- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (424 opinie)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (48 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (258 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (161 opinii)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 6 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (75 opinii)
Zmiana decyzji władz Gdyni: korty zostają
Korty tenisowe przy Szkole Podstawowej nr 23 przy ul. Grottgera 19 zostają na swoim miejscu. M.in. po naszym artykule władze Gdyni zmieniły zdanie, przystając na dwuletnią dzierżawę. Później zadaszone obiekty mają powstać przy ul. Ejsmonda. Planów względem obiektów na Wzgórzu jeszcze nie ustalono.
- Oficjalny powód? Skargi na hałas
- Środowisko zjednoczone, była petycja
- Samowystarczalny obiekt
- Zmiana zdania władz Gdyni
- Korty będą, ale przy Ejsmonda
- Teren przy SP 23? Plan na zagospodarowanie nieznany
Los dwóch zadaszonych kortów z pełnym zapleczem wydawał się przesądzony.
Oficjalny powód? Skargi na hałas
Powodem decyzji władz miasta miały być skargi sąsiadów na hałas generowany przez niemal 300 tenisistek i tenisistów szkolących się przy Szkole Podstawowej nr 23.
- Hale tenisowe są dodatkową atrakcją i jedynie uzupełniają infrastrukturę sportową, nie są jednak niezbędne. Zasoby szkoły w pełni odpowiadają zapotrzebowaniu placówki. Co więcej, teren zajmowany obecnie przez hale mógłby lepiej służyć uczniom i mieszkańcom jako zewnętrzne tereny sportowe - tłumaczyła Małgorzata Omachel-Kwidzińska z gdyńskiego magistratu.
![Myślał, że idzie po order, a nie przedłużyli mu umowy. Spór o korty w Gdyni](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3516/150x100/3516375__c_314_340_2372_1660__kr.webp)
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Blisko 150 atrakcyjnych mieszkań na Wzgórzu św. Maksymiliana
Środowisko zjednoczone, była petycja
Środowisko skupione wokół klubu szybko się zjednoczyło, tworząc petycję do władz miasta, by zachować korty.
Podpisało się pod nią ponad 2 tys. osób. Sporo zamieszania zrobiło się także w mediach społecznościowych, a swoje oburzenie wyrazili również przedstawiciele opozycji.
Także w szkole wydawali się być zaskoczeni decyzją. Podkreślano, że współpraca z prowadzącym korty układa się dobrze, a uczniowie korzystają z infrastruktury za darmo.
Samowystarczalny obiekt
Właściciel obiektu wskazywał, że jeżeli problemem jest hałas, to jest w stanie sobie z tym poradzić.
- Nasz obiekt składa się z dwóch zadaszonych kortów z pełnym zapleczem. To nie jest takie oczywiste, bo wiele podobnych konstrukcji to po prostu balon, a w nim kort. U nas są i szatnie, i zaplecze sanitarne. Dzięki temu jesteśmy samowystarczalni - tłumaczył Marcin Grabowski, który sam także prowadzi treningi z dziećmi i dorosłymi.
Zmiana zdania władz Gdyni
Władze miasta ostatecznie ugięły się. Dzierżawa terenu została przedłużona.
- Doceniając ważny aspekt społeczny tej dyscypliny sportu, prezydent Wojciech Szczurek przedłożył projekt uchwały, który będzie procedowany na najbliższej sesji Rady Miasta. Zakłada on zawarcie umowy dzierżawy na kolejne dwa lata z dotychczasowym operatorem kortów - tłumaczy Rafał Klajnert, dyrektor Urzędu Miasta Gdyni.
Zadowolenia z decyzji nie ukrywa Marcin Grabowski, który tłumaczy, że będzie mógł wypełnić tym samym dekadę działalności, na którą umawiał się z magistratem.
Korty będą, ale przy Ejsmonda
W planach włodarzy Gdyni jest przeniesienie centrum tenisowego na teren przy ul. Ejsmonda.
- Najprawdopodobniej jeszcze w tym roku ogłosimy przetarg na realizację nowych, zadaszonych, całorocznie działających kortów tenisowych przy ul. Ejsmonda. Znajduje się tam teren, na którym - zgodnie z założeniami Miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - mogą powstać takie obiekty. Zarówno ich realizacja, jak i późniejsza eksploatacja nie będą utrudniać codziennego funkcjonowania okolicznym mieszkańcom, choćby z powodu ich położenia - opowiada Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent ds. jakości życia.
Chodzi o wzbudzający emocje plan terenu procedowany rok temu, który został decyzją radnych uchwalony w październiku 2022 r., a zaczął obowiązywać dzień przed Wigilią. Społecznicy i mieszkańcy wskazywali, że dopuszcza likwidację terenu do gry w tenisa.
Władze Gdyni odpowiadały wtedy, że został w nim ustalony wymóg realizacji co najmniej dwóch kortów tenisowych.
Teren przy SP 23? Plan na zagospodarowanie nieznany
A co stanie się z terenem przy Szkole Podstawowej nr 23 po dwóch latach? Tego nie wiadomo. Wiele wskazuje na to, że korty znikną z krajobrazu dzielnicy.
Pozostać ma szkoła, choć komentarze, że placówka jest do wygaszenia, bo jej teren jest łakomym kąskiem dla deweloperów, nie ustają.
Urzędnicy podkreślają, że kameralna placówka przy ul. Grottgera przejdzie termomodernizację. Dzięki renowacji będzie możliwa oszczędność energetyczna. Budynek zyska też walory estetyczne oraz aspekt ekologiczny. O zamykaniu szkoły nikt nie wspomina.
Obecnie uczy się w niej 264 dzieci.
![Aktywne Trójmiasto](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/69/2746/405x405/2746973__kr.webp)
Aktywne Trójmiasto
Rozpocznij quizMiejsca
Opinie (62)
-
2023-08-26 07:41
Nie tylko hałas ale i wpadające piłki.
Nie tylko hałas jest problemem, który jest nawet w ciągu nocy a także wpadające pilki. Zabrano dzieciom miejsce na boisko do gry w nogę. W tej chwili bramki są tak ustawione, że dzieciom wpadają piłki prosto do ogrodu sąsiadującym mieszkańcom. Pod nieobecność właścicieli w celu jej odzyskania, przeskakują ogrodzenie i niszczą kwiaty oraz ogrodzenie. Siatka, która ma zabezpieczać jest niewystarczająco wysoka. Pisma i zażalenia nie pomagają ponieważ Dyrektor szkoły tłumaczy, że Urząd Miasta nie chce dać funduszy.
- 0 0
-
2023-08-27 21:46
Ojjjjj
No co bić brawa skakać na ogonkach czy jak?
Szara maso Szur i Lucyk już to popchnęli lekko teraz się wycofali bo Szur kandydować chce ale nic straconego jak nie on to Lucyk popchnie.
To się odpalilisvie ha ha ha a ci będę mają w najlepsze- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.