• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znak na schodach ruchomych?

Joanna Modrzewska
19 stycznia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Podczas codziennego poruszania się tunelem od centrum Gdańska do przystanków tramwajowych przy Dworcu PKS na schodach ruchomych można zauważyć nieustanny ścisk.

Napływający z dołu ludzie stoją blisko siebie w przypadkowy sposób torując miejsce tym, którzy chcieliby poruszać się szybciej.

Zgodnie z zasadami mijania na drogach publicznych (ulica, chodnik) obiekt który porusza się wolniej powinien ustawiać się po stronie prawej. W przypadku wspomnianych schodów ruchomych tak się nie dzieje.

Idąc za przykładem regulacji prawnych zawartych w Kodeksie Drogowym można usprawnić przepływ ruchu ustawiając znak przypominający o tej zasadzie.

Projekt graficzny takiego znaku mógłby być elementem który wskazywałby że schody ruchome nie służą tylko do stania. Moja propozycja takiego znaku obok.

Wpływ zmiany zachowania osób korzystających ze schodów miałby niebagatelne znaczenie dla sprawnego przepływu osób, porządku publicznego i uregulowania kierunku przepływu ludzi ku przystankom, które znajdują się w obrębie stacji PKS. W okresie przebudowy arterii komunikacyjnej centrum miasta mogłoby przyczynić się do usprawnienia ruchu.

Finansowanie takich tablic mogłoby odbyć się przez firmy, które przeprowadzają roboty budowlane lub przez sponsoring firm komercyjnych.
Joanna Modrzewska

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (278) ponad 20 zablokowanych

  • skoro nie pamiętasz , to może pamiętasz to że w gdańskim tunelu te schody istnieją już bardzo długo i prawdopodobnie miały być ułatwieniem dla poruszających się z bagażem, nie zawsze małym . i pewnie zaradnosć władz miasta właśnie dla zwykłych pieszych ulokowała obok zwykłe schody. rozumiem że cywilizacja posunęła się mocno do przodu i są jeszcze windy itp. kto będzie chciał i miał kulturę osobistą i nie będzie mozliwość przesunięcia sie to napewno to zrobi. a jeśli chodzi o mochery to dla nich już troche za późno na takie nauki. po za tym większość z nich nie dowidzi i napewno im ten znaczek nie pomoże

    • 0 0

  • Ale Wy sie tego Galluxa czepiacie, "pienisty" ten nasz narod sie zrobil, a poza tym to jak za dobrze w dupe dostajecie to tez niedobrze, jakby tam schodow nie bylo to byscie pisali ze w Eurepie jestesmy a schodow ruchomych nie ma i ciezko sie poruszac po zlyklych, tak zle i tak niedobrze, smiesza mnie te Wasze problemiki, bo problemem tego raczej nazwac nie mozna. problem to jest wtedy jak inwalida na wozku nigdzie sie dostac nie moze bo schody wszedzie.
    Pozdrowienia dla Galluxa

    • 0 0

  • i to jest właśnie problem . brawo anulka!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • kodeks drogowy, artykuł o znku i takie tam.........

    Droga autorko artykułu z uwaga przezcytałam co napisałas.
    Zastanawia mnie jedno, gdzie w Europie widziałas takie znaki, po drugie dokąd tak pędzic. ludzie ten pęd i pospiech jest komuś niezbędny do zycia.
    Oj autorko, strasznie musisz zyc na tzw. cisnieniu, nie lepiej spokojnie,powiedziec magiczne slowo przepraszam i przejśc dalej.:)
    Sami sobie wyszukujemy problemy , których nie ma.
    I jeszcze jedna uwaga, jak na ruchomych schodach jest scisk to zawsze można wybrać zwykłe schodu.Ciesz sie ,że w Japonii nie mieszkasz , tam dopiero jest przerabane, zatrudnija tam tzw. upychaczy (chodzi o kolejki podmiejskie w metrze). A Japonia ponoc bardziej rozwinieta niz Polska .

    • 0 0

  • DAreck, Antypolityk,

    dlatego właśnie należy promować takie akcje uświadamiające. Od razu może nie zaskoczy - ale kropla cierpliwie drąży skałę. Zmiany społeczne zawsze trafiają na opór twardogłowych, ale chyba idzie ku lepszemu. Więcej życzliwości na ulicach (nawet, jeżeli to będzie tylko udawana życzliwość) i w biurach a wszystkim nam będzie się żyło na pewno przyjemniej. Czego sobie i Wam życzę. Howgh

    • 0 0

  • Moby Dick

    ja znaków nie widziałam, ale w Londynie właśnie widziałam że ludzie się tak ustawiają żeby inni mogli przejść.
    A tak w ogóle, to jakoś nie miałam takiego wrażenia że żyje się tam w morderczym tempie. Przeciwnie właśnie, taki lajcik, szybkie życie ale nie jakieś stresujące, dużo się dzieje, ja to lubię. Odniosłam też takie wrażenie, że można by w piżamie wyjść na ulicę i nikt by się nawet nie obejrzał, każdy żyje własnym życiem i nie wtyka nosa w sprawy innych. Ogólnie panujący luz i dowolność, inaczej niż w Polsce gdzie każdy inaczej zachowujący się czy wyglądający człowiek budzi sensację, bo nie pasuje do standardu.

    • 0 0

  • bacanadmorzem

    Oczywiście. To że nam Polakom, daleko jest do zdrowego rozsądku nie oznacza, że stoimy w miejscu. Dużo się zmienia. Świat nigdy nie jest taki sam. Dużo ludzi wyjeżdża, widzi jak się żyje, jak się zachowuje. Dużo się już o tym mówi. Dlatego zmienia się na lepsze, choć idzie to jak po grudzie.

    • 0 0

  • taki znak teoretycznie jest i nie jest potrzebny. teraz rozwodzimy się nad ludźmi którzy są nie "kulturalni" i się nie przesuwają na bok. równie dobrze można przyjąć teorię że taki znaczek dla tych samych nie "kulturalnych" ludzi może być powodem do usilnych przepychanek na schodach w przypadku gdy ktoś nie za bardzo będzie w stanie zrobić miejsce do przejścia, ale wtedy będzie wytłumaczenie że na dole był znak że ruch jest prawostronny i jak ktoś się nie mieści to niech się porusza zwykłymi schodami.takich problemów i wywodów można wymyślać jeszcze wiele. tylko po co ? wcale nie jest tak tragicznie na tych schodach.............

    • 0 0

  • Nie wierzę, że znak pomoże, ale na ruchomych schodach mogą stać TYLKO dwie osoby a na "przepraszam" się obruszą.

    • 0 0

  • mga

    Są tacy ludzie, co to co byś nie zrobił/-a to i tak się obruszą. Proponuję mieć to w nosie i robić swoje. Kiedyś się przyzwyczają - albo wymrą.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane