Sposób ich działania był prosty: podjeżdżali pod sklepy samochodem, nie gasili silnika i zostawiali w aucie kierowcę, w tym czasie dwie osoby wchodziły do sklepu, brały towar i nim ochrona się orientowała, wybiegały z nim i wsiadały do gotowego do ucieczki auta. Według policji złodzieje okraść w ten sposób mogli nawet kilkadziesiąt pomorskich Biedronek.
2017-10-27 17:32
I kraść ciuchy
2017-10-27 18:08
zobacz do czego doprowadzili...ja pier...
2017-10-28 03:36
No, to te POtwory z poprzedniego rzadu...
2017-10-29 18:26
Ale w lumpie nie masz łychy i kawy jacobs idioto
2017-10-27 17:36
Dziekujemy ze Lepsza Polske.
2017-10-27 17:41
2017-10-27 18:09
2017-10-28 03:37
Ta?
A ja myślałem, ze wtedy łapałem 3-4 dziennie
2017-10-27 18:10
przeważnie normalni uczciwi ludzie hahaha
2017-10-27 18:21
hahahah
2017-10-27 18:44
To bida panie...
2017-10-27 18:52
Skoro ochroniarze to panowie po 60- te, lub panie z nadwagą, to czego tu się obawiać. Siedzą i patrzą w monitoring i gow. .. widza. Cichu przyzwolenie dla złodziej. Gang Rogala co Bierdry opierd...Brawo
2018-11-11 22:30
Do Biedronki nie chodzi się na zakupy.tam chodzi się kraśc.ochroniarz z1grupą inwalidźką,znudzony patrzeniem cały dzień w monitor.Spora towarów wynosi personel w śmieciach,makulaturze przed zakończeniem zmiany..
2017-10-27 19:46
2017-10-27 19:51
Hm...a czy czasem nie nazywali się Egon, Benny i Kjeld...opis działania by pasował do tego trio
2017-10-27 22:00
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
