2007-01-23 08:12
Skąd przepraszam miasto przesiedliło powodzian? Z Oruni Górnej? Chyba nie wiesz o czym piszesz.
Pod komisariat na Oruni podlega praktycznie cały Gdańsk Południe, od granicy z Kowalami poprzez Łostowice, Ujeścisko, Orunię Grn, "starą" Orunię Grn, po Orunię Dolną (dzielnicę pełną patologii). To jest w tej chwili rejon w którym mieszka obecnie MASA ludzi, chyba dawno tu nie byłeś. A powodzianie zostali przesiedleni wcale nie do Wrzeszcza, ale na osiedla takie jak Moje Marzenie czy Ujeścisko.Nie zdziwiłabym się, gdyby w tej chwili było tu więcej mieszkańców niż we Wrzeszczu, a ciągle ich jeszcze przybywa.
2007-01-23 08:18
"Moge powiedziec jedno. Wielu ludzi chcialo pracowac na bialej za poprzedniego komendanta. Jak to teraz bedzie to nie wiem."
Oooo, nie wątpię. Też bym chciała taką robotę, gdzie szef nie goni do pracy.
"A druga sprawa to fakt ze poprawiające sie wyniki spowodowały ze wrzeszcz (niegdys najgorszy) zaczal odstawac od reszty dzielnic i mial nawet lepsze wyniki od tej przekletej gornej oruni!"
Czyżby? Domyślam się, że dzięki zniechęcaniu ludzi do zgłaszania spraw o niskim prawdopodobieństwie wykrycia. Statystyki są statystykami, a poziom obsługi we Wrzeszczu z mojego punktu widzenia był znacznie gorszy niż na Oruni - i właśnie chodziło o zapał do przyjęcia zgłoszenia w sprawach drobnych, raczej skazanych na niepowodzenie i tylko psujących statystyki, oraz do zbadania wszystkich okoliczności sprawy i chociażby PRÓBY znalezienia jakiegoś punktu zahaczenia, zamiast z góry skreślać sprawę jako niemożliwą do rozwiązania.
Jest też kolosalna różnica w reakcjach na zgłoszenia dot. zakłócania spokoju na przykład. Na Oruni reakcja jest praktycznie natychmiastowa, we Wrzeszczu usłyszysz przez tel że masz sam iść prosić bandę pijanej patologii żeby się uciszyła, a jeśli policja już jakimś cudem przyjedzie, to pijane małolaty dziwnym zbiegiem okoliczności wiedzą kto zgłaszał.
2007-01-23 08:29
Coż za przyjazna dla petentów twarz? Ostatnio miałem okazję byc na jednym z Gdańskich posterunków i też sporkałem samych policjantów z takim właśnie wyrazem twarzy. Pretensje, że wogóle im ktoś głowę zawraca i muszą jakiś protokół spisać. Z pisaniem oczywiście też problemy. Coprawca mieli komputer ale kilka zdań pisali dobre pół godziny i jeszcze pytali mnie jak pisze się nazwy ulic. No po prostu ręce opadają. A do tego wszystkiego przyjazne otoczenie posterunku: ostatni remont chyba 30 lat temu, obdarte ściany, piszczące drzwi, smród dymu papierosowego. Oto nasza Policja, która mamy szanować i mamy jej ufać.
2007-01-23 08:41
Piszesz raczej nielepiej od tych policjantów (naliczyłam z dziesięć literówek). Mam nadzieję, że wykonujesz zawód nie wymagający szacunku i ufności społeczeństwa?
Jeśli Twój szacunek wzbudza wyłącznie piękne otoczenie, eksluzywny budynek i wolne od dymu papierosowego powietrze - to zapewne jesteś miłośnikiem takich instytucji społecznego zaufania jak ZUS, NFZ i fiskus (ze szczególnym uwzględnieniem siedzib przy Rzeźnickiej, Żytniej, Chłopskiej)?
2007-01-23 09:09
ale się napisałaś...
2007-01-23 09:45
obstawiajmy
odwołani za ZOMO??
a wzrok ma gościu faktycznie:-) niczym kaszpirowski adinadciat dwienadciat hi hi hi
2007-01-23 10:00
Już pożądasz wzmożonej troski ?
Faktem jest większa piękność nowego komisariatu w osiedlu sprawiedliwości na Orunii Górnej od starego budynku trójki wrzeszczańskiej.
Ale czy jakość siedziby policji przekłada się proporcjonalnie na jakość pracy jej lokatorów ?
Wątpić śmiem = stwierdzając ewidentny wpływ właściwego dzisiaj początku zimy na wenę twórczą Czarnej Żmii i sens jej paplaniny.
Wyrwę torebki na Osiedlu Świętokrzyskim bez wykrycia sprawców umorzą Ci tak samo w Orunii jak wyrwę tejże na ul. Konopnickiej = we wrzeszczańskiej trójce.
GRĄDŹL
2007-01-23 10:35
Co do wyrwy torebki na Świętokrzyskim to się nie wypowiem, bo nie słyszałam żeby zdarzyła się tu choć jedna. Inna sprawa, że jak powszechnie wiadomo z dobrze poinformowanych źródeł typu sopocki dziadzio, torebek u mieszkanek Świętokrzyskiego nie uświadczysz, prędzej worek z chrustem, toteż ciężko sądzić.
Wiem natomiast, że bardzo poważnie podeszli na przykład do sprawy otrzymywania przez mojego własnego sąsiada pogróżek i kto wie czy nie uchronili chłopaka przed psycholem. We Wrzeszczu usłyszysz co najwyżej, że masz sobie gaz kupić, a na policję zgłosić się dopiero kiedy już ktoś ci coś zrobi.
I o tę drobną różnicę właśnie chodzi.
2007-01-23 11:37
biała już za komuny miała złą sławę
był to komisariat gdzie najszybciej za jakieś gówno mozna było dostac po ryju
a teraz znowuż dają za mało albo wcale:-)
i tak źle i tak niedobrze:-)
2007-01-23 11:43
a mnie zastanawia faktyczny powód odwołania Komendantów. Oglądałem wczoraj na gdańskiej 3 w tv krótką wzmiankę o tym komisariacie. Bardzo mnie zaskoczyło to co powiedział, nowy komendant,że panuje tam fantastyczna atmosfera wśród załogi, że się poprawiły wyniki pracy. Tam się musiało coś dziwnego wydarzyć. Sam tam byłem we własnej sprawie zgłaszać i dało się wyczuć kompetencję pracujących tam ludzi, zangażowanie w pracy. Dziwne rzeczy się dzieją!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
