według Polskiego prawa, to nic mu nie grozi, bo by musiał być co najmniej 7dni w szpitalu, podciągną to pod bójkę z użyciem niebezpiecznego narzędzia, a policzek się zrośnie w przeciągu paru dni, dostanie odszkodowanie za bliznę 30zł i po sprawie. Polska!
- 1 0
-
2012-12-13 14:18
koniec swiata idzie do se ukradl 20 paczek kawy:D
- 3 0
-
2012-12-13 14:18
Brak słów (1)
Ochroniarz 2 to dziecko a nie ochrona. Kto zostawia kolegę z jakimś przestępca to tak jak by zostawić samo zapalnik ? a dwa ochrona w sklepach co widać nie jest przeszkolona jedno mnie zastanawia skoro to centrum i o tej porze są full ludzi to Z tego wniosek ze ludzie są nie czuli na ludzka krzywdę zamiast pomoc taki ochroniarz należy do przeszkolenia za brak pomocy 2 a policję możne wezwać każdy z naocznych świadków.
- 5 2
-
2012-12-13 17:34
Na jakiej planecie się urodziłeś?Nie od dzisiaj ludzie mają zasadę żeby się do niczego nie wtrącać już nie mówiąć o tym że widzą że jest ochrona to już zupełnie czują się rozgrzeszeni.
- 1 0
-
2012-12-13 14:22
ON TYLKO CHCIAŁ WYPIĆ KAWE
byłem widziałem nic ciekawego - koleś po prostu myślał, ze ten drugi poszedł po czajnik z wodą a ten chciał otworzyć nożem tą kawe którą wyniósł i przez przypadek go drasnął... szkoda chłopaka wsadzą go na 3 lata tylko za to, że chciał na czyjś koszt zrobić i wypić sobie kawę
albo po prostu chłopaki się nie dogadały kto ile ma wypić...
zatem czy to był zamach ? wątpie...- 5 9
-
2012-12-13 14:23
Co ta kawa z ludzi robi...
Bestyje jakoweś!!!
- 8 1
-
2012-12-13 14:33
Czy pan złodziej po zranieniu ochroniarza zabrał ze sobą skradzioną kawę?
Jeśli tak, to można pokusić się na 281 kk i zamknąć złoczyńcę na 10 lat w kryminale.
- 5 1
-
2012-12-13 14:34
teraz jego powinni zaatakowac
bardzo wysokim wyrokiem a potem wywieżc w odludne miejsce bo taki typ nie nadaje sie do życia w społeczeństwie!
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.