- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (420 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (47 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (258 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (160 opinii)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 6 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (75 opinii)
Zmarła prof. Joanna Muszkowska-Penson. Pogrzeb 7 lipca
Profesor Joanna Muszkowska-Penson nie żyje. Miała 102 lata i za sobą burzliwy życiorys. Siedziała na Pawiaku i w obozie koncentracyjnym Ravensbrück. W latach 80. była lekarką Lecha Wałęsy, została Honorową Obywatelką Gdańska. Do ostatnich dni była aktywną komentatorką życia w Trójmieście.
Pogrzeb prof. Joanny Muszkowskiej-Penson na cmentarzu Srebrzysko
Uroczystości pogrzebowe prof. Joanny Muszkowskiej-Penson zaplanowano na piątek, 7 lipca. Rozpoczną się godz. 11.00 mszą św. w kościele pw. Matki Boskiej Częstochowskiej przy ul. Marii Skłodowskiej Curie 3B. Następnie żałobnicy przeniosą się na cmentarz Srebrzysko we Wrzeszczu, gdzie na godz. 12.30 zaplanowano kondukt pogrzebowy i pochówek w kwaterze profesorów. Prof. Joanna Muszkowska-Penson spocznie u boku męża prof. Jakuba Pensona.
O dacie pogrzebu poinformowała córka prof. Anna Dominiczak wraz z mężem, synem i wnukami.
Księga kondolencyjna
W siedzibie Rady Miasta Gdańska, budynku Nowego Ratusza przy ul. Wały Jagiellońskie 1, jest wystawiona księga kondolencyjna. Wpisów można dokonywać do czwartku, 6 lipca w godzinach funkcjonowania Rady Miasta.
- Profesor Joanna Muszkowska-Penson to postać, której życiorysem można obdzielić życia kilku osób, a dobry scenarzysta mógłby mieć nie lada materiał do pracy - podkreślał prezydent Gdańska Paweł Adamowicz przed nadaniem jej tytułu Honorowej Obywatelki Miasta. - Jest inspiracją dla Gdańska, dla Polaków - dodawał.
Profesor Joanna Muszkowska-Penson urodziła się 25 października 1921 roku. Jest przedstawicielką pokolenia nazywanego "Kolumbami", mierzącego się z traumatycznymi przeżyciami II wojny światowej. Jej także one dotknęły. W marcu 1941 aresztowało ją gestapo. Została osadzona na Pawiaku. Jakby tego było mało, we wrześniu 1941 przewieziono ją do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück.
Udało się jej jednak przeżyć II wojnę światową i wrócić do Polski. Zamieszkała w Łodzi, bo tam jej ojciec organizował uniwersytet. Ukończyła studia medyczne i została skierowana do pracy w Gdańsku.
W latach 1950-1980 pracowała w Klinice Chorób Nerek Akademii Medycznej. W 1961 roku zdobyła tytuł doktora, a w 1971 roku habilitację. W 1976 roku była już profesorem tytularnym.
W czasach wydarzeń sierpnia 1980 roku służyła medycznym wsparciem strajkującym stoczniowcom. Po wprowadzeniu stanu wojennego ukrywała w swoim mieszkaniu działaczy ruchów wolnościowych. Potem była lekarzem Lecha Wałęsy.
Gdy tylko uzyskamy informację, kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb prof. Joanny Muszkowskiej-Penson, niezwłocznie ją opublikujemy.
Miejsca
Opinie (28) ponad 10 zablokowanych
-
2023-07-01 08:50
Słowo kluczowe skierowana (6)
A kogo się skierowywuje do danej pracy na wyznaczony obszar z polecenia od oficera prowadzącego
- 3 16
-
2023-07-01 09:28
W tamtych latach zaraz po skończeniu studiów dostawałeś "skierowanie" do pracy. To nie Ty wybierałeś. Mogli Cię "skierowac" na drugi koniec kraju. W ten sposób "odpracowywało się" (nienoficjalnie) koszty jakie Państwo poniosło na Twoje studia. Mówię o najpotrze niejszych kierunach stuiów. Jeżeli chodzi o lekarzy to skierowania dawano tam gdzie brakowało akurat danego specjalisty czy w ogóle lekarza. Poczytaj trochę, jeżeli jesteś z młodszego pokolenia, albo nikt z Twojej rodziny nie kończył studiów w tamtych czasach i wtedy ewentualnie napisz komentarz
- 16 1
-
2023-07-01 09:57
Nieprawda
Kiedyś dostawali się nakaz pracy,więc nie wypisuje głupot, jeśli nie wiesz jak było w ta.tych latach.
- 12 1
-
2023-07-01 11:22
(1)
Grunt to się popisać niewiedzą.
Studia były darmowe, więc potem się dostawało nakaz pracy w określonym miejscu - jak byłeś nauczycielem, lekarzem, inżynierem, to nieważne gdzie mieszkałeś i gdzie miałeś rodzinę, byłeś wysyłany do pracy tam, gdzie kazali. Na kilka lat. W ten sposób się "odpracowywało" studia sfinansowane przez państwo. Bardzo słuszne to zresztą. Ba, są kraje (Francja na przykład) gdzie do dzisiaj to działa w niektórych zawodach.- 11 0
-
2023-07-01 14:04
5 lat, taka umowa obowiązywała, jesli zakład pracy kierował pracownika na studia czy do szkoly pomaturalnej,
opłacał delegację czyli dojazd do szkoły i noclegi w hotelach i 5 lat trzeba było pracować w danym zakładzie pracy
- 1 0
-
2023-07-01 13:47
Niech zgadnę. Wyborca konfederacji, który chce "dekomunizować", choć o komunizmie nie ma bladego pojęcia.
- 4 1
-
2023-07-01 18:24
Cały IPN
Siedzi i leży
Teczki od Wałęsy muszą być ujawnione- 1 1
-
2023-07-01 12:52
Pani J.M.P (1)
Na tym zdjęciu bardzo ładnie wygląda czy to ostatnie zdjęcie. Zazdroszczę. Wraz wyrazy współczucia . Tam się wszyscy spotkamy beż względu na wszystko
- 5 1
-
2023-07-01 20:15
Nie kazdy chce sie tam spotkac z kazdym.
- 1 0
-
2023-07-01 15:48
Wspaniały lekarz , prawy człowiek z wielka wiedza . Pracując w szpitalu wojewódzkim w Gdańsku uratowała mojego tatę , jestem pewna ze wiele osób przezylo choroby będąc pod opieka p . profesor .Spoczywaj w pokoju .
- 15 1
-
2023-07-01 16:38
Smutek
Wielka postać.
Wybitny,szlachetny człowiek.
Prawdziwy wzór do naśladowania.
Zawsze stała po słusznej stronie.
Wielka strata mimo 100 lat
Wyrazy współczucia dla rodziny i nas wszystkich- 7 1
-
2023-07-01 17:02
Nie przylacze sie do choru pochlebcow. Nie bylaby czlowiekiem bez potkniec i ulomnosci. A pisac o nich nie dadza.
- 5 2
-
2023-07-01 17:04
Idealem to byl profesor Raszeja. Zaden z jego pacjentow zlego slowa o Nim nie powiedzial.
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.