- 1 Poszukiwania 36-latka na Stogach (128 opinii)
- 2 Archeolożka i kelnerka w wojsku WOT (76 opinii)
- 3 Michał Guć odchodzi z Rady Miasta Gdyni (234 opinie)
- 4 Podpalacz i morderca w rękach policji (97 opinii)
- 5 Wystawa stała w MIIWŚ czeka na zmiany (107 opinii)
- 6 Tu strach o zawieszenie. Będzie remont (166 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/22/300x0/22440__kr.webp)
Henryk Bieńkowski, prezydent Kołobrzegu, ujawnił propozycję księdza Czerwińskiego na konferencji prasowej.
- Jestem w szoku. Ksiądz wycenił działkę na 3 miliony 812 tysięcy 32 złote! To prawie 3 razy więcej niż sam za tę ziemie zapłacił. To niemoralne. Na pewno się nie zgodzę na taką cenę, bo byłaby to niegospodarność - mówi prezydent Kołobrzegu Henryk Bieńkowski.
Prałat Andrzej Czerwiński, proboszcz parafii Andrzeja Boboli w Gdyni, jak twierdzi, dorobił się na obligacjach. Ziemię w Kołobrzegu, 108 hektarów, kupił dwa lata temu od Agencji Mienia Wojskowego. Teren zamierzał zagospodarować tak, aby przynosił zyski. Myślał o parku rozrywki, polu golfowym lub osiedlu domków jednorodzinnych.
Krzątanina wokół działki księdza spowodowała zaniepokojenie władz miasta. Teren przylega do złóż borowinowych wykorzystywanych do celów leczniczych w kołobrzeskim uzdrowisku i każda inwestycja stanowi dla nich zagrożenie.
Po artykułach prasowych okazało się też, że o działalności księdza nic nie wie abp Tadeusz Gocłowski, w którego diecezji pracuje ks. Czerwiński. Zgodnie z prawem kanonicznym na transakcje handlowe duchowny powinien uzyskać zgodę zwierzchnika. W rezultacie pół roku temu abp Gocłowski zobowiązał gdyńskiego proboszcza do wycofania się z inwestycji. Ogłoszenia o sprzedaży działki ukazały się w niemieckich pismach. Ksiądz rozpoczął też rozmowy z władzami miasta. Czy przyjmie propozycję prezydenta?
- O tej sprawie z prasą nie rozmawiam - stwierdza krótko ks. Czerwiński.
Co na temat tych targów myślą władze kościelne?
- Ksiądz arcybiskup nie jest z tego zadowolony. Podejmie dalsze kroki, gdy zapozna się ze szczegółami - mówi ksiądz Witold Bock, sekretarz prasowy abp Tadeusza Gocłowskiego. - Prawo kanoniczne wyraźnie mówi, że dokonywanie przez księży, jako osoby fizyczne, tego rodzaju transakcji, z których są tak wysokie korzyści, jest zabronione.
Opinie (292)
-
2005-07-25 10:04
abc griszy.....
"Stan zawodów prawniczych, sędziów, prokuratorów, ale również adwokatury, notariuszy i radców prawnych; skandale wokół służby zdrowia, poczynając od pielęgniarzy kończąc na wybitnym kardiochirurgu; sytuacja w nauce i w środowisku uczelni wyższych, wreszcie ważna w Polsce kwestia kondycji duchowieństwa– wszystkie te problemy winny być przedmiotem wnikliwej dyskusji publicznej. Jest bowiem oczywiste, że kryzys autorytetów w dziedzinach stanowiących dla ludzi punkt orientacyjny w życiu może mieć poważne skutki dla przyszłości kraju i społeczeństwa.
aleksander smolar"- 0 0
-
2005-07-25 10:11
Prawo BOSKIE wyraźnie mówi, że kapłan ma żyć w ubóstwie
Ten najwyraźniej nie czytał biblii.Nie dziwcie się zatem, że jest tylu Polaków wierzących a nie praktykujących.
- 0 0
-
2005-07-25 10:12
grisza
cały numer polega właśnie na tym ze ksiądz kupil teren jako osoba prywatna a nie na potrzeby parafii i jako jej własność
- 0 0
-
2005-07-25 10:13
nie, ja jestem przygotowany - nie wymieniliście ani jednego zarzutu, który by tego księdza stawiał w złym świetle. to nie on ustanawia prawo więc ewentualne ulgi itp. nie są jego "winą", tylko głupiec by z nich nie korzystał.
ksiądz nie jest zawodem zaufania publicznego ( z tej prostej przyczyny, że w przeciwieństwie do lekarza/policjanta/itd. służy tylko części społeczeństwa).
jedyne co tak naprawdę mówicie to, że nagannie, że afera i że jakim prawem. ja się pytam gdzie widzicie aferę i w odpowiedzi dostaję, że "no w świetkle prawa afery to może nie ma, ale moralnie jest do dupy, i na pewno się nie rozliczał".
osąd moralny to nie argument, złamania prawa nikt nie udowodnił ani nawet nie zarzuca, zaległości u fiskusa też nikt nie wyciąga - pytam zatem gdzie tu afera? co w tej sprawie nagannego?
bo jak na razie to z igły robione są widły. do Waszych spekulacji dorzucę jeszcze, że być może ksiądz to finansowe ramie mafii paliwowej i pralnia pieniędzy tejże mafii - tak samo prawdopodobne jak Wasze domysły (bardzo prawdopodobne).
rzecz w tym, że w artykule nikt takich tez nie stawia, nikt księdza o złamanie prawa nie oskarża. sam gallux pisałeś o wywoływaniu słusznego gniewu maluczkich - czym innym jest ten artykuł właśnie?
p.s. jakże zgrabnie pan smolar ominął własną grupę zawodową nieprawdaż?- 0 0
-
2005-07-25 10:18
no ale na czym ten numer polega? jeżeli kupił jako osoba prywatna to nawet z żadnych ulg nie skorzystał. dlaczego chcesz wyliczać mu jego prywatne pieniądze?
- 0 0
-
2005-07-25 10:20
jezu (jęk)
na nadużyciu stanowiska!!!
na zysku ze spekulacji gruntami!!
na zgorszeniu maluczkich!!
amen
grisza doznałeś dziś chyba zaćmienia umysłu:)
nie dyskutuje dalej.- 0 0
-
2005-07-25 10:23
"p.s. jakże zgrabnie pan smolar ominął własną grupę zawodową nieprawdaż?"
a czytałes cały artykuł?? bo ja wyciąłem to co interere mnie:)
skoro nie wymienił dziennikarzy to nie ma prawa pisac o księżąch?? kolejna pomyłka:))- 0 0
-
2005-07-25 10:26
"na nadużyciu stanowiska!!!"
sugerujesz, że kupił jako osoba prywatna choć stwarzał pozory, że kupuje jako ksiądz? skąd to wiesz? skąd w ogóle wiecie, że kupił jako osoba prywatna? co to za przestępstwo w końcu?
"na zysku ze spekulacji gruntami!!"
aha... czyli każda osoba kupująca tanio i sprzedająca drogo to spekulant i robi "numer"?
"na zgorszeniu maluczkich!!"
jestes zgorszony?
"grisza doznałeś dziś chyba zaćmienia umysłu:)"
śmiem miec podobne zdanie o Tobie :P dalej - na czym polega ten "numer"?- 0 0
-
2005-07-25 10:26
dajcie nam wladze, bo sami ja sobie wezmiemy!
http://www.app-rosja.prv.pl!
- 0 0
-
2005-07-25 10:28
smolar jest naukowcem przede wszystkim galluxie, mało aktywnym i na to miano już od dawna nie zasługującym ale naukowcem. obecnie przewodzi fundacji batorego.
a nie pisze - gotów jestem iść o zakład - o potrzebie rewizji tytułow naukowych i gruntownej reformy polskiej nauki bo sam by pod nią podpadał.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.