- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Zmarł Krzysztof Zawalski, twórca NCŻ
Jego pasją było żeglarstwo. W ostatnich latach kierował Sekcją Żeglarską AZS-AWFiS Gdańsk. Był pomysłodawcą i jednym z głównych współtwórców Narodowego Centrum Żeglarstwa. Krzysztof Zawalski zmarł w niedzielę po długiej chorobie. Miał 56 lat.
Krzysztof Zawalski miał na swoim koncie wiele sukcesów, nie tylko organizacyjnych. Był m.in. mistrzem Polski w klasie Kadet i 420. W 1977 roku po zdaniu matury podjął studia w Wyższej Szkole Wychowania Fizycznego w Oliwie, które ukończył z wyróżnieniem W trakcie studiów reprezentował barwy AKM Gdańsk. Na katamaranie Tornado zdobył pięciokrotnie tytuł mistrza Polski.
Od 1990 do 2005 roku kierował Zakładem Teorii i Metodyki Żeglarstwa. Zainicjował współpracę z Narodową Szkołą Żeglarstwa we Francji. Później został szefem Sekcji Żeglarskiej AZS-AWFiS Gdańsk. W latach 2004-2007 pełnił funkcję prezydenta Międzynarodowego Stowarzyszenia Klasy l''Equipe.
Swoją pasję przełożył również na osiągnięcia naukowe. Był autorem kilkudziesięciu publikacji z zakresu teorii żeglarstwa.
Największym osiągnięciem Zalawskiego było stworzenie Narodowego Centrum Żeglarstwa przy gdańskiej AWFiS, którym kierował od 2006 roku. Był głównym pomysłodawcą placówki, w ostatnim czasie został jej honorowym dyrektorem. Jak mówił, inspirację do stworzenia obiektu w Górkach Zachodnich przywiózł z Francji, gdzie w Quiberon w Bretanii funkcjonuje Narodowa Szkoła Żeglarska (Ecole Nationale de Voile).
Centrum szkoli studentów AWFiS z kierunków WF, turystyki i rekreacji i jest miejscem przygotowań polskich żeglarzy do imprez rangi mistrzowskiej. Tworzą je hale, warsztaty, hotel, restauracja, a także sale wykładowe, zespół odnowy biologicznej i tabor pływający do szkolenia młodzieży we wszelkich rodzajach żeglarstwa.
- W ostatnim czasie otrzymał medal Jędrzeja Śniadeckiego, najwyższe wyróżnienie przyznawane przez naszą uczelnię. Z podziwem patrzyliśmy, jak heroicznie walczył z chorobą. Był dla nas wielką postacią, świetnym organizatorem i wzorem do naśladowania za to, co zrobił dla uczelni i polskiego żeglarstwa - mówi Monika Żmudzka-Brodnicka, rzecznik Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu.
Miejsca
Opinie (47) 5 zablokowanych
-
2014-03-09 20:57
Przyjechał na studia z Chojnic
a śmigał na kadecie i 420 po Jeziorze Charzykowskim.
Spokojny i fajny Krzysio był , wiele mógł jeszcze dobrego zrobić.- 21 0
-
2014-03-09 21:05
bardzo smutna wiadomosc
przykre. szkoda faceta.
- 19 0
-
2014-03-09 21:17
Szkoda człowieka
- 13 0
-
2014-03-09 21:32
znałam
mieszkałam w Charzykowych, skąd pan Krzysztof pochodził , bardzo miły,kulturalny,na poziomie . Szkoda.
- 16 2
-
2014-03-09 21:39
Człowiek z pasją... (2)
Miał zasady, odwagę i pasję. Zachował godność gdy gadziny Go atakowały i prawie zniszczyły. Był szefem Solidarności i ratował AWFiS wtedy, gdy inni stracili nadzieję. Jego ostatni projekt dopiero rusza .... prawie 7 mln złotych na nową marinę to swoiste memento dla tych którzy potrafią tylko ujadać i nic nigdy nie zrobili. Czapki z głów...
- 33 0
-
2014-03-09 22:26
tak
człowiek z misją. niech Bóg da.mu dobre wiatry na wiecznych morzach
- 12 0
-
2014-03-09 22:56
Faktycznie w AWFiS przeciwko Zawalskiemu działała gadzina. Niestety, Krzysiu odszedłes przez nią na wieczną Wachte! Cześć Twojej Pamięci!
- 10 2
-
2014-03-09 21:42
Wielki człowiek! W odróżnieniu od wielu nic nie robiących!
- 19 0
-
2014-03-09 21:49
Krzysiu - byłeś wspaniałym kolegą, serdecznym Przyjacielem...
Cieszyliśmy się wspólnie z Twoich sukcesów żeglarskich i zawodowych, naukowych - będzie nam brakowało Ciebie .Mam nadzieję, że Twój dobry duch będzie w Górkach zawsze z nami..... (") (") (")
- 28 0
-
2014-03-09 22:16
Nie zmogli Cię ludzie....
Jeden z niewielu, jakich znam, ludzi przez duże L. Zawsze podziwiałem Jego pasję działania i upór, z jakim dążył do celu. A stawiał sobie poprzeczkę wysoko! Współpracowałem z Nim od wielu lat, byłem obserwatorem, czasami uczestnikiem jego zmagań z małymi duchem i niekiedy zazdrościłem Mu tej pogody ducha, z jaką szedł przez życie. Krzysztof - odszedłeś na wieczną wachtę po ciężkiej walce i pozostaniesz w mojej pamięci zawsze uśmiechnięty i niezłamany ludzkimi podłościami, jakich wiele doświadczyłeś.
- 25 0
-
2014-03-09 22:23
żegnaj
dobry człowiek, pasjonat. dobrych wiatrów Krzysztofie i dobrych rejsów po podniebnych szlakach
- 17 1
-
2014-03-09 22:33
Cieszy, postawa kierownictwa Trójmiasto,pl ! Nie odpuszczajcie do negowania postaw społecznych!
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.