• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tak mogło wyglądać City Forum. Obiekt zestarzał się przez 25 lat

Michał Brancewicz
26 lutego 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Wrzesień 1996 roku - trwa budowa City Forum, a na działce, gdzie później powstanie Krewetka, trwają prace archeologiczne. Wrzesień 1996 roku - trwa budowa City Forum, a na działce, gdzie później powstanie Krewetka, trwają prace archeologiczne.

Z City ForumMapka w Gdańsku znika największy obecnie najemca - sklep odzieżowy Terranova. To kolejna po Empiku i Lezzetli wyprowadzka z kompleksu handlowego naprzeciwko dworca głównego. 25 lat temu pomysłów na budowę obiektu było kilka, ale ten, który zrealizowano, nie wytrzymuje próby czasu.



City Forum nie było pierwszym, nowoczesnym centrum handlowym jakie powstało w Gdańsku po 1990 roku. Gdy je otwierano, 25 marca 1998, od kilku lat funkcjonowały już inne tego typu obiekty, jak chociażby:

Centra handlowe z początku lat 90.:

  1. Sukces we Wrzeszczu - pierwszy pawilon otwarty 1991 roku
  2. GildiaMapka - pierwszy pawilon otwarty w kwietniu 1993 roku
  3. Dom handlowy w Wielkim MłynieMapka - otwarcie w lutym 1994 roku
  4. Dom handlowy JantarMapka we Wrzeszczu - otwarcie w 1994 roku

Jak oceniasz wygląd nowych budynków powstających w Trójmieście?

Było to jednak miejsce wyjątkowe, bo w samym sercu miasta, naprzeciwko dworca, czyli miejsca, z którego swoją wędrówkę po Gdańsku zaczynało wielu turystów.

Po wojnie, przez dekady, istniał tam utrzymany w szaro-burej kolorystyce hotel Monopol, o którym krążyły legendy, że wiele pokoi miał wyposażonych w podsłuchy. Przed nim znajdował się duży skwer z alejkami, drzewami i ławkami.

Po czasach PRL-u chciano się odciąć od poprzedniej epoki, także poprzez architekturę, a w tym przypadku zmianę wizerunku tego miejsca. Już w 1991 roku rozpisano pierwszy konkurs, który miał posłużyć zasięgnięciu opinii architektów i urbanistów, co można "wycisnąć" z tej lokalizacji.

Nowoczesne wizje kontra historyczna zabudowa



  • Zwycięski projekt autorstwa pracowni FORT. Na pierwzym planie budynek przyszłego kina Krewetka, dalej widoczny hotel, a między nim a Zieleniakiem ledwo dostrzegalny parking piętrowy z biurami.
  • Zwycięski projekt autorstwa pracowni FORT. Na wizualizacji budynek przyszłego kina Krewetka.
Kilka lat później znalazł się inwestor. Rozpisano konkurs, zaproszono osiem zespołów architektonicznych. Założenia były takie, by nie przysłonić architektury Głównego i Starego Miasta, ale zarazem pozostawić budynek hotelu.

Warto dodać, że w ramach prac, projektanci mierzyli się także z zaprojektowaniem piętrowego parkingu na skrzyżowaniu Wałów Jagiellońskich i Rajskiej oraz uwzględnili nowy obiekt w miejscu budynku z barem Krewetka, który powstał kilka lat później pod nazwą Centrum Kulturalno-Usługowego City Forum II "Krewetka", którego główną atrakcją było kino.

  • Hotel zaprojektowany przez Stanisława Michela nawiązywał do historycznej zabudowy.
  • Hotel i budynek Krewetki nawiązujące do historycznej zabudowy - to był pomysł Stanisława Michela.
  • Budynek dzisiejszej Krewetki autorstwa Stanisława Michela.
W konkursie starły się ze sobą nowoczesne wizje z tymi nawiązującymi do historycznej zabudowy - taką propozycję przedstawił Stanisław Michel - współautor wielu powojennych projektów odbudowy Śródmieścia Gdańska.

W grze był także najbardziej nowatorski projekt Piotra Nofskiego, Marka MoczorataMarty Radziwiłowicz, który koniec końców odrzucono.

  • Odrzucony, nowatorski projekt zabudowy. Widoczna na wizualizacji część to dzisiejszy hotel Scandic.
  • Odrzucony, nowatorski projekt zabudowy. Widoczna na wizualizacji część to dzisiejsza Krewetka połączona z hotelem "bramą do miasta".
Ostatecznie wybrany został współczesny, ale mniej rewolucyjny pomysł pracowni FORT autorstwa Antoniego Taraszkiewicza, Wojciecha TargowskiegoPiotra Mazura. Dzisiaj działają jako dwie odrębne pracownie, ale pod tą samą nazwą, sygnowane nazwiskami dwóch pierwszych architektów.

Autorzy konkursowych projektów nie szczędzili sobie uszczypliwości, komentując prace konkurentów.

59 proc. gdańszczan "podobała się"



Budowa City Forum rozpoczęła się w 1996 roku. Pierwszą część, z naziemnym i podziemnym pasażem, otwarto w marcu 1998 roku. Nowy hotel, który tam powstał funkcjonował pod marką Holiday Inn, a w podziemnej części znajdował się Empik.

Specjalistom od architektury i urbanistyki kompleks nie przypadł do gustu, inne zdanie mieli za to mieszkańcy Gdańska. Badania przeprowadziła na zlecenie Miesięcznika 30 Dni Agencja Badań Społecznych BSR na 1004 osobowej próbie gdańszczan. Wyniki zostały opublikowane w numerze z listopada 1998 roku.

59 proc. pytanych City Forum podobało się, 25 proc. miała odmienną opinię, a 16 proc. nie miało zdania (np. dlatego, że jeszcze nie widziało nowego obiektu).

Na początku lat 2000 wystartowała budowa KrewetkiMapka, a w styczniu 2002 roku odbyły się pierwsze seanse w kinie Cinema City Krewetka.

  • City Forum w czasach świetności - działający hotel Scandic, zajęte wszystkie lokale handlowe, kino w Krewetce i salon Orange, w którym zawsze był kolejki.
  • City Forum w czasach świetności - zajęte wszystkie lokale handlowe, dużo klientów w ogródku gastronomicznym restauracji Lezzetli.
Wykonawcą obu etapów City Forum była gdańska firma Doraco.

Od początku lat 2000 ciągnęła się też sprawa zadłużenia upadłości spółki, która wybudowała City Forum.

W 2008 roku hotel Holiday Inn zmienił markę na Scandic.

Czas wyprowadzek dużych najemców



Jednak wyprowadzki największych najemców zaczęły się dekadę później.

W sierpniu 2018 roku jako pierwsza działalność zakończyła Cinema City Krewetka. Od tego czasu przestrzenie kinowe stoją puste.

Z atrakcyjnej lokalizacji, wiosną 2020 roku, zrezygnował także Empik, który działał w podziemnym przejściu prowadzącym do dworca od 1998 roku. Ten lokal również nie znalazł nowego najemcy.

Podobnie jak, zamknięta latem 2021 roku, restauracja Lezzetli, a wcześniej salon Orange czy klub Barbados i browar Lubrow.

Czytaj też: Kolejne lokale pustoszeją w okolicach dworca

  • Sklep Terranova zakończył działalność w City Forum. Obecnie trwa przeprowadzka.
  • Sklep Terranova zakończył działalność w City Forum. Obecnie trwa przeprowadzka.
  • W pasażu wewnętrznym City Forum zamknęły się też mniejsze lokale.
Teraz z kolei trwa pakowanie kartonów i wyprowadzka sklepu odzieżowego Terranova, który zajmował całe skrzydło w wewnętrznym pasażu na piętrze. Tam też zamknęły się dwa mniejsze lokale usługowe.

"Kapcie spadną z wrażenia"



Z drugiej strony, należy podkreślić, że w podziemnej części większość punktów wciąż działa, nie licząc wspomnianego już Empiku czy dużego lokalu po Sephorze. Zaś w Krewetce rozbudowuje się Rossmann.

Właściciel Krewetki zapowiada duże zmiany w swoim obiekcie "aż kapcie spadną z wrażenia", który ma objąć także przebudowę obiektu i zmianę jego elewacji.

Wygląda na to, że przyszedł czas, by również pierwsza część City Forum przeistoczyła się w coś zupełnie nowego.

Opinie (300) 9 zablokowanych

  • Galerie z duszą były i kulturą

    Nie to co teraz jedynie komercja i brzydota

    • 5 0

  • (1)

    Niezła ankieta... brakuje opcji "architektura beznadziejna".

    • 11 0

    • a i tak najlepsza

      pośród innych pomysłów.

      • 0 0

  • nie w wieku problem (1)

    Problemem jest ogólny niski poziom zasobności społeczeństwa (hotele, rozrywka, usługi) i zmiana strumieni przemieszczającego się tłumu (towary podstawowe).
    "Centrum" pustoszeje, mieszkańcy rugowani przez agresywny przemysł żyjący z turystów, przenoszą się do innych części miasta. Pozostali nie zapewniają możliwości utrzymania dostawcom podstawowych towarów.
    Rośnie też konkurencja i reszta ludzi, którym zostało trochę środków, wybiera inne, bardziej skoncentrowane "świątynie handlu".
    Będzie jak z londyńskim City, gdzie w weekendy wiatr gwiżdże na ulicach... Nielicznym zabłąkanym przechodniom grozi śmierć głodowa, bo wszystko zamknięte...
    Takie miejsca napędzają ludzie, a raczej ich potrzeby i pieniądze.

    • 15 1

    • To samo dzieje się w Sopocie. Ta garstka stałych mieszkańców na wymarciu, która jeszcze pozostała, nie utrzyma poza sezonem gastronomii i usług. Restauracje zamykają się, lokale stoją puste. A co tu będzie za 10-20 lat? Dobrze że tego nie dożyję.

      • 0 0

  • Szara strefa budowlańców

    Ile się kradnie materiałów z budowy to rodzinne klany robią

    • 4 1

  • Fajny był ten skwerek przed Hotelem Monopol

    co prawda, wtedy koczowali tam dość często, jak to się mawiało, "rumuni" bądź "cyganie"... teraz pewnie cała okoliczna żulernia miałaby tam melinę.. eh, w sumie, może dobrze, że ten skwerek został w mojej pamięci mniej obrzydzony, niżby miał dotrwać do teraz i podzielić los centrum miasta - obszcz*ny, pewnie obs***any, zaśmiecony, powycinany. Jakże paskudne stało się to miasto.

    • 9 2

  • Cieszę się, że to wreszcie padnie. przez lata byłam zmuszona po wyjściu z autobusu z przesiadką na tramwaj chodzić dookoła bo miasto zmuszało mnie do przechodzenia koło sklepów. Nigdy tam nic nie kupiłam.

    • 11 2

  • Gdyby okolice dworca były wyremontowane

    Nie ogrodzone że wszystkich stron, zlikwidowane labirynty... ludzie by korzystali z tego, a tak każdy ucieka, szuka gdzie można przejść do środka transportu, nikt nie chce chodzić po zrujnowanych chodnikach, płotach, brudzie...

    • 8 0

  • Cena

    A ile kosztuje m2 dzierzawy powierzchni handlowej? Pewnie krocie!! Odkad wybudowali to gmaszysko, bylem tam tylko raz! Z trojmiejskich galerii handlowych najbardziej lubiana jest Riviera.

    • 3 3

  • Kolejne parcie na przebudowe

    I oczywiście przepchniecie naziemnego

    • 8 2

  • Ciekawostki odnośnie hotelu ,,Monopol" (2)

    Część pokojów na wyższych piętrach od strony zieleniaka była przez SB regularnie wykorzystywana do nagrywania antykomunistycznych manifestacji są filmy w IPN bo TVP je pokazywała,W hotelu były urządzenia pralnicze że,,Stefana Batorego",przedwojenna centrala telefoniczna,instalacja elektryczna,zdemontowana z gruzów Gdańska z bezpiecznikami Simensa i AEG z 1940r-świetnie działającymi!Do tego w ,,skrajnym"apartamencie były oryginalne meble gdańskie(kupił je potem ks.Jankowski)Niestety budynkowi groziło częściowe zawalenie w części piwnic działu technicznego były powiększające się niebezpiecznie rysy i szczeliny na ścianach,przy przebudowie inżynierowie musieli mieć spory problem!Kultowym swego czasu był w nim tzw ,,bar na stołkach"do którego walił tłum stoczniowców na ,,setę i galaretę"Ps po upadku komuny w kotłowni spalono część dokumentów z Kw PZPR.

    • 18 0

    • ciekawie prawisz

      fajne info

      • 4 1

    • "na ,,setę i galaretę""

      Czyli "lorneta z meduzą"...
      ;)

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane