- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (169 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Zmarł Witold Andruszkiewicz, pomysłodawca budowy Portu Północnego
Do końca aktywny zawodowo, jeden z największych specjalistów w dziedzinie ekonomiki portów i żeglugi. Wielki orędownik ich rozwoju, podkreślający wagę turystyki morskiej - prof. Witold Andruszkiewicz zmarł we wtorek wieczorem w wieku 97 lat. Pogrzeb prof. Witolda Andruszkiewicza odbędzie się w środę, 5 listopada na cmentarzu Łostowice.
Urodził się w 1917 roku w Omsku, na Syberii. Do Polski przybył w 1922 roku. Studia rozpoczął w Akademii Handlowej w Poznaniu w 1937 roku, kończąc je dziewięć lat później z tytułem magistra nauk ekonomiczno-handlowych. W kolejnych latach wykładał w Wyższej Szkole Handlu Morskiego w Sopocie.
W latach 1957-1961 pełnił funkcję dyrektora ds. eksploatacji Portu Gdynia, później tworzył Zakład Portów Instytutu Morskiego w Gdańsku. W 1962 roku uzyskał stopień doktora habilitowanego, a dziewięć lat później profesora nauk ekonomicznych, stając się jednym z największych specjalistów w dziedzinie ekonomiki portów morskich i żeglugi.
Dzięki jego koncepcji zbudowano m.in. najgłębszy port na Bałtyku - Port Północny , otwarty w Gdańsku w 1974 roku dla statków o nośności 150 tys. ton. z torem wodnym głębokości 17 m. Pomysł pojawił się już w pracy doktorskiej, którą zaczął pisać w 1947 roku. Opracował też (niezrealizowane) koncepcje budowy Portu Wschodniego w Gdańsku, budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną, powiązania autostrady A1 z portem w Gdańsku i terminalem w Wiślince.
Miał na swoim koncie ponad 500 publikacji naukowych z dziedziny ekonomiki portów i żeglugi. Współpracował z ministrem Eugeniuszem Kwiatkowskim, będąc gorącym orędownikiem jego idei. Był m.in. ekspertem ONZ ds. portów morskich i transportu międzynarodowego oraz doradcą premiera Konga. Za zasługi został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Profesor Witold Andruszkiewicz do końca swojego życia był aktywny zawodowo.
Zawsze przystępny, podchodzący z szacunkiem do studentów i współpracowników, uznawany za najstarszego aktywnego ekonomistę w Polsce. W ostatnim czasie wykładał m.in. w Europejskiej Szkole Hotelarstwa, Turystyki i Przedsiębiorczości - Szkole Wyższej w Sopocie, a także w Wyższej Szkole Bankowej w Gdańsku.
Do końca życia udzielał się się także w Polskim Towarzystwie Ekonomicznym w Gdańsku. Zmarł w wieku 97 lat.
Pogrzeb prof. Witolda Andruszkiewicza odbędzie się w środę, 5 listopada. Msza rozpocznie godz. 11:00 w Kościele Garnizonowym przy ul. Matejki we Wrzeszczu. Uroczystości pogrzebowe odbędą się na cmentarzu Łostowickim o godz. 12:30.
Dodatkowo w związku ze śmiercią profesora, w budynku Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku przy ul. Żabi Kruk 16 , gdzie profesor wykładał, została wystawiona księga kondolencyjna. Wpisy można zamieszczać do wtorku.
Miejsca
Opinie (169) 2 zablokowane
-
2014-10-29 12:41
smutek
Genialny człowiek i wspaniały wykładowca - otworzył mi ( i pewnie nie tylko mi) oczy na "świat". Jego wykłady były zawsze oblegane - to było jak najlepsza rozrywka a jednocześnie przekazywał wtedy tony wiedzy i wiele bardzo konkretnych umiejętności. Zawsze był pełen energii i optymizmu, do każdego studenta podchodził z takim samym szacunkiem i entuzjazmem. Wiem, że każdy musi odejść ale to jest prawdziwie smutny dzień bo nie ma już z nami wielkiego człowieka. Za swojego życia był godny naśladowania, robił rzeczy sensowne i z głową, służące dobru ogólnemu. Lubił i szanował innych ludzi. Jestem wdzięczna "losowi", że mogłam się z nim spotkać.
- 45 0
-
2014-10-29 12:43
Niesamowita osobowość
Wspaniały człowiek, cudowny profesor na którego wykładach sale pękały w szwach.. Cieszę się, że był moim profesorem i miałam okazję go poznać.. Jeszcze tydzień temu widziałam go na ulubionej ławce, jak oglądał promyki zachodzącego słońca.. Pełen werwy, radości życia do ostatniej chwili..
Na zawsze w mej pamięci...- 43 0
-
2014-10-29 12:44
:( Wielki człowiek i wspaniały profesof
Mój promotor :( Bardzo pozytywny człowiek, dla każdego zawsze miał czas. Cieszę się że miałem okazję poznać takiego człowieka. Człowieka z wizją, który tą wizją potrafił zarazić innych.
- 36 0
-
2014-10-29 12:47
Wielki Cżłowiek !
Wielki człowiek. Wielki Szacun i Hołd Panu Profesorowi !
- 33 0
-
2014-10-29 12:49
Wspaniały człowiek
Miałem z nim wykłady na PG, był w komisji egzaminacyjnej gdy broniłem pracę magisterską. Studenci go uwielbiali. Zawsze wesoły i niezwykle aktywny. Wielka strata dla nas wszystkich, że już go nie spotkamy na tym świecie!!
- 31 1
-
2014-10-29 12:55
Kiedy zmarł Pan Profesor?
Brakuje tej informacji w artykule. I czy wiadomo kiedy i gdzie będzie pogrzeb?
- 13 0
-
2014-10-29 13:00
Ech, wpadałem w dzieciństwie do jego ogrodu na szaberki...
- 4 4
-
2014-10-29 13:06
Energia w każdym calu !!!!
Na zawsze w mej pamięci... pozostanie echo kręconego klucza rozlegające się po korytarzu, gdy oczekiwaliśmy na tą piękną przygodę na wykładach, jeszcze w Wyższej Szkole Morskiej ....
- 24 0
-
2014-10-29 13:12
Niesamowity człowiek - ciesze się że miałam przyjemność go poznać
- 25 0
-
2014-10-29 13:25
szacunek
Wspaniały człowiek, niezapomniany wykładowca, analiza SWOT, Hartwig ,zawsze uśmiechnięty i w biegu-takim go zapamiętam.
- 22 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.