- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (168 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Zmarł dziennikarz Tadeusz Skutnik
Zmarł Tadeusz Skutnik, emerytowany, ale do ostatnich chwil aktywny zawodowo dziennikarz "Dziennika Bałtyckiego". Miał 64 lata.
Msza żałobna odbędzie się we wtorek 5 lipca o godz. 10.00 w Kościele św. Jana w Gdańsku, po niej o godz. 12.00 uroczystości pogrzebowe na cmentarzu Srebrzysko.
Tadeusz Skutnik przez wiele lat publikował w "Dzienniku Bałtyckim", przede wszystkim teksty o kulturze. Wcześniej pisał między innymi do "Tygodnika Gdańskiego" i "Punktu". Pracował również w Bibliotece Gdańskiej i Krajowej Agencji Wydawniczej.
Był autorem, współautorem bądź redaktorem nie tylko artykułów prasowych. Przygotował między innymi antologię poezji, poświęconej Josephowi Conradowi, wydał tom szkiców "Morze i myśl", wspólnie z Andrzejem Drzycimskim opracował dokumentacyjną książkę "Gdańsk, Sierpień '80 - zapis rozmów", a z Henryką Dobosz publikację "Dojrzewanie", przygotowaną na przyjazd papieża do Gdańska w 1987 roku. W 1988 przygotował antologię poezji religijnej "Tylko modlitwa ocaleje".
Ostatnie relacje prasowe przygotował z Gdańskiego Festiwalu Tańca pod koniec czerwca.
Opinie (41) 4 zablokowane
-
2011-07-01 23:46
Wspomnienia...
To nagłe odejście Tadeusza przywołuje wspomnienia lat osiemdziesiątych, "Punktów Mówionych" na dominikańskiej "Górce" i wspaniałych tekstów pisanych wówczas przez Tadeusza - błyskotliwych, pełnych dowcipu i ironii, pozwalających przetrwać trudny czas. Przywołuje poczucie wspólnoty jakie nas wtedy połączyło... Podtrzymywaliśmy je w św. Janie, gdzie to Tadeuszowi zawsze przychodziło żegnać tych, którzy odchodzili - dziś my musimy pożegnać Tadzia, którego zaledwie wczoraj umawiałam na spotkanie z Jackiem - a to "umawianie się" stało się osobną długą rozmową o naszej współczesności, o zmianach obyczaju i o tym, jak trzeba pozostać wiernym sobie. Obie nasze rozmowy z Tadziem, moja i Jacka , były w gruncie rzeczy - pożegnaniem. On, zazwyczaj tak lekki i dowcipny - tym razem mówił wprost tylko o tym co najważniejsze. Będzie Go nam brakowało.
- 6 2
-
2011-07-02 07:35
Holandia
Zaskoczeni tą smutną wiadomością przeoczyliśmy Mateusza i Anię.
Również z Wami dzielimy ból i smutek po tak nagłym i niespodziewanym odejściu Tadeusza.
Urszula i Adam- 5 1
-
2011-07-02 09:38
Smutek i żal
Bardzo smutna wiadomość. Odszedł kochany wspaniały Człowiek. Przez wiele lat był moim kierownikiem w Krajowej Agencji Wydawniczej. Ale to już zupełnie inna historia...Wyrazy współczucia dla Grażynki z Rodziną
- 5 1
-
2011-07-02 10:44
Boli
Naprawdę trudno uwierzyć. Żegnaj Tadeuszu. Boli, gdy odchodzi Człowiek - w tym co robił i jak pisał - ważny. Znałam Cię lat wiele lat jako dziennikarza - kolegę. Zawsze życzliwego, czasami smutnego i zmęczonego. Ważna była Twoja uczciwość i umiejętność prowadzenia polemiki. Tak pięknie pisałeś i mówiłeś o mojej siostrze na Zaduszkach w św. Janie. Dziękuję Ci za Twoje dziennikarskie działanie, chętnie czytałam to, o czym pisałeś. Będzie mi bardzo brakowało Twoich opinii. Wyrazy głębokiego współczucia Twoim bliskim.
- 5 1
-
2011-07-02 12:02
64 lata to przeciez młody był!! co takiego sie stało ze umarł?
w nocy dlaczego zawał czy jak?
- 2 2
-
2011-07-02 14:39
Panie Tadeuszu ...
.. no co Pan, z kim teraz o spektaklach porozmawiać ...
- 6 0
-
2011-07-02 15:29
Redaktor
Człowiek, którego chciałabym mieć blisko
na wszelki wypadek
Człowiek jedwab
uważający
Nie potrącił mnie słowem
Nie machnął ręką
Zauważył
Nie przeszedł obok
Widział
Słyszał
Ja czułam- 8 1
-
2011-07-02 16:22
Redaktor
- to słowo przy Tadeuszu coś znaczyło. Erudyta, posiadacz własnego stylu pisania, nade wszystko człowiek, może jeden z ostatnich, który potrafił w imię swoich przekonań pójść na udry z naczelnym.
Dla mnie - niezwykle ciepły człowiek.
Jest obok, ale już gdzie indziej.- 11 1
-
2011-07-02 17:05
bardzo przykra i niespodziewana wiadomosc
znalem Tadeusza z czasow Jego dzialalnosci w "S",po '89 roku,w notce tego nie zaznaczono.przykro,ze tacy wspaniali ludzie tak szybko odchodza.nie pamietam czy byla notka o odejsciu,tez naglym,Adama Kinaszewskiego.my pokolenie Grudnia '70 i Sierpnia'80 odchodzimy w zapomnieniu zbyt szybko.dzisiejsza "S",oraz III RP nic nie robi dla swoich wetranow,tak jak ma to miejsce w cywilizowanych krajach Europy;Francja,Anglia,Niemcy...jestesmy zbednym balastem dla obecnej wladzy.w sile wieku na emeryture,albo nedzna renta,albo wyjazd z kraju.ECS dla mlodych wyksztalconych z europejskich miast...
- 10 1
-
2011-07-02 20:01
z wielkim smutkiem
żegnam PANA TADEUSZA
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.