W weekend nastąpi zmiana czasu z letniego na zimowy. Z soboty na niedzielę, z 26 na 27 października 2019 r., w nocy przestawiamy czas z godz. 3 na 2. Do czasu zimowego w ostatnią niedzielę października wraca się wciąż w całej Unii Europejskiej, choć możliwe, że w 2021 r. to się zmieni.
2019-10-26 13:37
Przecz z czasem zimowym.
2019-10-26 13:43
Już wolę zmiany 2 razy w roku i dłuższy dzień wieczorem.
2019-10-26 13:55
Najprostsze wyjście, takie typowo polskie.Zlikwidować czas.
2019-10-26 14:36
A po co komu jakis czas?
2019-10-26 19:17
Wypiłem 5 piw w restauracji i na żądanie zapłaty za piwo odpowiedziałem Panu kelnerowi ; nie mam pieniędzy,ale mam czas.a czas to pieniądz.Dostałem wycisk i wylądowałem na chodniku z rozwalonym nosem.To wina czasu.Ole!
2019-10-26 13:56
Dość niefortunne to zdanie....
2019-10-26 13:57
O 16 będzie ciemno no super...
2019-10-26 18:54
jest już ciemno...wszystko jedno :-)
2019-10-26 14:00
Jak kazdy kraj przy innym czasie zostanie...
2019-10-26 15:10
Dokładnie z tego powodu nigdy nie dopuszczą do rezygnacji ze zmiany czasu
2019-10-26 14:00
to wymrze co najmniej jedno pokolenie Europejczyków. Takie mają tempo unijni biurokraci.
2019-10-27 06:13
a nie filozujesz
2019-10-26 14:03
Niech PIS nie wkręca nas w kolejną kabałę.
2019-10-26 14:11
Opinia wyróżniona
są dla mnie typowym przykładem wtrącania się osób niekompetentnych w zagadnienie, które powinno pozostawić się specjalistom. Przypomina mi to głosowanie nad budowaną kiedyś elektrownią jądrową w Żarnowcu. Różne "specjalistki" typu praczki czy sprzątaczki (nie umniejszając wagi tych zawodów - też chcę mieć wypraną odzież i w domu czysto) wypowiadały się w referendum czy budowana elektrownia będzie bezpieczna, czy nie. Zdanie fizyków jądrowych pod uwagę brane nie było. Tu to samo. Zmiany czasu mają swoje plusy i minusy i trzeba je beznamiętnie rozważyć. Wynikają one z faktu, że z niezrozumiałych trochę dla biofizyków przyczyn człowiek zaczął przesuwać godziny swojego snu. Na logikę środek snu powinien u nas przypadać na środek nocy, a więc ok. godz. 24, czyli powinniśmy kłaść się spać ok. godz 20, a wstawać o 4 (nie piszcie tylko głupot, że to za wcześnie - numeracja godzin ma tylko charakter umowny). Tymczasem do snu kładziemy się ok. godz, 22 lub 23, a wstajemy o 6, lub 7 rano. W zimie to nie ma znaczenia, ale w lecie przesunięcie to powoduje zwiększone zużycie prądu. Sztucznie więc przesunięto godziny naszego snu wprowadzając czas letni i wyliczono, że dzięki temu osiągamy takie oszczędności, jak by przez 2 dni w roku nikt prądu do oświetlenia zupełnie nie włączał. To jest plus zmiany czasu, chociaż producenci energii elektrycznej mogą go uważać za minus. Zmiana czasu pewne minusy jednak ma - zaburzenie fizjologii organizmu, które mija dopiero po paru dniach, ale przede wszystkim chaos w komunikacji. Dlatego też ta sprawa wcale nie jest jednoznaczna i powinna być przedmiotem dogłębnych badań, ale prowadzonych przez osoby kompetentne.
2019-10-26 14:17
Rzeczowo.
Mądrego to i dobrze posłuchać.
2019-10-26 14:37
A po jaki grzyb oszczędzać prąd? Mało co na świecie, czy jak?
2019-10-26 15:17
W świecie propaguje się tzw. "godzinę dla Ziemi", kiedy ludzie proszeni są o wyłączenie wszystkich zbędnych urządzeń elektrycznych - przede wszystkim niepotrzebnie świecących w tym czasie żarówek. Kiedyś, opierając się na danych z elektrowni, wyliczono o ile w tej jednej godzinie zmniejszała się emisja do atmosfery dwutlenku węgla. Byłem zaszokowany, bo były to wielkości rzędu milionów ton CO2. A w przypadku czasu letniego to już nie jest jedna godzina, ale jak napisałem dwie doby i to nie przy wyłączeniu tylko zbędnego oświetlenia - oszczędność jest wtedy taka, jakby prądu do oświetlenia nie zużywano wcale.
2019-10-26 16:54
Zobacz sobie ile energii zużywa więcej 60 calowy telewizor w porównaniu do 24 calowego, ile energii idzie na ładowanie smartfonów w które ludzie gapią się kilka godzin dziennie, klima pracująca latem kilkanaście godzin na dobę.
2019-10-26 22:26
bo pobór energii przez urządzenia, które wymieniłeś, nie jest zależny od dodatkowego oświetlenia. Zresztą, wbrew pozorom, nie jest on aż tak duży jak w przypadku konwencjonalnych żarówek, zużywających większość energii na podwyższenie swojej temperatury, czyli na coś zupełnie zbędnego. A ja pisałem właśnie o nich i wymuszenie na ludziach wcześniejszego pójścia spać w lecie, poprzez sztuczne ustalenie późniejszej godziny, niż ta, która wynika z położenia Słońca, daje właśnie tę dwudobową oszczędność zużycia prądu.
2019-10-27 06:16
żeby każdy Rysiek zdzisiek mógł dać głos
2019-10-27 13:58
polega na tym, że jak to wielokrotnie zauważano podczas podejmowania wspólnych decyzji zazwyczaj sumuje się głupota osób, które je podejmują, a wcale nie ich inteligencja.
2019-10-27 19:45
Trochę się Pan zagalopował w tych swoich rozważaniach. Po prostu nie ma żadnego znaczenia czy mamy czas letni czy zimowy ponieważ ta godzina nie robi żadnej różnicy w dzisiejszym systemie przemysłowym Polski czy też innych państw. Dla mnie to wymysł lewackiej czerwonej hołoty która tresuje obywateli Europy w swoich urojonych pomysłach stwarzając do tego jeszcze problemy ludziom w codziennym ich funkcjonowaniu.
2019-10-26 14:24
Czy nie lepiej by było przeznaczyć to na głosujące dzieci? Gdyby podzielić po 500 to że 300 dzieci by dostało....
2019-10-26 14:42
To jest dopiero patologia. Polecam Tim wszystkim którzy chcą odbierać polskim dzieciom!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
