• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Złodzieje lubią dobrą whisky i markowe sukienki

Robert Kiewlicz
9 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Co najczęściej padało łupem złodziei w 2010 roku? Z danych zabranych przez firmę ubezpieczeniową Ergo Hestia wynika, że biżuteria, zegarki i gotówka. Przestępcy włamujący się do naszych mieszkań nie pogardzą jednak też whisky, czy markową sukienką.



Włamywacze najczęściej poszukują w domach małych i cennych przedmiotów, które są możliwie trudne do zidentyfikowania. Włamywacze najczęściej poszukują w domach małych i cennych przedmiotów, które są możliwie trudne do zidentyfikowania.
Eksperci Ergo Hestii opracowali już po raz drugi ranking 15 najczęściej kradzionych przedmiotów z domów i mieszkań. Jakie były upodobania złodziei w 2010 roku? Włamywacze poszukiwali najczęściej małych i cennych przedmiotów, które są możliwie trudne do zidentyfikowania. Pierwsze trzy miejsca rankingu zajmują: biżuteria (złote pierścionki, łańcuszki, sygnety), zegarki i gotówka.

Na kolejnych miejscach znajdują się numizmaty, najczęściej kolekcje monet. Bardzo popularne są też urządzenia elektroniczne, czyli komputery, aparaty fotograficzne, telewizory, odtwarzacze DVD, odtwarzacze mp3 i kamery.

- Zmiany w porównaniu do lat poprzednich są znaczne. Poprzednio, aż na drugim miejscu plasowały się rowery, które teraz zupełnie zniknęły spośród pożądanych towarów. Ma to związek z masowym pojawieniem się na polskim rynku tanich rowerów produkcji chińskiej - komentuje Piotr Wojnas z Biura Likwidacji Szkód Ergo Hestii. - W poprzednich latach dopiero na 13 miejscu znalazły się numizmaty, które w tym roku stały się znacznie bardziej pożądane przez rabusiów. Obecnie zajmują miejsce 4. Wynika to z faktu, że gotówka cieszy się coraz mniejszą popularnością, w przeciwieństwie do dóbr materialnych, które możemy spieniężyć w dowolnym momencie. Ponadto coraz rzadziej trzymamy w mieszkaniach gotówkę.

Złodzieje nie pogardzą też elektronarzędziami. Najczęściej kradzione są wkrętarki, wiertarki i pilarki. Na miejscu 12 znajduje się alkohol.

- Znacznie stracił on na popularności w stosunku do roku 2009. Wtedy był 7. w kolejności najbardziej popularnych łupów, a teraz jest dopiero 12. - dodaje Wojnas. - Nie zmieniła się jednak jego rodzaj. Wciąż ulubionym trunkiem rabusiów jest dobrej marki whisky.

Ostatnie miejsca złodziejskiego rankingu zajmują perfumy, kremy uznanych marek i kosmetyki do makijażu oraz odzież markowa (swetry, płaszcze, sukienki).

Miejsca

Opinie (50) 4 zablokowane

  • Dane te pochodzą ze zgłoszeń okradzionych. Wiadomo że jak złodziej się włamie

    to kradnie to co udaje mu się szybko znaleźć a nie wybiera: - a moze nie wezmę obrączek tylko nunizmaty. To ze nunizmaty w tym roku mają takie wzięcie to przypadek bo nie wiadomo ile osób trzyma monety. Tak samo z wódą.
    Taki ranking jest bez sensu. To ze wóda spadła na niższe miejsce wynika raczej z faktu ze w tym roku obrobili domy ludzi którzy mieli mniej wódy.

    • 4 1

  • Złodzieju mojego roweru

    Sporo ci zapłacę ci za mojego żółtego cannondale, tylko mi go oddaj.

    • 5 1

  • Ile Ci taki złodziej ukradnie ? na 200,- 1000,- no niech na 5 tysi.

    A POlitycy ? Okazuje się że ja mam na łbie 20 tysięcy !!! długu państwowego !!
    I żona i moje 5 letnie dziecko też.
    Razem 60 tys.
    Kto to spłaci ?

    • 2 3

  • Gdyby kazdemu zlodziejowi ucinac reke... (1)

    • 6 1

    • tak, tak. to by polowa Polakow ino jedna reke mialo

      • 4 0

  • Ucinac reke zlodziejom...

    gdyby tak było podejrzewam ze nasi politycy, ZUS itp byli by inwalidami...

    • 7 0

  • NA KARNEGO JEŻYKA Z NIMI HAHAHAHA (1)

    • 4 0

    • najs!

      hehehe

      • 0 0

  • wojnas

    gość głupoty gada, ja najczęściej samochody kradne

    • 1 2

  • tak, tak, kończą się POwoli czasy picia łiskaczów, palenia cygar i oglądania meczyków w gronie wiernych pretorian:-)

    to musi być smutne, taka samotność geniusza i mojżesza
    sPOra część kolesi zaczynała od kradzieży pierwszego miliona
    i jak za komuny, jak kowalski ukraść pięć litrów benzyny, to cztery lata, a jak biały kołnierzyk przewalćc miliardy, to kop w góre na ambasadora

    w telewizji ogłosili wczoraj wyrok na kasjera:
    za kradzież czterech tysięcy cztery lata, pięć miesięcy.
    usiasiusia cepeliada

    • 5 1

  • a parytety to niełaska teraz stosować?
    sukienki kradną ZŁODZIEJKI
    no chyba że są miłośnicy pewnego senatora z partii miłości

    • 1 0

  • bzdury facet gada (1)

    Akurat tak się składa, że najwięcej rowerowej chińszczyzny było w latach 90. Mało kto wtedy miał w swoim rowerze markowy osprzęt, który był drogi i ciężko dostępny. Obecnie większość rowerów składana jest z markowych podzespołów. Oczywiście nie mówię o typowych "makrokeszach", ale czy ktokolwiek w ogóle to kupuje? A Pan z Hestii niech się zajmie likwidacją szkód, a nie mędrkowaniem.

    • 1 2

    • Wiekszosc rowerow

      To nadal chinska tandeta a osprzet Shimano to ma i badziewie z Tesco,trzeba sie znac jakie to Shimano.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane